Elementy silnika » Problem z odpaleniem po chwili audi a8 AQF
Odpowiedz do tematu
 Problem z odpaleniem po chwili audi a8 AQF
Witam, na pierwszą linię frontu musze dać Audi AQF 4.2 z 2000 roku bo sam nie mogę sobie poradzic.
Mam problem z odpaleniem po kilkunastu minutach.
Zgasze auto pojde na zakupy wracam i krece krece i krece az odpali. Jak zimny to pali po obrocie rozrusznikiem, momentalnie tak samo po kilku minutach. Dodam ze obstawiałem parownik wymieniłem Gurtnera na nowe KME silver 2 sztuki i to nic nie pomogło, zmieniłem wtryski na hany niebieskie były valteki typ 34i widze ze dalej jest to samo. Gdzie szukac przyczyny? Sprawdzałem cisnienie paliwa ok 3.7 bara przed listwą, ale po odpaleniu normalnie cisnienie sie utrzymuje i po zgaszeniu tez niby nie ubywa (sprawdzałem przez 20 sek).

Zgasze auto na benzynie i jest to samo jak i zgasze na gazie (zawsze staram sie z 5 km przed zgaszeniem przejechac na paliwie zeby sprawdzić czy to gaz nie puszcza) dalej auto ma problem po 30-50 minutach z odpaleniem, po 10 minutach pali od strzała

Nie pamietam co mam za sterownik gazu ale wiem ze to cos podobnego do staga tylko sie inaczej nazywa, tak mi powiedzial gazownik bo sam sie swoim kablem od staga nie moglem podpiac.
Na kompie błędy jakie mi wyskakują
17521 Oxygen sensor. B1 S1 Internal resistance too high. (tu była winna prawdopodobnie kostka bo po czyszczeniu jest ok i nie wyskoczylo)
17535 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult): System too Rich

Drugi błąd podejrzewam od mieszanki lpg.
NIe mam juz pomysłów, przepływomierz wyczyszczony, czujnik temperatury wymieniony na wszelki wypadek na nowy orginalny, sprawdziłem czy nie puszczaja wtryski gazowe w dolot, wszystko trzyma, sprawdziłem czy nie ma paliwa w rurce do regulatora cisnienia na listwie wtryskowej i sucho. Nie mam pomysłów.

Najgorsze ze wymieniłem poł rzeczy od gazu a sie okazuje ze na nowych jest to samo

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: Problem z odpaleniem po chwili audi a8 AQF
uszek napisał/a:
Witam, na pierwszą linię frontu musze dać Audi AQF 4.2 z 2000 roku bo sam nie mogę sobie poradzic.
Mam problem z odpaleniem po kilkunastu minutach.
Zgasze auto pojde na zakupy wracam i krece krece i krece az odpali. Jak zimny to pali po obrocie rozrusznikiem, momentalnie tak samo po kilku minutach. Dodam ze obstawiałem parownik wymieniłem Gurtnera na nowe KME silver 2 sztuki i to nic nie pomogło, zmieniłem wtryski na hany niebieskie były valteki typ 34i widze ze dalej jest to samo. Gdzie szukac przyczyny? Sprawdzałem cisnienie paliwa ok 3.7 bara przed listwą, ale po odpaleniu normalnie cisnienie sie utrzymuje i po zgaszeniu tez niby nie ubywa (sprawdzałem przez 20 sek).

Zgasze auto na benzynie i jest to samo jak i zgasze na gazie (zawsze staram sie z 5 km przed zgaszeniem przejechac na paliwie zeby sprawdzić czy to gaz nie puszcza) dalej auto ma problem po 30-50 minutach z odpaleniem, po 10 minutach pali od strzała

Nie pamietam co mam za sterownik gazu ale wiem ze to cos podobnego do staga tylko sie inaczej nazywa, tak mi powiedzial gazownik bo sam sie swoim kablem od staga nie moglem podpiac.
Na kompie błędy jakie mi wyskakują
17521 Oxygen sensor. B1 S1 Internal resistance too high. (tu była winna prawdopodobnie kostka bo po czyszczeniu jest ok i nie wyskoczylo)
17535 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult): System too Rich

Drugi błąd podejrzewam od mieszanki lpg.
NIe mam juz pomysłów, przepływomierz wyczyszczony, czujnik temperatury wymieniony na wszelki wypadek na nowy orginalny, sprawdziłem czy nie puszczaja wtryski gazowe w dolot, wszystko trzyma, sprawdziłem czy nie ma paliwa w rurce do regulatora cisnienia na listwie wtryskowej i sucho. Nie mam pomysłów.

Najgorsze ze wymieniłem poł rzeczy od gazu a sie okazuje ze na nowych jest to samo
masz instalacje sekwencyjną,więc tak czy tak odpala na benzynie, chyba ,że przestawiony jest na kompie,żeby odpalał z gazu po osiagnieciu np.30 st (ja tak ustawiłem swój) . Na poczaztek przestałbym jeździc na gazie ,żeby wykluczyc jego usterkę, podłaczył kompa pod sterownik LPG i sprawdził jak jest ustawiony sterownik , jakie ma ciśnienie gazu na poszczególnych wtryskach, błedy sterownika LPG ,mapę itd.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Zacząłbym od czujnika wału G28.

Wystawiono 1 piw(a):
uszek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Czujnik g28 wymieniony, już auto lepiej pali ale jeszcze jest nie to. Gdy jest poniżej zera to gdy zapale silnik to przez parę sekund silnik przerywa, przy próbie dodania gazu silnik nie reaguje a właściwie to się dławi, odpuszczeniu gazu zaczyna pracować normalnie. Sam już nie wiem. Może to być pompa paliwa? Po zagrzaniu dostaje odpowiednią ilość paliwa a na początku nie, tak samo po ponownym paleniu może nie osiąga odpowiedniego ciśnienia. Ostatnio pompa paliwa mi spaliła bezpiecznik a drugi prawie stopiła, ale założyłem nowy i jest ok. Ciśnienie jak pisałem prawie 3.5 bara przed listwą
Sprawdziłem na VAGu przepływomierz, to teoretycznie wskazania są dobre, dochodzą przy maksymalnie wciśniętym gazie 232 mg ( z tego co wyczytałem powinno być koło 228).

Gaz można wykluczyć bo po zakręceniu butli i wyjeżdzeniu z przewodów paliwa dalej jest to samo na samym paliwie. Najgorsze jest to że to występuję jak chce i ciężko dojść co jest i doprowadzić do takich samych warunków.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Proponowałbym sprawdzić wartość temperatury silnika oraz zmierzyć napięcie na zaciskach pompy paliwa.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Temperatura silnika jest ok przed wymianą czujnika sprawdzałem na VAGu, pozniej i tak wymieniłem czujnik na nowy i dalej tak samo wskazywał.
Napięcie na pompie to cięzko mi zmierzyć bo jest walec w bagazniku od LPG

Postaw piwo autorowi tego posta
 
OK, czyli pokrywa się z wartościami w zegarach?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Tak, przy zimnym silniku i 10 stopniach na zewnatrz tyle samo vag wskazuje co czujnik temp zewnetrznej i termometr zaokienny, po zagrzaniu silnika temp od 50 stopni rośnie identycznie jak na vagu i na zegarach, przy zagrzanym aucie wskazuje mi 88-92 stopnie a na desce równo 90

Postaw piwo autorowi tego posta
 
W takim razie sprawdź napięcie na zaciskach pompy paliwowej. Możesz mieć spadek napięcia i wówczas ciśnienie paliwa będzie mniejsze.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Teraz pojdzie pompa do wymiany, tym bardziej ze mam nowa w bagazniku. Coś się z nią dzieje skoro pali i topi bezpiecznik.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Jeżeli masz nową pompę, to nie ma co się zastanawiać.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Problem dalej występuje, mimo że g28 zmieniony. Zastanawiam się czy może to być pompa, dziś mierzyłem i jest 3.2 bara na listwie, a ta pompa mi spaliła 2 razy bezpiecznik. Może jak jest zimna albo przestaje działać to się zaciera, a po rozchodzeniu działa okDruga sprawa wczesniej wyskakiwał mi bład sondy od podgrzewania, dalej nie wystepuje po skasowaniu. I sam nie wiem już czego czepić.
Gdy jest poniżej zera to gdy zapale silnik to przez parę sekund silnik przerywa, przy próbie dodania gazu silnik nie reaguje a właściwie to się dławi, odpuszczeniu gazu zaczyna pracować normalnie. Sam już nie wiem. Może to być pompa paliwa? Po zagrzaniu dostaje odpowiednią ilość paliwa a na początku nie, tak samo po ponownym paleniu może nie osiąga odpowiedniego ciśnienia. Dziś sprawdziłem na vagu czujnik temp od -3 do 50 szło równo co 1 stopień, dość szybko. Czyli czujnik jest ok.
Przepływomierz wskazuje na wolnych koło 14-25 po dodaniu gazu w podloge idzie do 238 mg i z tego co doczytałem to tak powinno być

Gaz można wykluczyć bo po zakręceniu butli i wyjeżdzeniu z przewodów paliwa dalej jest to samo na samym paliwie. Najgorsze jest to że to występuję jak chce i ciężko dojść co jest i doprowadzić do takich samych warunków.
Zastanawiam się czy komp mógł złapać złe wartości adaptacyjne w związku, ze jest gaz?

Sprawdziłem tez zaworek od EVAP zaslepiłem pojezdze i sprawdze, tak samo regulator ciśnienia paliwa tez zaslepiłem

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Skoro spaliła ci 2 bezpieczniki, to nad czym się zastanawiasz? Wymień ją i po problemie.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Winna jednak okazała sie pompa paliwa. Spaliło bezpiecznik i nic się nie dało zrobić, kolejne też paliło. Po wyjęciu okazało się ze jest zablokowana mechanicznie. Nie obraca sie już

Postaw piwo autorowi tego posta

Odpowiedz do tematu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Elementy silnika  

[ IP: 3.137.218.215 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa