Witam wszystkich na forum.

Od dłuższego czasu walczę z usterką która uprzykrza mi życie. Obroty same wzrastają czy to na biegu jałowym czy podczas jazdy. Zazwyczaj wystarczy lekko puknąć pedał gazu i obroty spadają ale nie zawsze to działa. Podczas długiej jazdy po mieście nie da rady zbić obrotów a wchodzą one na ok. 1200-1400. Posiadam kabelek, co mógłbym sprawdzić? Błędów brak...

Dziś wsiadlem sobie do autka i chciałem sprawdzić czasy wtrysków ale na kanale 13 i wzwyż juz nic nie ma. Tylko error. Auto się nagrzało i jak wszedłem na sondy i kliknąłem nastawy podstawowe to obroty zaczęły falować 680-1000...nie wiem czy tak ma byc. Po chwili był spokój i znów 1300...

Ktoś spotkał się z czymś takim?