w aucie kolegi która u mnie stoi dzieją się różne rzeczy, dzisiaj przykładowo z niczego nic, po uruchomieniu silnika włącza się wiatrak i po 3 sekundach wyłącza, po kolejnych 3 znów włącza i tak w kółko. Przekażniczek sobie pstryka a wiatraczek robi co mu każe,,,ale co steruję przekażnikem że tak się może dziać?
gdy go wyjmę to jest cisza (poz. nr. 3),,,do momentu gdy silnik się rozgrzeje do 110 to się włącza na maxa (za to już odpowiada drugi)
co by tu sprawdzić?
odepnę czujnik temp. chłodnicy - bez zmian
odepnę czujnik temp. na przodzie silnika - bez zmian
odepnę obydwa - wiatrak śmiga na maxa.
edit,
już się tu na forum doczytałem i potwierdziło się to co najgorsze - wymieniałem zegary i po ich wymianie jest ten problem. jak jeden problem rozwiązany to się pojawia drugi - co za promy kosmiczne z tych V'łek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
[ Twoje IP to: 3.138.141.202, używasz: Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ] Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy.