w tym siliniku wystepuje tez lancuch ktory spina wałki i ma slizg z napinaczem moze tutaj lezy wina skladales to na blokadach

Łukasz83 zlw ten napinacz o ktorym pisales sprawdzilem. wczesniej juz pisalem, slizg dobry, napinacz pracuje z duzym oporem, nie da sie go latwo wcisnac, znaki na walkach ok. za pierwszym razem poskladalem bez blokowania, okazalo sie potem ze znaki na wale korbowym i na walku rozrzadu sa rozjechane, za drugim razem zrobilem sobie takie prowizoryczne blokady, ale zrobily robote. zlozylem wszystko do "kupy" znaki byly idealnie. teraz "w akcie desperacji" zdjalem oslony, lapy pokaleczylem, bo miejsca zero, patrze i znaki rozjechane o prawie dwa zabki. patrze a ta lapka od rolki napinajacej lezy na napinaczu. przerwe ustawilem 7mm. a teraz ledwo cienki srubokret wcisnalem. podnioslem ta lapke do gory. rolka dobrze dokrecona. czy to normalne, ze ten napinacz tak sie cofa? moze to jest przyczyna, ze przeskakuje?

jakiej firmy ten napinacz ja tak kiedys mialem z napinaczem az pasek spadl i narobilo sie wtedy na nowym napinaczu zrobilem z 15km moze i motor byl do roboty

kupilem caly komplet Gates, to napinacz tez chyba z tej firmy jak w jednym pudelku:) Łukasz czyli to co sie z nim stalo, ze lapka wcisnela tlok, to nie jest prawidlowe? nie powinno sie tak stac?

[ Dodano: Wto 21 Lis, 2017 23:10 ]
dobra... ide rozbierac przod... jutro zapakuje nowy napinacz... zobaczymy jakie efekty...
Qrde a moze ja go jakos zle ustawiam czy cus....
ma ktos moze jakas normalna instrukcje jak prawidlowo napiac ten napinacz? a i tak przy okazji jakie blokady do tego silnika? czy takie same jak do TDI? ma ktos moze jakies foto tych blokad rozrzadu do 1,8?

A jaki massz napinacz hydrauliczny czy sprerzynowy przy hydraulicznym masz zawleczke ktora po wycagnieciu go napina tu wyglada na uszkodzenie mechaniczne tego skoro sie wraca

tutaj masz instrukcje napinacza krok po kroku zobacz sobie
https://motofocus.pl/technika/14676/instrukcja-wymiany-rozrzadu-w-samochodzie-audi-a3-1-8t-o-kodzie-silnika-arz

Tak dokladnie mam ten napinacz z zawleczka:)

to masz hydrauliczny zawleczke zwalniasz na koncu i on utrzymuje zadane napiecie na srubie on jest nowy czy stary zostawiles

... dobra mam nowy napinacz. Zakladam i zobaczymy... 3majcie kciuki hehe:)



[ Dodano: Sro 22 Lis, 2017 13:39 ]
Łukasz napinacz byl nowy w komplecie. mam drugi i skladam wszystko od nowa. zobaczymy co z tego wyjdzie, bo wydaje mi sie ze tamten byl zdupiony (jesli to wogole mozliwe, zeby nowy byl uszkodzony).

Wszystko jest mozliwe nieraz nowe tez okaze sie popsute. jak tam po wymianie tlumnika drgan nie luzuje juz

panowe wczoraw w nocy poddalem sie... po entym razie kiedy go rozbieralem i skladalem i po odpaleniu znowu bylo to samo rozlozylem rece. dzis rano pojechalem do warsztatu. dostalem namiar od kolegi. chlopak nie mial czasu i kazal zostawic auto. po 16 odebralem i wszystko (poki co) chodzi pierwszorzednie. rowniutko nic nie szarpie, bledow zadnych. pytalem co bylo mowil ze byla strasznie duza przerwa na swiecach no i swiece mowil ze koniecznie do wymiany. poza tym dwie cewki z 1 i 2 cylindra przelozyl na 3 i 4, a tamte na 1 i 2. mowil ze sprawdzal cewki i maja 0,1, ale nie wiem czego. powiedzial, ze norma jest do 0,2 i mozna pokusic sie o wymiane cewek. poza tym mowil ze rozrzad zlozony jest dobrze, sprawdzil dolot zadnych nieszczelnosci. czy cos jeszcze zrobil to nie wiem, bo wiecej nie powiedzial. najwazniejsze, ze auto chodzi fajnie i wydaje mi sie , ze spaliny mniej smierdza. wczesniej smrod byl niesamowicie duszacy, teraz nie czuc ich prawie. katalizatora nie mam wiec pewnie tez bardziej smierdza niz w aucie z katalizatorem. wczesniej wyskakiwal mi tez caly czas blad jednej sondy lambda, no ale to pewnie z racji braku kata, teraz nic mi poki co nie wyskakuje. mowil ze porobil porzadki z bledami( wlasnie z tym katem i z pompa sai) zobaczymy czy bedzie sie pojawialo dalej. narazie jezdze i testuje.

[ Dodano: Sob 25 Lis, 2017 10:43 ]
Panowie, wczoraj wymienilem swiece. Roznica jest naprawde odczuwalna w pracy silnika, oczywiscie na +. 3 moje swiece to byly ngk ze znaczkami vw, audi, a jedna to bosch. Teraz mam wszystkie denso. Ale nie moze byc csly czas slodko i dzis znowu wyskoczyly mi zaplony. Tym razem na 3 i 4 cylindrze, czyli na tych, na ktore zostaly przelozone cewki te gorsze, co byly na 1 i 2 cylindrze, gdzie wczsniej wypadaly zaplony. Wymienie jeszcze te cewki, tylko nie wiem czy kupic tylko 2, czy od razu 4?

[ Dodano: Sob 02 Gru, 2017 23:16 ]
witam. narazie nie wymienilem cewek i zostawie to na sam koniec. poki co ide w kierunku nieszczelnosci w podcisnieniach. przerzucilem wiele stron roznych forum polskich i zagranicznych z tlumaczem google i wszedzie pisza o nieszczelnosciach i to w bardzo roznych miejscach, a bledy jakie mi wyskakuja i o wiele wiecej jeszcze moze sie pojawic wszsystko podciagaja pod nieszczelnosc podcisnien. narazie kupilem zaworek, ktory idzie od odpowietrzenia skrzyni korbowej, znajdujacy sie pod kolektorem ssacym, uporalem sie z bledem poduszki powietrznej. ktory opisalem w innym poscie i uruchomilem kontrolke check engin, co tez opisalem w innym poscie. zalozylem emulator drugiej sondy lambda. teraz wymienie ten zawor odpowietrzenia skrzyni korbowej i dokladnie przegladne wezyki i te zaworki jednokierunkowe. dam znac co z tego wyjdzie, moze ktos to czyta i komus cos sie przyda:)
a przy okazji wiecie moze czy wszystkie wezyki podcisnien sa jednakowej srednicy? tzn wiem ze sa grubsze i ciensze, wiecie moze jakie to srednice? moze bym sobie je wymienil... a czy taie silikonowe wezyki nadaja sie czy przy podcisnieniu beda sie "zasysaly"?

[ Dodano: Pon 04 Gru, 2017 00:41 ]
koledzy, potrzebuje waszej pomocy. odpowietrzenie skrzyni korbowej zaczyna sie na dole pod kolektorem ssacym. ze skrzyni (tzn z podstawy filtra oleju) wychodzi pierwszy waz (taka fajka), na zdjeciu w czerwonym kolku. potem na to przychodzi trojnik z niebieskiego kolka, w trojnik wchodzi ten zaworek itd....



u mnie jest inna ta fajka z czerwonego kolka, (juz ktos przy niej kiedys kombinowal i nie mam na niej zadnego mumeru. nie ma u mnie tego zaworka tylko bezposrednio do tej fajki wychodzi takie cos:





podajcie prosze numer tej fajki....
i czy bezposrednio do tej fajki wchodzi ten taki dziwny zawor, czy jeszcze cos miedzy nimi ma byc. prosze o pomoc, bo jutro wieczorem musze jechac do pracy a to kolanko z mojego auta rozsypao sie na czesci...

[ Dodano: Pon 04 Gru, 2017 01:26 ]
znalazlem numer tej fajki: 06A103213AM, wyglada tak:








i zostalo jeszcze pytanie, czy miedzy ta fajke, a ten zawor cos jesczcze idzie, czy lacza sie bezposrednio?
oring, ktory siedzi w podstawie filtra oleju z ktorego wychodzi ta fajka jest w kazdym modelu taki sam?

[ Dodano: Sro 06 Gru, 2017 01:51 ]
Koledzy, potrzebuje taki zaworek:



Jego jumer to: 06a103245f
Ma ktos moze???

[ Dodano: Sro 06 Gru, 2017 18:33 ]
teraz znajac ceny poszczegolnych czesci odmy, nie dziwie sie, ze ktos przy niej kombinowal jak sie da. poki co poskladalem z nowa ta fajka, zawor wlozylem narazie stary, ale jest uszkodzony i pojade do serwisu kupic nowy w wolnej chwili.



w czerwonym koleczku to taki zaworek, ktory przepuszcza w jedna strone. u mnie nie dziala i mozna dmuchac w obie strony, dlatego na tym wezyku zaznaczonym strzalka, ktos zalozyl taki wlasnie zaworek jednokierunkowy. nie wiem czy to prawidlowo, czy nie dlatego zakupie nowy zawor i nowy wezyk, ktory idzie w zaznaczone miejsce. nowy zawor (06A 103 245F) 74 zl, rurka (06B 103 224E) 99zl ceny ASO.
poki co auto poskladalem, ale wypadanie zaplonow i blad 17705 pojawiaja sie po chwili odpalenia.zdemontowalem zawory N249 i N112. oba maja takie same numery, nie wiem czy tak ma byc, ale niektorzy pisza, zeby do sprawdzenia poprawnosci dzialania zamienic je miejscami. u mnie oba zaworki 026 906 283 H.
N249, ktory steruje zaworem DV byl sasmarowany czyms podobnym do silikonu. ten klej odchodzil od zaworka, kiedy go wyjmowalem odpadla rurka od zaworka.




jutro rano bede mial nowy zaworek. mam nadzieje ze po zamontowaniu zniknie 17705 i przestana dziac sie cyrki z zaplonami itp. nie wiem czy moze tez miec to zwiazek z ukladem sai przez to ze oba sa ze soba polaczone. pospawdzalem wszystkie elementy ukladu sai i wydaja sie ok. zawor kombinowany ok, pompa dziala, wezyki ok, tylko sterowanie zaworu kombinowanego moglo byc kulawe przez uszkodzenie N249.
no zobaczymy jutro jak zmontuje wszystko. dam znac, bo juz zaczynam tracic nadzieje, ze jeszcze kiedys zacznie fajnie i rowno pracowac ten silnik:(