Witam wszystkich,

Mam problem ze swiezo zakupionym audi a3 2011 2.0tdi 140konny. Mianowicie kupilem autko kilka dni temu jak pojechalem je ogladac batreia byla padnieta bo stal ponoc 2 miesiace. kablamiu odpalilem auto chodzi wszystsko ok. tak pojechal do domu. Podlaczylem aku pod prostownik rano wkaldam wsio ok jezdzi. wieczorem bateria padnieta. kupilem nowy aku jakies po 3 dniach wkladam aku a tu zegary czarne nic sie nie wyswietla. Pali sie tylko srodek radio chociaz pisze code error przyciski na kierownicy sie pala auto odpala i po sekundzie gasnie. Przyjechal gosc z VAG wyskoczylo okolo 1 bledow zwiazanych z pradem. Facet od VAGA mowi ze to moze byc imobilaiser bo nie moze go odczytac i ze tak sie robi. Prosze o pomoc czy zegary padly czy imobi czy to sie koduje czy kupic nowe? powiem tylko ze ktos juz cos grzebal tam bo jak wyjmowalem zegary to juz brakowalo 1 srubki. Pozdrawiam

Sory za pisownie. Zestresowalem sie bo dopiero co kupilem auto i po 5 dniach taki bubel i i chyba za duzo chcialem powiedziec na raz i tak wyszlo. Po twojej wypowiedzi przeczytalem co sam napisalem i rzeczywiscie pogmatwane to.

Wracajac do tematu sprawdzilem wszystkie bezpieczniki, przekaznik wszystko ok, nowy akumulator i nic zegary czarne odpala na sekunde i gasnie. Nowych zegarow raczej nie chce bo tak jak mowisz immo z kluczykami trzeba bedzie kodowac a nie wiadomo czy te "nowe" zegary tez nie beda mialy tej wady. Znalazlem firme ktora naprawia takie zegary. Ponoc jest to standardowa przypadlosc w tych autach. i naprawa takich zegarow 220 funtow (mieszkam w UK)

No ale szukalem dalej po necie i na angielskim forum i youtube znalazlem kilka osob co pisaly ze woda im sie zbierala w tylnim swietle i robilo zwarcie z pradem i zegary sie wylanczaly. Myslisz ze cos w tym moze byc? czy tez raczej stawiasz na walniete zegary.

p.s
Niebawem wszystko powypelniam tak jak sie nalezy wszystkie rubryczki, tak jak mowilem chcialem szybko napisac co jest. Pozdrawiam

Światła nie mają z tym nic wspólnego. Licznik oraz Immo to dwa adresy diagnostyczne które fizycznie mieszczą się w obudowie licznika czyli zegarów. Tak czy siak czeka cię batalia z uruchomieniem auta.

W momencie gdy auto nie odpalało. Wyjąłem zegary i zabrałem do domu. Odłączyłem akumulator i tak wszystko leżało około 3 dni. Przedwczoraj idę podłączyć zegary i akumulator ponieważ znalazłem filmik że tam gdzie bezpieczniki są pod maską, jak się je rozbierze jest kostka i ktoś miał zaśnieżane kable prąd był podawany do zegarów 5v zamiast 12v dlatego się nie zapalały.

No dobra mówię idę spr. Podpinam aku. Wkładam zegary i wszystko działa. Od 2 dni pali normalnie i zrobiłem z 160km i jest ok. Chociaż to nie rozwiązuje mojego problemu bo nie wiadomo kiedy staną znowu.

Teraz myślę że mogą to być zimne luty w zegarach.