witam mój problem z oryginalnym centralnym zamkiem zamykanym na pilota.pilot działa jak mu się podoba,raz na 10 prób zadziała czasami za 3 razem,i tak jak mu się podoba,piloty posiadam dwa (obydwa tak samo reagują)programowanie nie pomaga odbiorniki sprawdzone na oscyloskopie. pompka centralnego rozebrana do naga,żadnych oznak zawilgocenia czy zimnych lud. kluczyki na nowych oryginalnych bateriach wysyłają podczerwień(kluczyk z jednym przyciskiem)nie wiem już co jeszcze mogę sprawdzić.proszę o pomoc. a zapomniałem dodać gdy zamykam drzwi kluczykiem to nie odzywa się klakson,ani awaryjne a chyba powinien?za to podczas programowania kluczyka, czasami klakson słychać.

baterie? chyba już droższych nie dostane ale ok kupie trzeci zestaw zobaczę,no ale co dalej dlaczego nie słychać klaksonu gdy zamykam auto?czy tą funkcje też się jakoś programuję?a jeszcze jedno jak wykasować te kluczyki i zaprogramować od nowa?jestem pewien że gdyby pilot działał normalnie to wszystko szło by zrobić ale on działa wyrywkowo,czasami potrzebuje 2 minuty by zareagował normalnie a procedura trwa ponoć 30 sekund tak więc chyba pozostaje pomyśleć nad inną opcją

dziękuję adi202 wszystko jeszcze raz dokładnie posprawdzam i dam znać co ewentualnie się zmieni,a co do alarmu do działa prawidłowo ja mam opcje z czujnikami w wewnątrz auta alarm po zamknięciu drzwi parę sekund świeci po czym zaczyna mrugać kontrolka,jak zostawię uchyloną szybę i włożę rękę do środka zaczyna wyć za bateryjki zapłaciłem 4 sztuki 36zł w aso są to maxell sr43sw dodam tylko ,że nie ma różnicy czy nowe czy stare baterie włożę do kluczyków . myślę czy coś nie jest z elektroniką w pompce ale zacznę jeszcze raz posprawdzać i zakodować te kluczyki

no właśnie bo cały czas nie daję mi spokoju,dlaczego klakson milczy i awaryjki,ach żeby tak mieć schemat tej pompki,albo podłączyć szło kompa,na pewno tak łatwo się nie poddam

to juz wiem więcej.miłej niedzieli życzę

witam odgrzeje trochę kotleta... w oczekiwaniu na wizytę u mecha (rozrząd) postanowiłem w moim nowym nabytku [A6 C4] uporać się z centralnym zamkiem z pilota. Było tak: po otwarciu drzwi pompka pompowała jeszcze długo po czym cichła, okazało się ze sparciała gumka na siłowniczku w zamku klapy była przyczyną (tymczasowy patent będziecie się śmiać zamiennik z palca grubej gumowej rękawicy daje radę na te chwilę) pompka pracuje już tak jak trzeba, dalej jak zamknąłem z kluczyka auto- auto zamknięte klapa otwarta i na odwrót (przyczyna odwrotnie polutowane kable tylnej klapy) i teraz do sedna sprawy: po wymianie baterii na nowe (pilot radiowy w kluczyku) w obu pilotach po wciśnięciu guzika nic się nie dzieje, więc wziąłem się za programowanie (metoda jeden klucz w stacyjce itd...). Procedura wygląda tak że auto odpowiada na wciskanie guzika w pilocie kierunkami po ostatnim nacisnięciu auto sie odblokowuje i... na tym koniec pilotowanie nie działa nie wiem co robię źle albo co jeszcze zostało do zrobienia. Nie wiem czy ma na to wpływ jeszcze jedna rzecz która zauważyłem, ten guzik w drzwiach od chyba zamykania drzwi wszystkich wcisnę jedną stronę odzywa się pompka (nic się nie dzieje) a jak wcisnę jego drugi koniec cisza i tym bardziej nic
miał może ktoś taka zagwozdkę a może trzeba się podpiąć pod autko odpowiednio i zrobić to inaczej?

To, że klapa działała na odwrót przyczyną pewnie było odwrotne podłączone podciśnienie a nie przewody które teraz mogą być przyczyną wariowania pompki. Z Twojego opisu (brak szczegółów) jest mi trudno stwierdzić co może być uszkodzone. Mam identyczną pompkę i tego typu problemów nie miałem stąd moja sugestia co do tych przewodów. Na początek wykasowałbym wszystkie piloty z pamięci pompki i ponownie zaprogramował.

Tego kotleta nigdy już nie ugryziesz,zjadłem na tym badzie wskim wynalazku zęby nie do zrobienia wymieniłem wszystko co było możliwe pilot nigdy już nie działał.
p.s jak nie pomogą oryginalne baterie a pilot czasami coś odpowie to daj sobie spokój nie spotkałem jeszcze takiego co by to opanował

Boże ale wy problem robicie a nie możecie sobie kupić nowego pilota?