_________________ Jestem Audiholikiem i jest mi z tym dobrze...i... jakoś nie chcę się z tego leczyć...
Vorsprung durch Technik-przewaga dzięki technice...
Witam!
szkoda aby temat umarł. Chce coś więcej napisac, ale cos mnie nie puszcza. Bunga Bunga nie zrozumiałeś mnie źle. Wykonujemy tarcze pływające i dwuczęściowe skręcane oraz dorabiamy nietypy. Podobnie zaciski. Mam pomysł dla Twoich 385 mm.
Pozdrawiam zainteresowanych
Janusz
Ostatnio zmieniony przez januszg Nie 07 Kwi, 2013 20:04, w całości zmieniany 3 razy
To chyba jesteś jedyny w polandzie który wykonuje tarcze pływające. Odlewasz czy dorabiasz z gotowych?
A co to za pomysł? Bo jak zaciski od RS6 C6 to nie wchodzę. Ceny zaporowe. Komplet klocków ok 1300 zł!
Jak nie w tej to na pewno w następnej. Chyba, że nabędę auto z już wydajniejszymi heblami.
Trafiłem też na komplet hamulców D2 Racing. Może dla moich to cena też trochę za wysoka. Ale na 350-365 mm mają zestawy pływające ośmio tłoczkowe za 6500 zł. Bardzo dobra oferta.
Witam!
Używamy gotowych tarcz markowych producentów. Wycinam środek i rotor gotowy. Potem pytanie: pływająca czy skręcana. To nie to samo. Dla Ciebie miałem już obmyślaną 400x40 lub 411x30. Środek stalowy lub aluminiowy zależnie od konstrukcji.
Reszta za chwilę.
Od razu powiem, że nie mam przygotowania technicznego. Także mogę mylić pojęcia.
Pisząc pływająca mam na myśli tarczę gdzie rotor jest przykręcany do dzwonu. Dzwon najczęściej jest z kutego aluminium. Natomiast rotor ze żeliwa wysoko nawęglanego lub ceramiki.
Pływające dlatego gdyż otwory na śruby mocujące nie mają kształtu okrągłego lecz owalny z luzem 0,2-0,5 mm. Dzięki niemu właśnie drgania z rotora nie przenoszą się na dzwon-auto. I dzięki temu unikamy lub maksymalnie minimalizujemy efekt fadingu.
Dlatego właśnie jeżeli były by w konkurencyjnych cenach chętnie zastosował bym pływające. Nie jeżdżę agresywnie czy szczególnie szybko. Ale zdarza mi się czasem hamować z 200-220 o np 70-90 bo np jełopa chciał zmienić pas i nie zauważył mnie nadjeżdżającego. Kilka takich sytuacji do tego np kałuża i żadna seryjna tarcza nie wytrzyma.
Wiem, że ceramika była by lepsza ale jak powszechnie wiadomo ceny są zaporowe.
[ Dodano: Nie 07 Kwi, 2013 20:30 ]
Wysyłałeś mi tą fotkę. Ciekawie to wygląda.
Mam pytanie o zaciski. Czy od MB AMG 8 tłoczkowe zaciski podejdą do A8? Czy tylko szukać z grupy VAG? Czy będą współpracowały z resztą układu? Jarzmo między zwrotnicą i zaciskiem i tak będzie dorabiane.
Witaj!
Fadding jest gdzie indziej. Na styku klocka z tarczą pod wpływem wysokiej temperatury robi się poduszka gazowa. nacinanie lub wiercenie rozwiązuje ten problem. Wszystkie ośmiotłoki typu Phaeton to szmelc. Srednica tłoczków niewiele odbiega od średnicy pompy (28 i 32 mm). I co tu ma ściskac klocki? U Ciebie w grę wchodzi nowa konstrukcja: tarcza plus podwójny zacisk na ramie jak w Mercedesie. Nie ilcz na monoblokowy zacisk, bo szkoda kasy. A tak przy tłokach 4x38 i 4x42mm
będzie z 15 ton nacisku na stronę. Pytanie czy wyciśniesz z serwem 150 barów. A tak na marginesie serwo masz w porządku? Przy Twojej pojemności -0,8 bara powinno byc bezproblemowo.
Pozdrawiam
janusz
U Ciebie w grę wchodzi nowa konstrukcja: tarcza plus podwójny zacisk na ramie jak w Mercedesie. Nie ilcz na monoblokowy zacisk, bo szkoda kasy. A tak przy tłokach 4x38 i 4x42mm
będzie z 15 ton nacisku na stronę.
Noo to brzmi ciekawie. Jeszcze nie słyszałem o takiej konstrukcji. Tzn dwa zaciski na tarczę, do tego co mam kolejny z np 4,2 4E?
Tarcza 400x40 z jakiego modelu, Porsche?
Tarcza zdecydowanie pływająca. Serwo chyba ok. Nic mi nie wiadomo o problemach. Przebieg 142 tys km.
Wyślij proszę na PW wstępne koszta twojego pomysłu.
[ Dodano: Pon 08 Kwi, 2013 20:19 ]
A co z tylnymi hamulcami? Jakiś pomysł?
Witam!
Zostałem trochę źle zrozumiany. Twoje zaciski niestety będą musiały wyleciec. Z etki wynika, że masz system ATE dwutłokowy. Jeśli jest inaczej, proszę o info. Jakiej grubości rotory Cię interesują? Średnica 400mm, grubośc 30 lub 40 mm. Co do cen, to najpierw ustalmy co robimy.
pozdrawiam
Janusz
Orientuje się ktoś w temacie jarzm zacisków?
W moim 100 C4 robię regenerację i zauważyłem, że prowadnice w górnej części siedzą sztywno, nie mają luzu. Ale w dolnych gniazdach obu jest wyraźny luz. Dziś oglądałem nowe aftermarketowe zamienniki (aukcja allegro 494707765, NTY HZT-VW-052A) i jest dokładnie tak samo - jedno gniazdo zero luzu, drugie luz jest - to samo gniazdo co w moich starych. Myślałem, że moje się wyrobiły, ale chyba jednak nie. Tak ma być? Czy szukać nowych bez luzu?
I taka refleksja mnie naszła - w polówce 2012 też ogarniałem heble z tyłu to dolna prowadnica zacisku ma inny kształt niż górna: ta z ząbkami jest na dole - tak przynajmniej zapamiętałem, choć na forum golfa np. piszą ze to górna ma ząbki:
ZDJĘCIE
I nie wiem, po co taka kombinacja alpejska?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
[ Twoje IP to: 18.226.93.207, używasz: Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ] Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy.