Jak w temacie.
W końcu to nastąpiło i padł "akumator", dosłownie 0%. W związku z tym nie mogę się do niego dostać. Elektryczne otwieranie klapy bagażnika naturalnie nie działa. I okazuje się, że kluczyk nie wchodzi do bembenka. Ale mam dostęp do kabiny i silnika.
Czy jest sposób aby wpiąć napięcie do przewodów w komorze silnika lub kabinie. Aby awaryjnie zasilić układ. I tym samym wymontować akumator?
A może jakieś inne patenty?
Dotyczy A8 D3.
Za wskazówki i rozwiązania będę dźwięczny.
Odpowiedz do tematu
Odpowiedz do tematu
wziął był i padł akumator
Pewnie juz sobie poradziłeś. Wystarczy podpiąć się pod klemy szybkiego startu (pod maską) ewentualnie przez gniazdo zapalniczki.
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych