Mam problem odnośnie prawego światła mijania(xenon).
Lewe świeci białym ładnym światłem a prawe dużo słabiej nawet pod żółto/zielony. Zamieniałem żarniki i to samo czyżby przetwornica padała? Na vagu brak błędów dzisiaj walczyłem z poziomowaniem bo przewody się przetarły ustawiłem na stacji diagnostycznej ich poziom i G to dało. Miał ktoś podobny problem ?

Zauważyłem, że prawe światło dłużej dochodzi do stałej barwy za pierwszym razem niż lewe i ma przez chwilę barwę niebieską i leniwie przechodzi w żółto/zieloną.
Dzisiaj jeszcze nie mogłem odpalić prawego żarnika dopiero po kilku próbach odpalił.
Na razie zamieniłem żarniki i zobacze czy dalej będzie miał problem z odpaleniem prawego.
Patrząc w soczewkę, w lewą nie mogłem zbyt raziło, w prawą patrząc też razi ale można patrzeć w nią bez większego problemu i słup światła w soczewce jest żółtawy. Teraz jak byłem przy aucie prawy żarnik łapał kolor zatrzymał się po czym przeskoczył na swoją barwę. W lewym robi to płynnie.


Czy przetwornica powinna wydawać jakiś dźwięk ? W prawej jest jakby piszczenie czy coś w lewej też ale dużo słabsze. Po odpaleniu silnika giną lub są zagłuszane. Zmieniłem palniki tamte były już dobrze zmęczone później zdjęcia wrzucę.Świecą lepiej aale prawa i tak słabiej pozostaje odbłyśnik lub przetwornica ale stawiam raczej zmęczony odbłyśnik

Witam,
rozbierz lampę i zobacz jak odbłyśnik wygląda bo to może być przyczyna słabego światła.

Stawiam na przetwornice. Opisując to sam w sumie odpowiadasz sobie na pytanie. Zobacz czy uda ci się przetwornice przerzucić z lewej na prawą i sprawdź wtedy.

prdr

Miałem to samo u mnie wymiana przetwornicy zalatwiła problem zeby ja wymienic musisz zdemontowac lampe bo jest przykrecona 2 srubkami od spodu lampy