Witam.
Ostatnio jadąc przetrzymałem 4 bieg do końca i po odcinie samochód stracił moc. Zorientowałem się jak wrzyciłem 5 bieg, samochód po prostu trzymał prędkość i nie chciał się rozpędzać, około 120-130 Km/h. Potem słabo jechał, tak jakby bez turbo. Odczekałem trochę po farsownej jeździe, zgasiłem poczekałem trochę i po odpaleniu wszystko jak by było ok. Samochód znów zachowywał się wporządku do momętu kiedy na 5 biegu przekroczyłem około 120-130 K/h. Potem ponownie traci moc i muszę go zgasić by po odpaleniu znów odzyskał moc. Co może być tego powodem?

Pozdrawiam

Czy można jeździć jakiś czas jeszcze (2 tyg)?
Nie mam auta zastępczego a do pracy kawałek mam.
Do 120km/h nic się nie dzieje.

mozna jedyne co to moze ci mocy braknac to co adi opisal sztanga to jest od geometrii turbiny jesli sie zatnie lub geometria sie zacina w turbinie to albo moc bedzie lub nie jezdzic mozesz

Trzeba będzie się trochę pomęczyć, ale jak znajdę kilka dni wolnego to oddam do sprawdzenia. Ostatnio zapomniałem o tym że wpada mi w tryb awaryjny przy wyprzedzaniu. mało brakowało.