Witam, z racji iż ostatnio wcześniej robi sie ciemno, zauważyłem że światła drogowe i mijania mam bardzo słabe, szkła w reflektorach nie są brudne ani zniszczone, odblaski są ok.,żarówki H4 dziś wymieniłem na nowe 55/60W+50% więcej światła Philips, i nic, dalej słabo świeci, może ktoś miał taki przypadek, co z tym fantem zrobić???
Pozdrawiam.
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
[B4 2.0] słabe światła mijania i drogowe
Re: słabe światła mijania i drogowe
Załóż sobie przekaźniki i sprawdź punkty masowe. Żarówki świecą słabiej, bo zasilane są niższym napięciem.
Re: słabe światła mijania i drogowe
U mnie jest podobnie. Tragedii nie ma ale...
Słyszałem o zakładaniu przekażników ale nie mam pojecia jak, jakie i w ogóle o co z tym chodzi?
Re: słabe światła mijania i drogowe
Luknij sobie tutaj http://www.audi-tech-team...%BCnik&start=30
Re: słabe światła mijania i drogowe
A mam takie pytanko, ten przekaźnik ma jakąś nazwę czy po prostu 40A?
Mierzyłeś na samych zaciskach żarówek, czy względem minusa akumulatora?
Podłącz plus miernika do żółtego przewodu zasilającego żarówkę, a minus miernika do zacisku minus w akumulatorze. Jeżeli po włączeniu świateł okaże się, że napięcie jest wyższe od 10,47, oznaczać będzie również kiepską masę żarówki (brązowy przewód)
karlos2 napisał/a: |
co z tym fantem zrobić??? |
Załóż sobie przekaźniki i sprawdź punkty masowe. Żarówki świecą słabiej, bo zasilane są niższym napięciem.
Jutro będę sprawdzał napięcie na wtyczkach do reflektorów, to powinno wyjaśnić przyczynę słabych świateł.
Adi dzięki.
Adi dzięki.
Adi202 napisał/a: | ||
Załóż sobie przekaźniki i sprawdź punkty masowe. Żarówki świecą słabiej, bo zasilane są niższym napięciem. |
U mnie jest podobnie. Tragedii nie ma ale...
Słyszałem o zakładaniu przekażników ale nie mam pojecia jak, jakie i w ogóle o co z tym chodzi?
Sergio napisał/a: |
U mnie jest podobnie. Tragedii nie ma ale... Słyszałem o zakładaniu przekażników ale nie mam pojecia jak, jakie i w ogóle o co z tym chodzi? |
Luknij sobie tutaj http://www.audi-tech-team...%BCnik&start=30
Adi202 napisał/a: | ||
Luknij sobie tutaj http://www.audi-tech-team...%BCnik&start=30 |
A mam takie pytanko, ten przekaźnik ma jakąś nazwę czy po prostu 40A?
Zwykły przekaźnik może być też słabszy od 40A.
Dzięki.
Jak tylko znajdę chwilę wolnego czasu (coś ostatnio krucho z tym ) musze się tym w końcu zająć.
Jak tylko znajdę chwilę wolnego czasu (coś ostatnio krucho z tym ) musze się tym w końcu zająć.
Dziś zrobiłem pomiar napięcia na kostkach do reflektorów, wynosi 10,47V, więc sprawa jest jasna, trzeba będzie zamontować przekażniki.
karlos2 napisał/a: |
Dziś zrobiłem pomiar napięcia na kostkach do reflektorów, wynosi 10,47V, więc sprawa jest jasna, trzeba będzie zamontować przekażniki. |
Mierzyłeś na samych zaciskach żarówek, czy względem minusa akumulatora?
Na zaciskach żarówek ma napięcie 10.47 V, a na akumulatorze na wyłączonym silniku 12.50 V.
Acha, chodzi ci czy, nie jest to przypadkiem wina masy dochodzącej do żarówek? No tego nie sprawdziłem, elektryk ze mnie kiepski.
Acha, chodzi ci czy, nie jest to przypadkiem wina masy dochodzącej do żarówek? No tego nie sprawdziłem, elektryk ze mnie kiepski.
karlos2 napisał/a: |
Na zaciskach żarówek ma napięcie 10.47 V, a na akumulatorze na wyłączonym silniku 12.50 V.
Acha, chodzi ci czy, nie jest to przypadkiem wina masy dochodzącej do żarówek? No tego nie sprawdziłem, elektryk ze mnie kiepski. |
Podłącz plus miernika do żółtego przewodu zasilającego żarówkę, a minus miernika do zacisku minus w akumulatorze. Jeżeli po włączeniu świateł okaże się, że napięcie jest wyższe od 10,47, oznaczać będzie również kiepską masę żarówki (brązowy przewód)
Wiem, wiem zajarzyłem,dziś zrobię taki pomiar.
[ Dodano: Sob 22 Paź, 2011 14:59 ]
Witam, dzisiaj poszedłem po całości, wyjąłem akumulator, wymieniłem zacisk akumulatora +, do tego zacisk - z przewodem masowym, czyszczenie miejsca mocowania przewodu masowego.
Efekt: napięcie mierzone na zaciskach żarówek 11.40 V na wyłączonym silniku, napięcie mierzone na zaciskach żarówek 13.18 V na zapalonym silniku.
Teraz czekam na wieczorną przejażdżkę aby sprawdzić jakość świecenia świateł
[ Dodano: Sob 22 Paź, 2011 14:59 ]
Witam, dzisiaj poszedłem po całości, wyjąłem akumulator, wymieniłem zacisk akumulatora +, do tego zacisk - z przewodem masowym, czyszczenie miejsca mocowania przewodu masowego.
Efekt: napięcie mierzone na zaciskach żarówek 11.40 V na wyłączonym silniku, napięcie mierzone na zaciskach żarówek 13.18 V na zapalonym silniku.
Teraz czekam na wieczorną przejażdżkę aby sprawdzić jakość świecenia świateł
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych