Witam.
Mam problem dotyczący skrzypienia (nadkole strona kierowcy) wydaje mi się że dochodzi z magla ale ręki sobie uciąć nie dam bo niesie się na nadkole, podszybie i nawet w środku pod nogami słychać pod kierownicą. Dokładnie chodzi o to, że przy skręcaniu w prawo w momencie gdy koła są prosto i zaczynam skręcać na postoju wtedy słychać najbardziej, jest to dziwne skrzypienie(ale nie w całym zakresie skręcania tylko danych momentach) jak by się coś naprężało(chociaż skrzypiące drzwi też i by pasowały). Dodam, że kręcąc kierą w lewo cisza tylko w prawo i w momencie skrzypienia jak bym sprawdzał luz cały czas to skrzypi (w tym danym miejscu) nawet wydaje mi sie coraz bardziej.
Zawieszenie całe wymienione łącznie z amorem i tym górnym gumowym odbojem(nie ma łożyska).
Wstrzykiwałem w końcówkę drążka w gume olej po mimo że końcówka jest nowa, bardzo ciężko namierzyć miejsce skrzypienia.
Psikałem smarem pod manszete końcówki drążka do samego wejścia do magla i ruszając kierą miałem wrażenie że cichnie ale po postoju znów zaczęło skrzypieć i to donośniej;/
Wg wydaje mi się że czym cieplej i to wszystko nagrzane tym bardziej skrzypi.
Czyżby magiel kucał ? W prawo ciężej mi się kręci kierownicą niż lewo. A dotykając rowków(zebów) na drążku wchodzących do magla chyba słabo nasmarowane są.
Jak to sprawdzić nie wyciągając magla ? Rozpiąć końcówkę drążka i tak patrzeć ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi:)