Elementy silnika » Strzały w dolocie ABK
Odpowiedz do tematu
 Strzały w dolocie ABK
Witam władców pierścieni !!!

Więc tak.

Uruchomienie silnika na benzynie zimny,auto zapala i chodzi tak jakby na 2 gary,coś nie halo ,rozbieram cały dolot ,nieszczelna przepływka (spod odczepił się) ,kleim szczelnie,próba nr 2.Zapalam auto chodzi równo ,ale po ok 30 sek zaczynają obroty falować i w sumie albo gaśnie albo chodziu tak jakby nie mógł.
Jade nib ok ,ale jak np mam 2 ty rpm ,4 bieg puszcze gaz i zaraz nacisne to auto szarpie (tak jakby na chwile zgasł)
Odcięcie zapłonu np przy 5 tys ,albo wkręca się do 4,5 tys rpm a później powoli wskakuje do 6 tys czasem troche więcej ,ogolnie zawsze inaczej ale nigdy tak jak powinno.

Jedziemy na LPG ,auto w ogole nie ma mocy ,a ponad to strzela w dolot co jakiś czas.

Po wymianie szklanek (popychaczy zaworów) właśnie taki cyrk się zaczął.Wracałem po wymianie i strzelił mi jak przełączałem go na gaz i od tamtej pory cyrk.
Zapłon sprawdzony lampą stroboskopową,Rozrząd dobrze ustawiony.


Pytania:
1.Co zrobić żeby było dobrze?? :)
2.Jeśli odcina przy 5 tys rpm czasami przy większych obrotach może być to wina szklanek,wałka rozrządu ???
3.Jaka może być przyczyna tych strzałów na LPG ??
4.Przyną zamieszania może być kruciec przyłączeniowy (nazwa z katalogu częsci audi) tj ten co wchodzi w głowice od odmy ,bo jest u mnie popękany i go poleiłem i nie wiem czy jestem pewienc czy jest supe szczelny i dobrze przechodzi wszystko przez niego.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Witam!
Najlepiej podpiąć VAG, ale najpierw posprawdzaj czy układ jest szczelny. Sprawdź regulator wolnych obrotów. Ja u siebie tak miałem, jak cisnąłem to jakoś szedł ale jak zwolniłem pedał przyśpiesznika to samochód zaczął szarpać prychać chodzić jak na 2-3 garach. Po wymianie (u mnie silnika krokowego silnik NF) auto jak nowe, silne, równo chodzi, miodzio :-)

Postaw piwo autorowi tego posta
 
dawidjey napisał/a:
Jaka może być przyczyna tych strzałów na LPG ??
albo masz uszkodzona przeplywke, albo zawór od gazu i podaje i benzyne i gaz... proponuje podjechac do gazownika i sprawdzic instalke LPG

Postaw piwo autorowi tego posta
 
obstawial bym ze zaciaga gdzies lewe powietrze,,i to sporo
wiem ze pewnie sprawdzales,,,ale zerknij moze jeszcze raz

[ Dodano: Sob 30 Paź, 2010 15:25 ]
moze tez zabrzmi głupio...ale świece nowe?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
jimv8 napisał/a:
...ale świece nowe?
kable...

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Jak koledzy wyżej napisali, podstawa to teraz ogarnąć u Ciebie ukł. dolotowy. Przy abk musi być szczelny do bólu. Jeśli jakiś element jest popękany wymieniaj, bo klejenie jest na krótką metę. Drugą sprawą jest ukł. zapłonowy, w abk za strzelanie w 98% są odpowiedzialne kable wysokiego napięcia (do przeglądu również, świece, kopułka, palec). Gdy ja posiadałem jeszcze 2 gen. też strzelał i winne były kable ( miały pół roku) i przekaźnik. Jako że abk jest specyficznym silnikiem to trzeba o nim trochę się dowiedzieć i o niego zadbać. Posiada on taki mały nie winny przekaźnik który może narobić trochę bałaganu. Jest to przekaźnik nr.13 znajduje się pod półką, tą pod kierownicą. Jest on odpowiedzialny za napięcie zasilenia eku. Jeśli "pada" zaczynają dziać się cyrki z obrotami, przerywaniem itp. Żeby go sprawdzić trzeba podpiąć auto pod vaga i sprawdzić w blokach napięcie zasilania eku. jeśli pływa to do wymiany przekaźnik. U mnie on był odpowiedzialny za strzały również.
Ale podstawa żeby auto fruwało na gazie musi latać na benzynie. Jak gaz strzelał to przepływka do przeglądu. Do sprawdzenia klapka i czy wartości jej są prawidłowe przy wychyleniu klapki.
Mówisz że zapłon był sprawdzany, ale czy blokowali sterownik jak ustawiali ci zapłon ? W abk najpierw trzeba zablokować sterownik potem przytrzymać obroty na odpowiednich wartościach i dopiero ustawić zapłon, jak tak bylo robione to ok
Do sprawdzenia masz jeszcze knock sensor
Więcej nie przychodzi mi do głowy na tę chwilę. Więcej grzechów nie pamiętam pzdr. :mrgreen:

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Więc tak.
Wczoraj wielkie grzebanie i doszedłem do wniosku ,że prawdopodobnym sprawcą zamiesania jest przepływomierz ,bo był strzał (a dlaczego był strzał skoro było wszystko ok ??) Sprawa aktualnie wygląda tak ,że przepływke można wyregulować.I tak też zrobiłem (na wskazówce i tym plastiowym kółeczkiem z trybkami) i w zasadzie chodził jak żyleta na benzynie,trzymał obroty elegancko,ale kiedy auto wystygło i go zapaliłem znów cyrk...jeśli przestawie o 4 trybki tym plastikowym kółeczkiem to wtedy mogę troche obniżyć wskazówke i gra gitara dopóki nie dam mu do odcięcia bo ,wtedy wskazówka wypada ze ścieżek i prepływka się zacina w pozycji maksymalnie otwartej.Jeśli wskazówke zmniejsze to wtedy brzydko trzyma niskie obroty

Tak wygląda przepływka w środku

http://media.photobucket....der/LLM/gra.jpg

I teraz potrzebuje wskazówek odnośnie regulacji przepływki ,trochę się przycina i nie wiem czy przy strzale nie pogieło jej troche ,ciekawe czy da się to wyprostować ???

Bo troche kosztuje ,a żeby dało się wymienić na siatkowy to problem z głowy :->

Aha

Świece ,kopułka,palec, wymienione 5 tys km temu

Zapłon regulowałem w zasadzie metodą prób i błędów.Podłączyłem stroboskop i ustawiłem i ,że to niby ma grać.Ale nie moge podpiąć VAGa ,bo silnik się nie łączy z komputerem (z reszta tak) kupiłem nowy komputer ,czekam na przesyłke.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Więc tak przycina się przepływomierz. To rozumiem że klapka się zacina w jakiejś pozycji tak?
Jeśli tak to trzeba deczko przytrzeć go w środku aby klapka swobodnie śmigała w całym zakresie. Przy strzale często klapka się wygina i "haczy" o ścianki.
Masz jakieś zabezpieczenia przeciwko strzałom ?

ps. nie patrz na coś że wymieniłeś 5 tys. temu i musi być sprawne bo tak wcale nie jest :cry:
mi kable padły po 5 tys. właśnie nazwa: sentech czy jakoś tak zmiana na beru i jest spokój ;-) pamiętaj jeśli części do tylko z górnej półki ;audi;
pzdr.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
misiek zawsze kupuje częśći najdlepsze jakie są dostępne ,palec bosh,kopułka beru itd

Przepływke rozebralem i nagiąłem żabką (tak wiem mogło pęknąć) i chodzi pięknie nie przycina się tylko teraz nie moge jej wyregulować.

Dzisiaj przyjedzie kumpel ,który ma 100 C4 z ABK to pożycze od niego przepływke i teraz rodzi się pytanie czy jak podłącze jego przepływke to bede musiał ją regulować ???

EDIT

Winą wszystkiego była klapka antywybuchu i przepływka (którą zrezałem i gra :mrgreen: ) być może jeszcze jest jeszcze problem bo podaje i gaz i benzyne.Auto aktualnie jeździ na benzynie z zakręconą butlą i zdjętym antywybuchem,szczegóły naprawy przedstawie w dziale zrób to sam

Dziękuje wszystkim za podpowiedzi ,bo okazay się pomocne.

Pozdrawiam !!!!

Postaw piwo autorowi tego posta

Odpowiedz do tematu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Elementy silnika  

[ IP: 18.119.136.235 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa