Wysłany: Nie 15 Mar, 2015 17:05 Dolot filtra powietrza[a6 c5 2.8]
Witam.
Mam pytanie odnośnie dolotu filtra powietrza, ponieważ mój był urwany przy pasie, więc postanowiłem kupić nowy.
Po zakupie okazało się że przyszedł dolot ale niestety od a4 2.8, i tutaj zauważyłem pewne różnice ogólnie na pierwszy rzut oka jest taki sam, ale niestety po głębszym wglądzie okazało się iż część, która jest przykręcana od zewnętrznej części pasa jest mniejsza a część, która wchodzi do pasa posiada dużo większy garb wewnętrzny przez co wlot powietrza jest mniejszy w dalszej części jest wszystko takie samo, więc postanowiłem z 2 sklecić jeden, bez problemu się udało.
Myślałem, że wszystko będzie w jak najlepszym porządku i tutaj ku mojemu zdziwieniu przy jeździe próbnej auto z dolnych partii obrotów dużo lepiej przyśpiesza, aż się wyrywało lecz niestety moja radość minęła, gdy spojrzałem na spalanie, przy lekkim dodaniu gazu na 3 biegu przy ok 2tys.obr spalanie chwilowe było w rzędzie 27-32 litry a przy trzymaniu jednostajnie spadało do 22, przy pełnym bucie potrafił pokazać ponad 50 . Taki wynik pokazuje mi ale rano jak jest na ssaniu a nie na rozgrzanym motorze.
Po połataniu starego dolotu i włożeniu, auto już nie jest aż tak czułe na naciśniecie gazu ale spalanie diametralnie spadło i to dużo, bo na 3 biegu przy dodaniu gazu przy 2tys. obr. pokazuje 17
Jest ktoś w stanie wytłumaczyć mi ten fenomen ?? różnica w dolocie jest tylko i wyłącznie w części idącej do pasa od wewnątrz i to dosłownie na paru centymetrach dalej średnice są już takie same, czyżby mieszanka robiła się uboga w powietrze ? czy co ?
Ta mniejsza średnica może powodować aż takie zmniejszenie zasysanego powietrza?
Oczywiście wyciągnąłem ten dolot i zostawiłem połatany stary, czekam na wymianę.
sądzę że przeniósł się moment spowodowany modem dolotu (jest to bardzo możliwe) i to automatycznie się odnosi do wskazań o spalaniu.
być może, na dłuższą metę mogło by się okazać że pali średnio o 0,5 litra mniej, kwestia wyczucia silnika.
Jeździłem przez 2 dni z tym dolotem i nawet spalanie średnie zaczęło w nawet szybki sposób wzrastać.
Ciekawe jest właśnie to co piszesz czyli kompresja powietrza w dolocie uległa zmianie tylko z drugiej strony auto zasysając powietrze z mniejszej powierzchni w większą ma mniejszą przepustowość jeżeli chodzi o ilość chyba że wpada pod większą prędkością i z drugiej strony może być właśnie go więcej.
Właśnie się zastanawiam czy nie przestawić z powrotem na ten dolot ale poczekam może ktoś się wypowie jeszcze, nie chciał bym w taki sposób uszkodzić motoru, bo w takim razie zachodzi jakaś inna reakcja w silniku skoro od dołu jest mocniejszy.
nic się nie zepsuje.
zjawisko fal, powszechnie znane i mające znaczący wpływ na charakter pracy silnika, uległo zmianie.
ogólnie uważam że najlepiej jest mieć tak jak fabryka dała - ktoś to przemyślał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
[ Twoje IP to: 3.15.197.123, używasz: Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ] Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy.