witam was serdecznie,
posiadam v'ke z instalacja sekwencijna lpg
ubolewam sie z tym problemem juz od paru miesiecy i nie mam juz zielonego pojecia co robic, i jest coraz gorzej.
opisze w czym problem -
autko pali na dotyk, na paliwie czy LPG bieg jalowy spokojny, rownie trzyma obroty i tez przy nacisnieciu gazu swietnie sie w kreca na obroty. problem sie zaczyna jak autko ruszy. pierwsze dodanie gazu czuc ze ma sile, kolejne przyspieszanie czuc wyraznie ze auto jest slabe, przyspiesza ale nie rowno. nie raz jest dobrze pare sekund co po chwili znow spadnie moc (nadal przyspieszajac ale lagodniej) i potem znow dostanie kopa. przyspieszanie na autostradzie jest marne, dobre ale nie godne v8 z silnikem 4,2. czuc falowanie w przyspieszaniu. spalanie stala predkoscia 140km/h na zegarze 13L na 100km
jak trzymam stala predkosc to ladnie jedzie, gorzej jak dodam gaz
spalanie aktualne LPG - 14 w trasie a 18 na miescie
spalanie benzyny - 12 w trasie a 16 na miescie
.....co wymienilem....-
czujniki stukowe
czujnik hala
czujnik polozenia przepustnicy
podnmienilem przeplywomierz
swiece+filtr paliwa i powietrza
czujnik temp. plynu
sonde lambda - bosch
.....usterki na dzisiaj....-
wydech nieszczelny
regulator cisnienia paliwa walniety
zawor odpowietrzenia zbiornika paliwa nie dziala
na gazie i na benzynie zachowuje sie tak samo
o czym jeszze mysle to zatkany katalizator ...aaale
tydzien temu jadac do lodzi po odpaleniu nagle auto jechalo jak nowe. dopiero po zjechaniu z autostrady, wylaczeniu zaplonu i ponownym uruchomieniu usterka powrocila
po odczycie bledow
blad czujnika za katalizatorem - CAT
blad zaworu odpowietrzenia zbiornika paliwa
prosze o pomoc....szkoda by bylo sie poddac i rozebrac autko na czesci, moja werwa powoli wygasa
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
v8 4,2 91' spadek mocy pod obciazeniem
Re: v8 4,2 91' spadek mocy pod obciazeniem
To co tygryski lubią najbardziej - czyli niewyjaśnione zagadki, rebusy i szarady.
Zacznijmy od spraw błahych czyli:
na jakim oleju jeździsz, ile tego oleju pożera, czy robiłeś pomiar ciśnienia na cylindrach, w którym miejscu jest nieszczelność układu wydechowego.
Dodatkowo jakie trasy robisz krótkie czy długie i od kiedy masz ten problem i w jakiej sytuacji powstał i jaki masz przebieg na zegarach.
Pytam o to, bo miałbym ochotę powróżyć z katalizatora.
pzdr
Sam silnik AEC ma juz poprawiona konstrukcję w stosunku do ABH, więc i zapotrzebowanie na olej będzie mniejsze.
Co do katalizatora, to szkoda go usuwać o ile jest jeszcze sprawny, ale to Twoja Vka. Jeżeli katalizator jest zabity, to można go próbować jeszcze przepalić o ile nie jest już odkształcony.
Sądzę, że problem będzie leżeć w układzie wydechowym. Okaże się jak opróżnisz katy.
pzdr
Są też inne sposoby niż rozcinanie. Katalizator to nic innego jak cienkie rurki połączone ze sobą. Jeżeli nie jest zabity, czy skręcony powinieneś zobaczyć jego prześwit.
pzdr
Re: v8 4,2 91' spadek mocy pod obciazeniem
kurcze tez mam taka dolegliwosc.. jak lekko dodaje gazu to ladnie idzie ale jak mocniej przycisne (bez kick downa) to wlasnie tak dziwnie przyspiesza..
nie mam natomiast problemu ze spadkiem mocy czy czyms takim..
swego czasu przy wiekszych predkosciach palila mi sie lampka od KATa ale raz jak go przegonilem to nagle zgasla i juz tylko przy przekreceniu kluczyka sie pali
wymienione kable, swieczki, sonda, oleje, plyny.. dbany na bierzaco takze nie wiem gdzie szukac przyczyny.. za jakis czas jade na plukanie i czyszczenie wtryskow oraz calego ukladu dolotowego.. moze tam jest przyczyna..
Możliwości Jet Clean Tronic:
Silnik benzynowy:
- rozpuszczanie osadów we wtryskiwaczach i „szynie” wtryskowej – jest to automatyczny cykl czyszczący, który trwa 8 minut
- czyszczenie całego układu wtryskowego, a także komory spalania, zaworu dolotowego – cykl ten trwa od 20 do 40 minut zależnie od stopnia zanieczyszczenia elementów układu wtryskowego, silnik pracuje na specjalnych środkach czyszczących
- zasysanie zanieczyszczeń z siateczki wtryskiwacza – cykl automatyczny trwa 90 sekund na każde 4 wtryskiwacze
- czyszczenie kolektora dolotowego – cykl ten trwa od 15 do 35 minut zależnie od stopnia zanieczyszczenia kolektora dolotowego, silnik w czasie trwania tego procesu pracuje na benzynie i dodatkowo przewodem podciśnieniowym
do kolektora dolotowego podawany jest środek czyszczący
co do KATa to nie wiem czy istnieje w srodku.. spaliny badane w lipcu i byly bardzo ladne, oleju bierze tyle co kazdy ABH.. wydech srodkowy mam dorabiany (niby fachowo ale kto wie) i moze tam tez cos jest spierdzielone..
Sonda Lambda posiada grzałkę i te dwa przewody to podgrzewanie, a czarny to sygnał z sondy.
pzdr
Możesz odłączyć akumulator na parę minut, to powinno wystarczyć. Jeżeli chodzi o LPG, to nie powiem dokładnie jak z tym jest, ale na benzynie po chwilowym odłączeniu zasilania powinien śmigać.
pzdr
Instalacja elektryczna? Jeżeli masz problemy również ze skrzynią biegów, to dlaczego nie?
Przeważnie naprawę zaczyna się od poważnych spraw, a nie zauważa się drobnostek - jak zaśniedziałe styki, czy przegnite przewody w wiązce elektrycznej.
jimv8 napisał/a: |
witam was serdecznie,
posiadam v'ke z instalacja sekwencijna lpg ubolewam sie z tym problemem juz od paru miesiecy i nie mam juz zielonego pojecia co robic, i jest coraz gorzej. opisze w czym problem - autko pali na dotyk, na paliwie czy LPG bieg jalowy spokojny, rownie trzyma obroty i tez przy nacisnieciu gazu swietnie sie w kreca na obroty. problem sie zaczyna jak autko ruszy. pierwsze dodanie gazu czuc ze ma sile, kolejne przyspieszanie czuc wyraznie ze auto jest slabe, przyspiesza ale nie rowno. nie raz jest dobrze pare sekund co po chwili znow spadnie moc (nadal przyspieszajac ale lagodniej) i potem znow dostanie kopa. przyspieszanie na autostradzie jest marne, dobre ale nie godne v8 z silnikem 4,2. czuc falowanie w przyspieszaniu. spalanie stala predkoscia 140km/h na zegarze 13L na 100km jak trzymam stala predkosc to ladnie jedzie, gorzej jak dodam gaz spalanie aktualne LPG - 14 w trasie a 18 na miescie spalanie benzyny - 12 w trasie a 16 na miescie .....co wymienilem....- czujniki stukowe czujnik hala czujnik polozenia przepustnicy podnmienilem przeplywomierz swiece+filtr paliwa i powietrza czujnik temp. plynu sonde lambda - bosch .....usterki na dzisiaj....- wydech nieszczelny regulator cisnienia paliwa walniety zawor odpowietrzenia zbiornika paliwa nie dziala na gazie i na benzynie zachowuje sie tak samo o czym jeszze mysle to zatkany katalizator ...aaale tydzien temu jadac do lodzi po odpaleniu nagle auto jechalo jak nowe. dopiero po zjechaniu z autostrady, wylaczeniu zaplonu i ponownym uruchomieniu usterka powrocila po odczycie bledow blad czujnika za katalizatorem - CAT blad zaworu odpowietrzenia zbiornika paliwa prosze o pomoc....szkoda by bylo sie poddac i rozebrac autko na czesci, moja werwa powoli wygasa |
To co tygryski lubią najbardziej - czyli niewyjaśnione zagadki, rebusy i szarady.
Zacznijmy od spraw błahych czyli:
na jakim oleju jeździsz, ile tego oleju pożera, czy robiłeś pomiar ciśnienia na cylindrach, w którym miejscu jest nieszczelność układu wydechowego.
Dodatkowo jakie trasy robisz krótkie czy długie i od kiedy masz ten problem i w jakiej sytuacji powstał i jaki masz przebieg na zegarach.
Pytam o to, bo miałbym ochotę powróżyć z katalizatora.
pzdr
olej 10w40
olej bierze, jakies 0,5 na 5000 km
jezdze ostatnio przewaznie krotkie odcinki do 100km max jednorazowo,,zazwyczaj po 25km
na zegarze 245 000
silnik jest nowszy poniewaz jest z 94 roku - aec - wiec przebieg nie znany
pomiar robili smy na paru tylko cilindrach i bylo 12-13
wydech - srodkowej puchy brak, a jest nieszczelny najies 40cm przed koncowym tlumikem - i to mocno na laczeniach-jak przygazuje to az gwizda
problem mam od poczatku jak kupilem, czyli od 7 miesiecy i jest coraz gorzej. pierw spatki mocy byly mniej odczuwalne
katalizator - dzisiaj wycinak okienko i oprozniam go,,,jezeli to nie bedzie to, to i tak jestem zmuszony do kompletnie nowego ukladu wydechowego - jezeli tak to w kolejnych dniach wytne puchy katalizatora
co mnie nie przekonuje do katalizatora - ??
pomiar spalin
CO - 0,4
CO2 - 14
ponoc igla jak na 20 letnie autko
olej bierze, jakies 0,5 na 5000 km
jezdze ostatnio przewaznie krotkie odcinki do 100km max jednorazowo,,zazwyczaj po 25km
na zegarze 245 000
silnik jest nowszy poniewaz jest z 94 roku - aec - wiec przebieg nie znany
pomiar robili smy na paru tylko cilindrach i bylo 12-13
wydech - srodkowej puchy brak, a jest nieszczelny najies 40cm przed koncowym tlumikem - i to mocno na laczeniach-jak przygazuje to az gwizda
problem mam od poczatku jak kupilem, czyli od 7 miesiecy i jest coraz gorzej. pierw spatki mocy byly mniej odczuwalne
katalizator - dzisiaj wycinak okienko i oprozniam go,,,jezeli to nie bedzie to, to i tak jestem zmuszony do kompletnie nowego ukladu wydechowego - jezeli tak to w kolejnych dniach wytne puchy katalizatora
co mnie nie przekonuje do katalizatora - ??
pomiar spalin
CO - 0,4
CO2 - 14
ponoc igla jak na 20 letnie autko
jimv8 napisał/a: |
ponoc igla jak na 20 letnie autko |
Sam silnik AEC ma juz poprawiona konstrukcję w stosunku do ABH, więc i zapotrzebowanie na olej będzie mniejsze.
Co do katalizatora, to szkoda go usuwać o ile jest jeszcze sprawny, ale to Twoja Vka. Jeżeli katalizator jest zabity, to można go próbować jeszcze przepalić o ile nie jest już odkształcony.
Sądzę, że problem będzie leżeć w układzie wydechowym. Okaże się jak opróżnisz katy.
pzdr
jestem za co do pozostania przy katalizatorach.
nie zaprzeczam ze po usunieciu usterki katalizator zamontuje,,,boje sie ze bedzie za glosny bez kata i srodkowego tlumika.
co prawda nie jestem przekonany ze to wina kata ale musze to sprawdzic,,szkoda ze tylko takim sposobem
nie zaprzeczam ze po usunieciu usterki katalizator zamontuje,,,boje sie ze bedzie za glosny bez kata i srodkowego tlumika.
co prawda nie jestem przekonany ze to wina kata ale musze to sprawdzic,,szkoda ze tylko takim sposobem
jimv8 napisał/a: |
jestem za co do pozostania przy katalizatorach.
nie zaprzeczam ze po usunieciu usterki katalizator zamontuje,,,boje sie ze bedzie za glosny bez kata i srodkowego tlumika. co prawda nie jestem przekonany ze to wina kata ale musze to sprawdzic,,szkoda ze tylko takim sposobem |
Są też inne sposoby niż rozcinanie. Katalizator to nic innego jak cienkie rurki połączone ze sobą. Jeżeli nie jest zabity, czy skręcony powinieneś zobaczyć jego prześwit.
pzdr
kolejny zonk
katalizatory SĄ juz puste - podokladnym sprawdzeniu od gory czuc palcami spawy.
dla pewnosci wyciolem okienko i potwierdzilo sie
ide to zaspawac
katalizatory SĄ juz puste - podokladnym sprawdzeniu od gory czuc palcami spawy.
dla pewnosci wyciolem okienko i potwierdzilo sie
ide to zaspawac
jimv8 napisał/a: |
.. czuc falowanie w przyspieszaniu.. |
kurcze tez mam taka dolegliwosc.. jak lekko dodaje gazu to ladnie idzie ale jak mocniej przycisne (bez kick downa) to wlasnie tak dziwnie przyspiesza..
nie mam natomiast problemu ze spadkiem mocy czy czyms takim..
swego czasu przy wiekszych predkosciach palila mi sie lampka od KATa ale raz jak go przegonilem to nagle zgasla i juz tylko przy przekreceniu kluczyka sie pali
wymienione kable, swieczki, sonda, oleje, plyny.. dbany na bierzaco takze nie wiem gdzie szukac przyczyny.. za jakis czas jade na plukanie i czyszczenie wtryskow oraz calego ukladu dolotowego.. moze tam jest przyczyna..
Możliwości Jet Clean Tronic:
Silnik benzynowy:
- rozpuszczanie osadów we wtryskiwaczach i „szynie” wtryskowej – jest to automatyczny cykl czyszczący, który trwa 8 minut
- czyszczenie całego układu wtryskowego, a także komory spalania, zaworu dolotowego – cykl ten trwa od 20 do 40 minut zależnie od stopnia zanieczyszczenia elementów układu wtryskowego, silnik pracuje na specjalnych środkach czyszczących
- zasysanie zanieczyszczeń z siateczki wtryskiwacza – cykl automatyczny trwa 90 sekund na każde 4 wtryskiwacze
- czyszczenie kolektora dolotowego – cykl ten trwa od 15 do 35 minut zależnie od stopnia zanieczyszczenia kolektora dolotowego, silnik w czasie trwania tego procesu pracuje na benzynie i dodatkowo przewodem podciśnieniowym
do kolektora dolotowego podawany jest środek czyszczący
co do KATa to nie wiem czy istnieje w srodku.. spaliny badane w lipcu i byly bardzo ladne, oleju bierze tyle co kazdy ABH.. wydech srodkowy mam dorabiany (niby fachowo ale kto wie) i moze tam tez cos jest spierdzielone..
mam nadzieje ze to czyszczenie tobie przyniesie pozytywne skutki
ja sobie to tlumacze tak - czemu na gazie i paliwie rowne objawy??
z tad pytanko
sonda lambda ma 3 przewody, dwa biale razem z wtyczka e jeden czarny
do czego sluzy ten czarny? to jest masowy??
ja sobie to tlumacze tak - czemu na gazie i paliwie rowne objawy??
z tad pytanko
sonda lambda ma 3 przewody, dwa biale razem z wtyczka e jeden czarny
do czego sluzy ten czarny? to jest masowy??
jimv8 napisał/a: |
mam nadzieje ze to czyszczenie tobie przyniesie pozytywne skutki
ja sobie to tlumacze tak - czemu na gazie i paliwie rowne objawy?? z tad pytanko sonda lambda ma 3 przewody, dwa biale razem z wtyczka e jeden czarny do czego sluzy ten czarny? to jest masowy?? |
Sonda Lambda posiada grzałkę i te dwa przewody to podgrzewanie, a czarny to sygnał z sondy.
pzdr
no to igla...
ten czarny przewodzik jest rowniez podlaczony dodatkowo z innym przewodem, mysle zedla komputera LPG
w tym miejscu nad kostka ledwo co sie trzymal..lekko pociagnolem i sie urwal..
rowniez uszczelnilem wydech
i powiem wam,,bylo lepiej,,jeszcze mial chwilami te spadki mocy,,ale mniej
teraz - gdyby to byla wina czarnego przewodziku - to by teraz bylo 100%
czy moze komputer sie teraz musi zresetowac, pobrac nowe dane do mapy? moze komp LPG musi wgrac nowa mape do sterownika? cos czytalem na ten temat ....
moze te spadki mocy to tryb awarijny> jest tu cos takiego?
pozdrowionka
ten czarny przewodzik jest rowniez podlaczony dodatkowo z innym przewodem, mysle zedla komputera LPG
w tym miejscu nad kostka ledwo co sie trzymal..lekko pociagnolem i sie urwal..
rowniez uszczelnilem wydech
i powiem wam,,bylo lepiej,,jeszcze mial chwilami te spadki mocy,,ale mniej
teraz - gdyby to byla wina czarnego przewodziku - to by teraz bylo 100%
czy moze komputer sie teraz musi zresetowac, pobrac nowe dane do mapy? moze komp LPG musi wgrac nowa mape do sterownika? cos czytalem na ten temat ....
moze te spadki mocy to tryb awarijny> jest tu cos takiego?
pozdrowionka
jimv8 napisał/a: |
no to igla...
ten czarny przewodzik jest rowniez podlaczony dodatkowo z innym przewodem, mysle zedla komputera LPG w tym miejscu nad kostka ledwo co sie trzymal..lekko pociagnolem i sie urwal.. rowniez uszczelnilem wydech i powiem wam,,bylo lepiej,,jeszcze mial chwilami te spadki mocy,,ale mniej teraz - gdyby to byla wina czarnego przewodziku - to by teraz bylo 100% czy moze komputer sie teraz musi zresetowac, pobrac nowe dane do mapy? moze komp LPG musi wgrac nowa mape do sterownika? cos czytalem na ten temat .... moze te spadki mocy to tryb awarijny> jest tu cos takiego? pozdrowionka |
Możesz odłączyć akumulator na parę minut, to powinno wystarczyć. Jeżeli chodzi o LPG, to nie powiem dokładnie jak z tym jest, ale na benzynie po chwilowym odłączeniu zasilania powinien śmigać.
pzdr
czeesc
wiec zresetowalem kompa.
na paliwku - jedzie, nie ma juz takich falowan w przyspieszaniu, lecz jest slaby.
na gazie wciaz faluje i traci mocno sile, jeszcze gorzej niz na paliwie.
co moze zle dzailac - czujniki
hall - przeplywka - lambda - cz.pozycji przepustnicy - stukowe - cz.polozenia walu - cz.temperatury powietrza - czujnik plynu (jezeli tak to ktory?? sa 2 jezeli sie nie myle)
mechanicznie - wydech - rozrzad - pompa paliwa - zawor reg.cisnienia paliwa??
o czym zapomialem??
wiec zresetowalem kompa.
na paliwku - jedzie, nie ma juz takich falowan w przyspieszaniu, lecz jest slaby.
na gazie wciaz faluje i traci mocno sile, jeszcze gorzej niz na paliwie.
co moze zle dzailac - czujniki
hall - przeplywka - lambda - cz.pozycji przepustnicy - stukowe - cz.polozenia walu - cz.temperatury powietrza - czujnik plynu (jezeli tak to ktory?? sa 2 jezeli sie nie myle)
mechanicznie - wydech - rozrzad - pompa paliwa - zawor reg.cisnienia paliwa??
o czym zapomialem??
Ostatnio zmieniony przez jimv8 Wto 30 Mar, 2010 20:08, w całości zmieniany 1 raz
jimv8 napisał/a: |
o czym zapomialem?? |
Instalacja elektryczna? Jeżeli masz problemy również ze skrzynią biegów, to dlaczego nie?
Przeważnie naprawę zaczyna się od poważnych spraw, a nie zauważa się drobnostek - jak zaśniedziałe styki, czy przegnite przewody w wiązce elektrycznej.
Adi202,
elektryka
zastanawia mnie to falowanie w sile przy przyspieszaniu
tak jak by caly czas zmienial bogata na uboga mieszanke i tak w kolko.
a za to moga odpowiadac jakie czujniki??...poniewaz to jest tak mocno wyczuwalne
sonda i przeplywka?? nic wiecej??
elektryka
zastanawia mnie to falowanie w sile przy przyspieszaniu
tak jak by caly czas zmienial bogata na uboga mieszanke i tak w kolko.
a za to moga odpowiadac jakie czujniki??...poniewaz to jest tak mocno wyczuwalne
sonda i przeplywka?? nic wiecej??
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych