witam. Jestem tu nowy, ale nie zawitałem na chwilę, tylko na dłużej
Otóż od kilku dni jestem szczęśliwym(hmm...) posiadaczem Audi S4 C4 2.2T AAN, ale trapią go problemy...Samochód na ciepłym strasznie mi kopci:
Na zimnym tego nie ma. Dzisiaj po 5 rano go odpaliłem, i ani chmurka nie wyleciała z wydechu, a jak się rozgrzeje, to zostawia zasłonę. Drugi problem. Auto ma za wysoką temperaturę silnika i oleju. Silnika około 100-110 stopni, a oleju też coś koło tego. I to na postoju, bo w trakcie jazdy temperatury są okej. Gdy auto stoi na postoju, z odpalonym silnikiem, to temperatura rośnie...W czym tkwią ów problemy?
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
[S4 C4 2.2T] Grzeje się, dymi...
masz szyber?
możesz robic wszystko, oby tylko wysuszyć.
wsiadaj w auto, drugi niech leje mocnym strumieniem wody po różnych szparach i może zobaczysz.
chyba że dolewasz regularnie wode/glykol do układu chłodzenia silnika....?
glikol to inaczej'' płyn chłodniczy'' przykładowo z nagrzewnicy.
Jak zatrzymasz sie z górki to będziesz mieć z przodu mokro
z tego co widać masz głowice do roboty, bo jeżeli to olej to uszczelniacze a gdy płyn to uszczelka.
zdejmiesz głowice to zobaczysz w jakim stanie jest reszta, która może powodować tak wysoką temperaturę, a powodów może być wiele - szczególnie gdy mowa o 2.2T
na początek do sprawdzenia termostat i chlodnica cieczy no i wentylator który powinienen się uruchamiać gdy temperatura gwałtownie wzrośnie.
zdejmiesz głowice to zobaczysz w jakim stanie jest reszta, która może powodować tak wysoką temperaturę, a powodów może być wiele - szczególnie gdy mowa o 2.2T
na początek do sprawdzenia termostat i chlodnica cieczy no i wentylator który powinienen się uruchamiać gdy temperatura gwałtownie wzrośnie.
Ostatnio zmieniony przez jimv8 Sro 07 Lis, 2012 19:23, w całości zmieniany 2 razy
Auto dymi mi na biało. Wentylator się załącza po przekroczeniu 90 stopni i działa, nawet po wyłączeniu silnika, więc powinno być w porządku. Głowica do planowania, uszczelka nowa, no i ogólnie kontrola. Czasem ma też tak, że trzyma 900 obrotów, a czasem około 1500.
Ja dodam, że mógłbyś sprawdzić jak wyglądają korbowody. Wielkim szczęściarzem będziesz jak będą wszystkie proste. Po tym co zobaczyłem w silniku 3B nic mnie już nie zdziwi. Tak więc jak będziesz robił górę to i dół przeglądnij. Zrobić raz a dobrze. Komplet kutych około 2000zł
węże wszystkie gorące?
chłodnica nie zapchana?
pompa wody wydajna?
czujniki nie oszukują?
chłodnica nie zapchana?
pompa wody wydajna?
czujniki nie oszukują?
Ale o dziwo, auto moc ma, bo jeździ ładnie. Powiem tak, iż w tym tygodniu wstawię auto do mechanika, gdzie zdejmiemy głowicę, oddamy do planowania. dodatkowo sprawdzi sie gniazda zaworowe. W tedy również posprawdzamy wszystkie węże, pompę, oraz zrobimy czyszczenie całego układu chłodzenia. Zakochałem się w S4 AAN, więc nie pozwolę na to, aby auto było z jakimiś usterkami, nawet najdrobniejszymi. Aha, Panowie, i jeszcze jedno pytanko. Mam wodę za fotelem kierowcy, w miejscu, gdzie tylny pasażer ma nogi. Sprawdzałem drzwi, sucho, nic z boku nie cieknie, nic nie jest mokre, a jednak jest tam mokro. Nagrzewnica? Jakiś kanał zapchany?
