Prosze o pomoc w wyborze korkowej uszczelki pod pokrywę zaworów, bo ja kiedys miałam z tym problem, ze trzy uszczelki jedna po drugiej nowe ciekły, czwarta przetrwała 3 lata i teraz dobiegł jej kres, leje juz po bloku

Niestety nie pamiętam jakiej ona jest firmy, ale ponoć jakaś grubsza, czy mógłby mi ktos na Allegro pokazac, które są lepsze - tu jest ten dział z uszczelkami: http://allegro.pl/glowice...y-zaworow-50839

z góry dzięki

Pasiak, nie wiem
a jak to sprawdzić bez rozbierania czy z podkładkami czy bez

Niestety bez odkręcenia dekla nie da rady. Są dwa rodzaje szpilek i można powiedzieć, że dwa rodzaje uszczelek. Jeżeli uszczelka jest korkowa, to montuje się ją na szpilki ze zgrubieniem. Najlepiej kupić nową uszczelkę i komplet nowych szpilek i po problemie.

Adi202, mam takie stare zdjęcie, może pomoże, bo widać te szpilki

dzieki, a z tych co Piotrek pokazywał która się nada?

Pasiak napisał/a:

znalazłem 2 które śmiało możesz brać, tylko teraz jest kwestia jaką wersje potrzebujesz z podkładkami,czy bez.... http://allegro.pl/uszczel...2707481556.html http://allegro.pl/zestaw-...2745080941.html

Ta pierwsza na pewno. Powiedz swemu mechanicowi aby przegwintował szpilki i dokręcił nakrętki kluczem dynamometrycznym. Jak robiłem remont silnika w swojej 100 to kupiłem komplet uszczelek Ajusa i wymieniłem szpilki na takie w całości gwintowane. Uszczelka pod dekiel była gumowa z metalowymi dystansami wewnątrz otworów.

na poczatku jak miałam to auto, to miałam mega hardcore z gumową uszczelka, kupiłam gumową, no i mi załozył i jechałam do domu i nagle smród, w samochodzie czarno, dym... a tam normalnie olejem chlustało, potem kolejna uszczelka i kretyn co pogiał pokrywe zaworów i powtórka z rozrywki, masakra... trzecia była załozona korkowa i zczęła bardzo szybko pocic się i podciekac, czwarta tez korkowa i jakas taka grubsza, niestety nie pamietam firmy i ta przetrwała ponad trzy lata

to się teraz boje, zeby znowu przez to nie przechodzic, chociaz tyle ze mam innego mechanika

Na 123% założył uszczelkę z dystansami na te szpilki. No cóż nie od razu się wie wszystko. Ja też o tym nie wiedziałem.