Falowanie obrotów, a nie trzymanie obrotów, to dwie różne sprawy, za falowanie może być zabrudzona przepustnica (miałem parę takich przypadków), którą po wyczyszczeniu trzeba było zaadaptować i wszystko wróciło do normy, a za nie trzymanie obrotów odpowiedzialny jest krokowiec, wyczyść go i sprawdz, to podstawowe czynności od których powinieneś rozpocząć naprawę tych dolegliwości.

P.S.Krokowca wyczyść benzyną ekstrakcyjną.

tak zrobię z tym że na zimnym jest dobrze trzyma obroty i tu i tu po nagrzaniu na benzynie padają do zera ale jeszcze jedna sprawa gdy auto przeciągnąłem na obrotach na wolnych na benzynie nie gasło a obroty falowały ale dosyc wysoko do 1.500 na gazie efekt był taki sam ale tylko po przeciągnieciu na obrotach a bez przeciagania efekt jest jak pisałem wcześnie auto na gazie jezdzi juz prawie 10 lat więc może być to i krokowiec

[ Dodano: Czw 19 Sty, 2012 21:33 ]
chyba znalazłem przyczynę i to bardzo złą:( gdy odkreciłem na rozgrzanym silniku korek od zbiorniczka wyrównawczego płyn zaczął sie cofać z ukłądu i dawać do zbiorniczka przy tym bulgotac i wychodzić powietrze, wychodzi że to uszczelka chyba nie ?? czy sie myle prosze o szybką odpowiedz:( przy uszczelce jak patrzylem troche sie poci stało sie tak jak ją pogoniłem zapowietrza się układ chłodzenia;/ z tym ze na ciepłym silniku po odkreceniu korka wlewu czy bagnetu nie leci żaden smog ani nic;/ teraz byłem specjalnie zobaczyc jeszcze raz odpaliłem auto chodziło do rozgrzania 90 stopni zgasiłem go odkreciłem korek i odziwo cisza;/ chyba fiksuje i szukam dziury w całym musiał sie zapowietrzyc w takim razie ale czemu ?? moze poprzedni właściciel wymieniał płyn bo podobno nagrzewnice wymieniał

Opis usterki typowy dla nieszczelności układu podciśnieniowego. Podciśnienie przy tym układzie wtryskowym jest bardzo ważne ponieważ ono steruje dawką paliwa. Po wyciągnięciu miarki oleju silnik powinien stracić na obrotach, a odkręcenie korka wlewu oleju doprowadzić nawet do zgaśnięcia silnika. Jeżeli tak nie jest starannie sprawdzić układ podciśnieniowy.

proponuje odkręcic kolektor i oglądnąc dokładnie przewody podciśnieniowe , zauwazysz tam przwód, który bedzie kończył takim małym plastikowym trójnikiem, wyciagnij go delikatnie i zobacz czy nie jest uszkodzy, pozostałe przewody także dokładnie sprawdź. Jeszcze jedno, czy uszczelka pod klawiaturą nie ma żadnej nieszczelności? tzn. czy nie leci Ci delikatnie olej z pod niej? Bo nawet taka nieszczelnośc może byc przyczyną, przerabiałm to w 90-tce a to te same silniki. pozdr

Kolektora nie trzeba odkręcać aby sprawdzić trójnik.

w jednym miejscu na odcinku chyba 4 cm sie poci nic wiecej i po prawej stronie na dole jest czujnik jakis i on jest zalany tak ale czy na zimnym silniku bylo by wtedy dobrze a na nagrzanym nie zas po pogonieniu auta obroty same faluja i na gazie i na benzynie i najlepsze jest to ze wtedy na benzynie nie gasnie tylko faluja obroty cyrk na benzynie sie zaczyna jak osiagnie 50 moze troche wiecej stopni

też nad tym myślałem własnie a gdzie go znajde ??

na poniższym rysunku masz zaznaczone 2 czujniki, pierwszy 4-ro pinowy jest do wskazania temp na zegar , a ten drugi 2-wu pinowy to czujnik temperatury.

jeżeli odłącze czujnik temperatury ten 2 pionwy bo raczej ten od zegarów nic mi nie da jakie będą konsekwencje chce zobaczyć czy to czujnik po prostu jak auto sie nagrzeje na chwile go odłączyć i je odpalić i zobaczyć reakcje jezeli sie nic nie zmieni bede miał pewnosc

tu masz wykres czujnika który odpowiada za bieg jałowy

dobra tylko powiedz mi jak go sprawdzic czy jest popsuty czy nie bo nie chce wymienic pol podzespołów i okaże się że to żaden z nich a oryginalne częsci będą ciężkie do zdobycia w dobrym stanie, moge go odłączyć i odpalić auto żeby zobaczyc jego reakcje ??

możesz, ale najpewniej jest pomierzyć miernikiem oporność przy temperaturach tak jak w tabeli. Nie jestem pewny na 100% co do tej tabeli ale napewno idziesz w dobrym keirunku.

A więc tak dzisiaj się troche bawiłem z autkiem odczepiłem czujnik temp 2 pinowy nie było żadnej różnicy(poza tym ze po zgaszeniu nie mogłem odpalić auta a jak podłączyłem normalnie) choc wydawało mi sie ze obroty jeszcze bardziej spadły zaś zabawa zaczęła sie przy silniczku krokowym ponieważ gdy Go odłączyłem auto wchodziło samo na obroty wysoko i wg falowanie itp a gdy go tylko podłączyłem od razu auto wracało do poprzednich ustawien czyli na benz gaśnie i wg czyli silnik krokowy się zacina za jakis czas oddam autko do zaufanego mechanika i niech mi to ogarnie z tym silniczkiem moze jeszcze cos wynajdzie ja sam nie chce tam grzebać jak ogarne dam znac a i jeszcze jedno pytanie ile te auta powinny palić gazu ?? mi przy szarżowaniu ale nie duzym 15 spalila moze to i wina silniczka lub mojej nogi te auto wolą wyższe obroty czy raczej niższe do tej pory miałem diesla wiec troche inna technika jazdy