Witam.
Jak w temacie jak to ugryść, posiadam butle typu walcowego w bagażniku nie w kole zapasowym.
Kończy się legalizacja a przebicie jej jest poprostu nie opłacalne, oraz bez sensu, ponieważ przedłuża tylko o 3-4 lata a cena jest jak za nową 300-400zł przynajmniej takie ceny u mnie w mieście.
Będąc u gazownika, powiedział że jest problem wg z butlami ponieważ nikt nie chce sprzedawać samych butli, wolą opchnąć komplety, normalne kazdy chce zarobić jak najwięcej
i co zrobić z tym dalej.
Pytając się wg o wymiane mojej butli 60L powiedział że jest duża i będzie naprawde problem z dostaniem takowej a wymiana na inną będzie kosztowna, gdyż zawór znajdujący się na mojej butli jest przypisany tylko do danej butli(wymiarów) i wtedy trzeba kupić nowy ok 200zł więc wkońcu bym wyszedł na tym tak że dołoże 300zł i mam nową instalacje zwykłą;/ za nową butle 60L powiedział od 400zł nieznacznie w góre 200zł zawór i robocizna 800zł jak nic. co z tym zrobić jest sens jeżdzić po złomach i szukać butli z legalizacją jakąś dłuższą czy allegro ? i czy samemu da się rade to wymienić ??

Edit: Szukałem na allegro i znalazłem butle prawie o takich samych wymiarach a dokładnie ta sama pojemność z tym, że długość jest o 1cm większa ale to roli nie będzie raczej grać więc dam rade sam to ogarąć czy lepiej do gazownika ?? wymiary butli to dł 869 szer 316 poj 60 a tamta to samo tyle że 870 na dł

Moja rada jest taka, objedź kilku innych gazowników bo ten coś kręci. Wymieniałem butle z pół roku temu. Nie było żadnego problemu z wymianą samej butli na nową. Mam 50l ale nie sądzę żeby był taki problem akurat z 60. Dodam, że zawór zostawili ten sam a koszt całej wymiany wyniósł mnie 450zł.

Problem w tym, że to nie pierwszy gazownik z którym o tym rozmawiam ale cóż jeszcze poszukam widocznie wszyscy chcą wyrwać jak najwięcej pieniędzy.Jaki posiadasz typ butli ?? walcowy- cylindryczny czy normalne w koło okrągłą ??

poszukaj używana z ważną legalizacją wyjętą z takiego samego typu auta jak masz ty, zamontuj i śmigaj.
bez problemu dasz sam rade wymienić pusta butlę.

a na twoim miejscu jeżeli gabaryt butli ci pasuje to bym ja legalizował. Ciekawe bo mi zalegalizowali na 10 lat. Jutro popytam kolegi i napiszę co i jak.

Oki czekam na odpowiedź. Nie chce nie potrzebnie wydawać kasy bo jak zwykle każdy chce w kulki przyciąć tj byłem kiedyś u gazownika na wymiane membram jeszcze nie ogarniałem co i jak wiec jemu to dałem dalej była lipa a on do mnie że membramy w parowniku muszą się ułożyć i mi to gosciu z autoryzowanego serwisu lovato powiedział takich speców mam w mieście

jeżeli mas zmożliwość zdobycia takiej samej butli i nowej to kupuj bo masz na 10 lat.
jeżeli kupisz butlę nie starszą niż 2 lata możesz śmiało przekładać do swojego.
Na butle starsze potrzebujesz legalizacje przy przekładaniu.
w poznaniu legalizuja butlę za 150 zł (tak słyszałem)

Adi oni jak by mogli to by całą instalacje wymienili , a koledzy spotkali się z tekstami gazowinków,że on tego nie dotknie bo nie zakładana u niego heh .A po drugie to byłem ostatnio na regulacji gazu i co każdy magik na słuch kręcił i na końcu magiczne słowa "teraz powinno być dobrze" a c...a było dobrze sam jakoś to ogarnąłem i jest w miare.
A dopiero jak proponowałem wymiane membram w parowniku, że to przez to może być lipa to mówili, że no tak może, bo takto uszczelke pod głowicą mi wróżyli i bóg wie co, smiać mi się chce takie spece są u mnie.
A co jeszcze lepsze to jak zapytałem się o przyzad, który wkłada się do wydechu to gościu powiedział mi że on go ma tylko po to aby mógł zakłądać gaz bo by pozwolenia nie dostał a takto nie wie nawet jak go użyć więc odwróciłem się na pięcie i poszedłem, większość u mnie tych "fachowców" jest właśnie z takiej półki.
Tak samo jak gościu mi powiedział że do tego silnika "nie da się blosa założyć" "a pozatym to nie strzela gaz tylko napięcie"
jimv8 dzięki do Poznania mam jakies 300km to mnie się nie opłaca;p pozatym chyba ogarnę tą butle z allegro, a napiszcie mi jak to wygląda od strony prawnej wymienie fajnie pięknie ale gdzie musze jechać aby mi to wbili czy coś, pozatym jeżeli przełoże sam butle to wydaje mi się że nie podbiją bo nie zakładane przez "fachowca" chyba że musze wtedy na przegląd pojechać:) i oni to ogarniają:) z tym, że boje się troche wyciągnąć zaworu z butli i przełożyć go samemu do nowej więc chyba to oddam gazownikowi

Ja jak wymieniałem butlę to na przeglądzie nikt nie żądał ode mnie żadnego kwitka, że "fachowiec" montował... jeżeli diagnosta wykryje nieszczelności to i żaden kwitek od gazownika nie pomoże.
Butlę wymieniasz, a jak będzie się zbliżał termin badań technicznych to jedziesz na przegląd z nowym świadectwem homologacji butli.
Wielozaworu nie masz się co bać, tylko gaz wyjeździj do końca, a resztę spuść

jimv8 napisał/a:

jeżeli kupisz butlę nie starszą niż 2 lata możesz śmiało przekładać do swojego.

Jim czemu to tak? czym się różni butla 1,5 letnia od np. 6 letniej? jest to gdzieś ujęte jakimś przepisaem??
Pytam,bo właśnie noszę się z zamiarem montażu używki kilkuletniej

Gwidi a co z dowodem rejestracyjnym pojazdu tam nic nie trzeba wbijać ani nic ?? bo mam wbity LPG i tam ladnie widać że się kończy legalizacja ofc patrzyłęm w papierach butli i też tak jest:) czy to jest tylko data pierwszego wbicia LPG ??

Problem z butlami jest od okolo miesiąca. brak na rynku nie typowych butli, spowodowany duzym zainteresowaniem na instalację. Dlatego hurtownie sprzefdają razem z całym zestawem. Wcześniej takiej sytuacji nie bylo.