witam.
wczoraj zajechałem zatankowac i pomyliłem pistolety wlałem jakies 10 litrów pb,w baku było jakies 15 litrów on,zorientowałem sie i dolałem ropy do pełna .jakie moga byc tego konsekwencje,narazie autko odpala i jezdzi .co robic??

wyjeżdzij trochę i dolej do pełna.
nie powinno się nic dziać.

tak zamierzam co jakies 100 km dolewac do pełna.

Mieszanka prawie 1:1. Diesel jest uczulony na benzynę. Ja bym opróżnił całkowicie zbiornik.

Kumpel tak wlał do swojej A3 z 2000 roku i przepaliła to bez konsekwencji. Aczkolwiek jeśli mi by się to zdarzyło to wolał bym nie ryzykować i opróżnił bym zbiornik. "Diabeł nie śpi"

Tylko A3 miało pewnie 110ps, a tutaj kolega ma 130ps na pompowtryskach..., lepiej wylać tą mieszankę i zalać ON.

Właściwie to A3 miało 130 ps przy pojemności 1,9TDI. Ale to nieważne. Jeśli kolega nie chce mieć żadnych kłopotów to proponuję nie "siampkować" i pomimo tego iż paliwo drogie, wypompować bak. Diabeł nie śpi. Mój znajomy miał szczęście chociaż z tego co wiem to zalał 15 litrów PB i dolał do pełna ropy. Nie wypompowywał baku bo był na trasie Polska-Francja. Samochód dał radę. Mam nadzieję, że koledze również obejdzie się bez problemów. Pozdro

niestety Panowie trzeba było wyczyscic układ paliwowy,po ok 100 km odmowiła posłuszenstwa,dobrze ze do warsztatu było jakies 60metrów
Wyczysciłem cały układ + nowy filtr paliwa+sprawdzenie vagiem ,i teraz smiga jak rakieta(jak wczesniej)
Tak ze Panowie NIGDY WIĘCEJ TAKICH POMYŁEK!!!!!