Sytuacja mnie zmusiła do zmiany licznika - miałem licznik firmy Jaeger i jak zrobiło się trochę chłodniej licznik odmówił współpracy - mrugało podświetlanie i immo zablokowało mi auto...
Zakupiłem licznik z diesla A4 TDI anglik (PD), tym razem firmy VDO z pełnym FISem oraz dodatkowymi wskaźnikami.
Po podłączeniu nowego licznika+ manetki - dodatkowe wskaźniki + informacje o spalaniu itp. działały od razu. Zakodowałem swoje kluczyki oraz ustawiłem sobie przebieg jak w starym liczniku. Przekodowałem licznik z uk na eu - spalanie w litrach i przebieg w kilometrach.
Wszystko działa jak należy ale wskazania FISa były za niskie - spalanie w mieście 4,4-4,7 litra na 100 km w mieście to troszkę za optymistyczne dane
Znalazłem informacje na temat kodowania/korekcji wyświetlania spalania przez komputer.
Korygowałem spalanie VAGiem w instruments kanał 3... Doszedłem do wartości 115 z fabrycznych 100 i dalej komputer zaniża spalanie
Przy zmianie na 120 wyskakuje error - podejrzewam ze maxymalna wartość to 115...
Jak wygląda sprawa zliczania spalania w autkach troszkę zmodyfikowanych? Chodzi o silniki TDI. Jestem po zmianie wtrysków - silnik AHH z wtryskami z ASV.
Spalanie mimo korekcji pokazuje na FISie troszkę za małe wartości... Wtryski nie leją na pewno, z przepływką nie ma również problemu...
Czy może mieć znaczenie to że licznik jest od silnika PD a ja mam VP?
Czy jakoś dodatkowo można korygować wyświetlane informacje przez FIS?
Jakieś pomysły?
