KONIEC Z FOTORADARMI STRAŻY MIEJSKIEJ I STRAŻY GMINNEJ!

- Straż Miejska z niecierpliwością czekała na to co zrobi prezydent z ustawą zabraniającą im kontroli fotoradarowej. Andrzej Duda swoim podpisem pozbawił strażników tych uprawnień.

Posłowie – niemal jednogłośnie – opowiedzieli się za odebraniem Straży Miejskiej fotoradarów. Później ustawa trafiła do Senatu. Tam również nie było wątpliwości, została przyjęta. Dziś dowiedzieliśmy się, że Andrzej Duda podpisał ustawę. Wobec tego od 1 stycznia 2016 roku straże gminne i miejskie zostaną pozbawione możliwości przeprowadzania kontroli fotoradarowej kierowców.

więcej: http://niezalezna.pl/7037...-ws-fotoradarow

A ja myślałem, że już nie mogą trzepać a tu jeszcze trzeba będzie poczekać do stycznia. Tam gdzie najczęściej jeżdżę i tak ich było niewiele. Więcej jest stacjonarnych i tajniaków w Superbach.

Ostatnio w Olsztynie zamontowali kilka stacjonarnych i dużo kamer od przejazdu na czerwonym świetle, i te nie znikną

Podobno te na czerwonym mają ilościowo rosnąć bo to najłatwiejszy biznes - jeszcze łatwiejszy niż łapanie za prędkość

W końcu im się utnie trzepanie kierowców za prędkość.

Zgodzę się. To załatwianie sprawy od d**y strony. Dali by kamerki jak najbardziej ale do tego w komplecie WYMAGANY licznik czasu trwania światła. Bardzo lubię to rozwiązanie. Po pierwsze pomaga przy płynnym ruszaniu (choć wielu kierowców dalej nie umie z tego korzystać) a po drugie pomaga przy ocenieniu czy to już moment na hamowanie czy jeszcze się zdąży.

moim zdaniem w naszym "pięknym kraju" mało jest działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Fotorary ustawiane są tak aby przynosiły zysk, a nie poprawiały bezpieczeństwo. Może uogólniam, ale moim zdaniem tak jest. Jeżeli chodzi o poprawę bezpieczeństwa to temat powinno rozpocząć się od jakości dróg w Polsce.To właśnie ich jakość ma podstawowy wpływ na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, ale o tym można byłoby pisać, i pisać, i pisać tylko po co ?

Nigdzie nie jest idealnie. Ale ja nie będę nadto narzekał. To co widzę to widzę ale nie ma się co nastawiać na narzekanie. Nasza nacja ma tę wadę że ciągle oczekujemy czegoś od innych ale sami non stop byśmy chcieli kombinować - i to jest błąd.
Obok mnie jest kilka fajnych stawów. Można sobie popływać. Ludzie tu przyjeżdzają na weekendy albo całe urlopy. I widzisz jest za free. Ale ludzie śmiecą. Zostawiają po sobie taki burdel że już się zastanawia właściciel terenu czy nie ogrodzić i nie wprowadzić opłat żeby nie musiał z własnej kielni becalować na sprzątanie.Dobry człowiek który ma kasę daje innym coś za darmo a inni mają to w tupie...
Nie umiemy zadbać o to co mamy a później jak nam się to zabierze to zachowujemy się jak dzieci - ZABRALI MI!!!

Trzeba zmienić nastawienie w głowie a wtedy (choć pieniądze zawsze będą marnowane bo tak jak mówię nigdzie nie jest idealnie) zmiany będą szły szybciej.