Mam mały problem.
Po włączeniu prawego kierunkowskaza słyszę brzę kot bardzo szybki i widzę że na desce rozdzielczej nie włącza się kontrolka sygnalizująca kierunkowskaz. Co dziwne lewy działa bez problemu, oraz awaryjne też działają bez problemu.

Drugi problem który powstał zaraz za pechowym kierunkowskazem to podświetlenie deski rozdzielczej.
Też coś dziwnego. Ponieważ po włączeniu świateł mijania nie świeci podświetlenie: prędkościomierza, zegara, akumulatora, temperatury oleju, radia, popielniczki, zapalniczki oraz gaśnie podświetlanie klimatronika do zera.

Prawdopodobnie masz uszkodzony włącznik kierunkowskazów i świateł.

Dzisiaj do południa jechałem samochodem i jak zwykle prawy kierunkowskaz i brzękot "rrrrrrrrrr...".
Natomiast przed chwilką znów jechałem i działa bez problemu a podświetlenie dalej nic tylko część jak wczoraj.

Pierwszy objaw to brak podświetlania popielniczki ale to było w zeszłym tygodniu

Czy jest odpowiedzialny jakiś przekaźnik za to który znajduje się pod maską dam gdzie wejście VAG-a?

Załącz światła i zmierz napięcie na bezpieczniku nr7 (5A)

Masz na myśli bezpieczniki na desce rozdzielczej te po lewej stronie przy drzwiach? i numerek piąty?

Zrobię to jutro dzisiaj nie mam czym.

Nadal mnie ciekawi dlaczego tylko poniektóre elementy zgasły, radio a klimatronik po zapaleniu świateł przygasa i gaśnie (

Oki jutro napiszę co mi tam pokazało i jak się ma sytuacja dalej

chciałbym na razie zażegnać ten jeden problem a jest ich sporo