S4owner napisał/a: |
Ale o dziwo, auto moc ma, bo jeździ ładnie. Powiem tak, iż w tym tygodniu wstawię auto do mechanika, gdzie zdejmiemy głowicę, oddamy do planowania. dodatkowo sprawdzi sie gniazda zaworowe. W tedy również posprawdzamy wszystkie węże, pompę, oraz zrobimy czyszczenie całego układu chłodzenia. Zakochałem się w S4 AAN, więc nie pozwolę na to, aby auto było z jakimiś usterkami, nawet najdrobniejszymi. Aha, Panowie, i jeszcze jedno pytanko. Mam wodę za fotelem kierowcy, w miejscu, gdzie tylny pasażer ma nogi. Sprawdzałem drzwi, sucho, nic z boku nie cieknie, nic nie jest mokre, a jednak jest tam mokro. Nagrzewnica? Jakiś kanał zapchany? |
masz szyber?
Nie mam szyberdachu. Zachodzę w głowę, skąd ta woda mogła się tam wziąć. Czym to moge wysuszyć, wygonić wodę? Damską suszarką mogę? I pytanie. Czy przy tych temperaturach nie pojawi mi się pleśń?
Obojętnie jaka temperatura - zakisi się to i trzeba będzie prać. Albo uszkodzony korek w podłodze albo to nie woda a glikol
S4owner napisał/a: |
Nie mam szyberdachu. Zachodzę w głowę, skąd ta woda mogła się tam wziąć. Czym to moge wysuszyć, wygonić wodę? Damską suszarką mogę? I pytanie. Czy przy tych temperaturach nie pojawi mi się pleśń? |
możesz robic wszystko, oby tylko wysuszyć.
wsiadaj w auto, drugi niech leje mocnym strumieniem wody po różnych szparach i może zobaczysz.
chyba że dolewasz regularnie wode/glykol do układu chłodzenia silnika....?
Glikol? A co to, i skąd to mogło by się wziąć? Będę musiał wysuszyć i dokładnie obejrzeć, skąd to może iść, lub co jest tego przyczyną Oby tylko nie zapleśniała
S4owner napisał/a: |
Glikol? A co to, i skąd to mogło by się wziąć? Będę musiał wysuszyć i dokładnie obejrzeć, skąd to może iść, lub co jest tego przyczyną Oby tylko nie zapleśniała |
glikol to inaczej'' płyn chłodniczy'' przykładowo z nagrzewnicy.
Ale nagrzewnica działa dobrze, daje ciepłym powietrzem. Hmmm...bedę musiał jutro zobaczyć, czy mi płynu nie ubywa czasem. Tylko właśnie o to chodzi, że na tunelu środkowym, na słupkach na podsufitce jest sucho, a na nogach pasażera za kierowcą mokro
S4owner napisał/a: |
Ale nagrzewnica działa dobrze, daje ciepłym powietrzem. Hmmm...bedę musiał jutro zobaczyć, czy mi płynu nie ubywa czasem. Tylko właśnie o to chodzi, że na tunelu środkowym, na słupkach na podsufitce jest sucho, a na nogach pasażera za kierowcą mokro |
Jak zatrzymasz sie z górki to będziesz mieć z przodu mokro
Sprawdziłem przed chwilką poziom płynu, i poziom jest ok, jest maks. Więc to chyba raczej wyklucza nagrzewnicę.
[ Dodano: Czw 08 Lis, 2012 18:17 ]
Sprawdziłem dzisiaj po dłuższej jeździe temperaturę silnika i oleju oraz płyn chłodniczy. Temperatura rośnie do prawie 100 stopni, a temperatura oleju ponad pierwszą kreskę po 60 stopniach. Płyn chłodniczy nie ubywa. Z rury wydostaje się bezbarwna ciecz, i jest to prawdopodobnie woda.
[ Dodano: Czw 08 Lis, 2012 18:17 ]
Sprawdziłem dzisiaj po dłuższej jeździe temperaturę silnika i oleju oraz płyn chłodniczy. Temperatura rośnie do prawie 100 stopni, a temperatura oleju ponad pierwszą kreskę po 60 stopniach. Płyn chłodniczy nie ubywa. Z rury wydostaje się bezbarwna ciecz, i jest to prawdopodobnie woda.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych