Pozostałe tematy » Szarpie na lpg przy niskich obrotach
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
 Szarpie na lpg przy niskich obrotach
czasem przerywa, nie jest to regułą,
coś podejrzewam, że może któryś kabel pada i ma przebicia, mam jeszcze stary więc może będzie na chwilę lepszy nim zaqupię cały komplet bo chyba nie inaczej się robi.
Głupio się przyznać ale jakoś nie wiem, a niby tylko kabelki, od góry w maskownicy mam zamontowane wtryski gazu i nie wiem jak ściągnąć osłonę. Próbowałem również po raz pierwszy zdjąć boczne osłony ale również poległem, szpilki oczywiście odkręciłem i wyciągnąłem, maskownica chodzi, rusza się ale nie mogłem jej wyciągnąć, nie chcę ciągnąć mocniej żeby nie połamać, wszystko trzeszczy ;(

z góry wdzięczny za pomoc

ps. a może uważać że te nieregularne przerwy na niższych obrotach to coś innego? w każdym dzieje się tylko na lpg.

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: Szarpie na lpg przy niskich obrotach
Krzyhoo napisał/a:
czasem przerywa, nie jest to regułą,
coś podejrzewam, że może któryś kabel pada i ma przebicia, mam jeszcze stary więc może będzie na chwilę lepszy nim zaqupię cały komplet bo chyba nie inaczej się robi.
Głupio się przyznać ale jakoś nie wiem, a niby tylko kabelki, od góry w maskownicy mam zamontowane wtryski gazu i nie wiem jak ściągnąć osłonę. Próbowałem również po raz pierwszy zdjąć boczne osłony ale również poległem, szpilki oczywiście odkręciłem i wyciągnąłem, maskownica chodzi, rusza się ale nie mogłem jej wyciągnąć, nie chcę ciągnąć mocniej żeby nie połamać, wszystko trzeszczy ;(

z góry wdzięczny za pomoc

ps. a może uważać że te nieregularne przerwy na niższych obrotach to coś innego? w każdym dzieje się tylko na lpg.
musisz odkręcić węzyki od wtryskiwaczy gazowych i wtedy wyciagniesz oslonę. Myślę,że to nie bedzie wina kabli tylko przewodu odpowietrzajacego.

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: Szarpie na lpg przy niskich obrotach
Pasiak napisał/a:
Krzyhoo napisał/a:
czasem przerywa, nie jest to regułą,
coś podejrzewam, że może któryś kabel pada i ma przebicia, mam jeszcze stary więc może będzie na chwilę lepszy nim zaqupię cały komplet bo chyba nie inaczej się robi.
Głupio się przyznać ale jakoś nie wiem, a niby tylko kabelki, od góry w maskownicy mam zamontowane wtryski gazu i nie wiem jak ściągnąć osłonę. Próbowałem również po raz pierwszy zdjąć boczne osłony ale również poległem, szpilki oczywiście odkręciłem i wyciągnąłem, maskownica chodzi, rusza się ale nie mogłem jej wyciągnąć, nie chcę ciągnąć mocniej żeby nie połamać, wszystko trzeszczy ;(

z góry wdzięczny za pomoc

ps. a może uważać że te nieregularne przerwy na niższych obrotach to coś innego? w każdym dzieje się tylko na lpg.
musisz odkręcić węzyki od wtryskiwaczy gazowych i wtedy wyciagniesz oslonę. Myślę,że to nie bedzie wina kabli tylko przewodu odpowietrzajacego.


super dzięki, rozumiem że tylko odkręcić i przykręcić i będzie git, dam radę.
a jak i gdzie sprawdzić ów przewód odpowietrzający?

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: Szarpie na lpg przy niskich obrotach
Krzyhoo napisał/a:
Pasiak napisał/a:
Krzyhoo napisał/a:
czasem przerywa, nie jest to regułą,
coś podejrzewam, że może któryś kabel pada i ma przebicia, mam jeszcze stary więc może będzie na chwilę lepszy nim zaqupię cały komplet bo chyba nie inaczej się robi.
Głupio się przyznać ale jakoś nie wiem, a niby tylko kabelki, od góry w maskownicy mam zamontowane wtryski gazu i nie wiem jak ściągnąć osłonę. Próbowałem również po raz pierwszy zdjąć boczne osłony ale również poległem, szpilki oczywiście odkręciłem i wyciągnąłem, maskownica chodzi, rusza się ale nie mogłem jej wyciągnąć, nie chcę ciągnąć mocniej żeby nie połamać, wszystko trzeszczy ;(

z góry wdzięczny za pomoc

ps. a może uważać że te nieregularne przerwy na niższych obrotach to coś innego? w każdym dzieje się tylko na lpg.
musisz odkręcić węzyki od wtryskiwaczy gazowych i wtedy wyciagniesz oslonę. Myślę,że to nie bedzie wina kabli tylko przewodu odpowietrzajacego.


super dzięki, rozumiem że tylko odkręcić i przykręcić i będzie git, dam radę.
a jak i gdzie sprawdzić ów przewód odpowietrzający?
pomiędzy jedna a druga głowicą jest przewód odpowietrzający (pastikowy),który to z biegiem lat pęka, bedziesz o widział na 123% zaraz po sciągnięciu osłony ,"idzie" tuż przy cewce a dokładniej tuz za nią, jest to częsta usterka w naszych motorach... ja swój też już wymieniałem.

Wystawiono 1 piw(a):
Krzyhoo
Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: Szarpie na lpg przy niskich obrotach
Pasiak napisał/a:
Krzyhoo napisał/a:
Pasiak napisał/a:
Krzyhoo napisał/a:
czasem przerywa, nie jest to regułą,
coś podejrzewam, że może któryś kabel pada i ma przebicia, mam jeszcze stary więc może będzie na chwilę lepszy nim zaqupię cały komplet bo chyba nie inaczej się robi.
Głupio się przyznać ale jakoś nie wiem, a niby tylko kabelki, od góry w maskownicy mam zamontowane wtryski gazu i nie wiem jak ściągnąć osłonę. Próbowałem również po raz pierwszy zdjąć boczne osłony ale również poległem, szpilki oczywiście odkręciłem i wyciągnąłem, maskownica chodzi, rusza się ale nie mogłem jej wyciągnąć, nie chcę ciągnąć mocniej żeby nie połamać, wszystko trzeszczy ;(

z góry wdzięczny za pomoc

ps. a może uważać że te nieregularne przerwy na niższych obrotach to coś innego? w każdym dzieje się tylko na lpg.
musisz odkręcić węzyki od wtryskiwaczy gazowych i wtedy wyciagniesz oslonę. Myślę,że to nie bedzie wina kabli tylko przewodu odpowietrzajacego.


super dzięki, rozumiem że tylko odkręcić i przykręcić i będzie git, dam radę.
a jak i gdzie sprawdzić ów przewód odpowietrzający?
pomiędzy jedna a druga głowicą jest przewód odpowietrzający (pastikowy),który to z biegiem lat pęka, bedziesz o widział na 123% zaraz po sciągnięciu osłony ,"idzie" tuż przy cewce a dokładniej tuz za nią, jest to częsta usterka w naszych motorach... ja swój też już wymieniałem.


bosko, dziękuję!
8-)

[ Dodano: Pon 28 Kwi, 2014 23:53 ]
Hej,

no więc rozebrałem ake nic niepokojącego nie znalazłem, Odpowietrzenie wydawało się całe.
Nie mogłem jednak sprawdzić czy mam choinke po po odkreceniu wszystkiego auto nie odpalalo a bylem sam. postanowilem na drugi dzien podskoczyc do mechesa i nie dojechalem,
stracil totalnie moc, obroty i pyrkal jak cinkuś :(
moje przypuszczenia okazały się trafne, kable choinka, przy okazji padła już cefka, przy całej akcji wymieniłem też świeczki.
Wszystko teraz śmiga, nawet znikly mu dolegliwości za które obarczałem skrzynię, mianowicie przy spokojnej jeździe, odpuszczenie całkowite gazu powodowało lekkie szarpnięcie, bardzo nieprzyjemne, okazalo się że to cefka miała już przebicia... uffff :)
dzieki wszystkim !

Postaw piwo autorowi tego posta

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Pozostałe tematy 

[ IP: 18.116.239.195 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa