no to ostatnie poprawki mi zostały, pasekalternatora, ładnie nadszczerbiony jest, już zakupiony, łożysko i docisk sprzęgła(mogłam to wymienić od razu , ale nie wtedy się cieło po kosztach) i jeszcze koło na rozrządzie no i oczywiście musi ustawic dawke paliwa bo za dużo mi ropy idzie, zapłon niby dobrze jest, aha no i wał trzeba sfrezować bo krzywy, czy cos mu tam dolega he he ale na szczęscie to tylko już male poprawki

[ Dodano: Sro 13 Kwi, 2011 11:32 ]
auto mi nie chce odpalac rano musze długo kręcić i trzymac troche bo jak od razu puszcze jak już zaskoczy to gaśnie od razu, masakra jeszcze ten mechanik sie miga , że niby ciągle czasu nie ma, nie odpuszcze diadowi, musi mi zrobić co zepsuł