Musiałem wymienić czujnik ABS w przednim prawym kole , ponieważ świeciła się kontrolka ( VAG potwierdzał uszkodzony czujnik.
Po wymianie kontrolka zgasła .
Problem jest w tym,że założony czujnik jest chyba zbyt krótki bo jest większa szczelina miedzy czujnikiem a tarczą ABS porównując do oryginalnego czujnika.
Pytanie jak sobie w tym poradzić? Tzn. kupić jeszcze raz czujnik ? A jeśli się okaże znowu krótki?
Kontrolka się nie świeci ale jak hamuję to czasem wydaje mi się ,że koło tak jakby blokowało się .Nie wiem jak to opisać .Przy sprawnym czujniku ABS miałem tak jeśli w zimie było ślisko i hamowałem to pedał hamulca się blokował ( ABS się uruchamiał ).
Czy to jest spowodowane tym,że czujnik jest za daleko tarczy ABS ?

Oczywiście że tak. Sterownik porównuje prędkość wszystkich kół i wyciąga wnioski czy koło jest w poślizgu czy nie. Przy większej szczelinie prędkość koła może być mniejsza w porównaniu z resztą . Wymień na oryginał lub zamiennik dobrej jakości.

Jaki czujnik kupiłeś?

Nie pamiętam firmy.Był w woreczku foliowym a woreczek wywaliłem.

Febi robi czujniki dobrej jakości.

Kupiłem czujnik firmy Topran bo nie było akurat innych w sklepie.
Wyciągnąłem poprzedni i porównałem .Wygląda na to , że są podobne .
Zrezygnowałem z montażu tego dzisiejszego,bo jutro go oddam do sklepu.
Czy są gdzieś podane odległości od czujnika do tarczy jaka powinna być zachowana?
U mnie jest teraz około 1 mm .
Czy tarcza ABS od strony czujnika powinna być wyczyszczona z osadu podobnego do rdzy?

wieniec lub koronka absu musi byc czysta

mozna