Jak nie urok to sraczka, dziś pierwszy raz poczułam na drugim biegu przy mocniejszym gazie jak poślizgało się sprzęgło i zajechało smrodem do kabiny

...czas się szykowac na zakup sprzegla w tej sytuacji, bo dni policzone tego sprzegła są co mam na aucie
Luk? Sasch? Valeo? ewentualnie co polecacie innego w rozsądnej jeszcze cenie i dobrej jakosci

i komplet z dociskiem, czy samą tarcze... no niestety nie ma jak tego podejrzec bez odpinania skrzyni, a jak juz odpinac skrzynie, to wymieniac, wiadomo, poślizgneło się dzis pierwszy raz i tylko raz, potem nie, ale to juz wiadomo ze lipa

Osobiscie doradzam ci LUKA i jak wymieniac to komplet zeby pozniej 2 raz skrzyni nie demontowac cos te sprzeglo sie uparło na ciebie wczesniej wysprzeglik teraz tarcza

Rozumiem Cię. Mnie czeka dwumasa. Sprzęgło mam dobre ale jak już robić dwumasę to trzeba sprzęgło robić żeby nie wracać do tematu. Adi mi doradził LUKA więc tym się będę kierował. Mi podobnie jak Tobie dopiero daje symptomy więc mam tak jak Ty bombę zegarową Nie wiem jakie Ty masz sprzęgło ale gdyby sprzęgła były takie same to mógł bym Ci dać swoje w prezencie bo jest sprawne - tyle że to używane sprzęgło i nie każdy lubi montować używane rzeczy. Jak coś to daj znać - jak zwalę to z auta za pewien czas to mogę Ci to wysłać.

Sachs.

To Sachs i LUKAS są porównywalne i dlatego Gosi polecasz Sachsa czy jak? Bo mi sprzedawca zaproponował komplet Sachsa taniej od LUKASA i powiedziałem mu że w grę wchodzi LUK tylko. Tak zapytam tylko ja też bez kłopotu mogę ładować Sachsa czy polecałes mi LUKASA z jakiegoś powodu? Ogólnie wiem że Sachs to pierwszy montaż dlatego pytam.

SACHS ma w swojej ofercie komplet. Po LUK'u ani śladu.

Audi202, nie mam pojęcia co tam jest, jak kupowałam auto były własciciel twierdził ze w roku popredzającym sprzęgło wymieniał, wiec jesli to prawda i sprzęgło już się poślizguje to tarcza chyba z bambusa jest zrobiona = czyli jakiś najtanszy chinski zamiennik
a naprawde pojecia nie mam co tam jest, dopiero jak mechanik otworzy
a jakie jest konkretnie sprzegło w AAZ tez nie wiem jeszcze, by trzeba było w etke zerknąc
tak czy tak, bardzo serdecznie Ci dziekuje - uzywane czemu nie, jak z pewnego żródła i w stanie dobrym, tylko nie mam pojęcia czy pasuje, by trzeba było sprawdzic w etce

Słuchaj upewnij się i jak coś to pisz. Moja ma na blacie 221000km. Raczej oryginał - upewniałem się w ASO. Tyle że skoro pada dwumasa to czy za kilka lub kilkadziesiąt tysięcy nie poleciało by sprzęgło. Nie chciał bym Cię na minę wcisnąć. W każdym razie na razie działa bez zarzutu a problem mam nie ze sprzęgłem a z dwumasą. Jak coś to pisz

PS Nie ma za co

Właśnie zorientowałem się że chodzi o AAZ a ja sugerowałem się 1Z. Sprawdź co dokładnie pada i poszukamy części.

przy puszczaniu sprzęgła nie zauwazyłam zeby w głosny sposob hałasowało łożysko, wiadomo ze dziwiek pracy silnika się troche zmienia ale nie hałasuje, jedyny objaw był ten wczoraj na drugim biegu przy mocniejszym daniu w gaz, bo chciałam go przegonic to poślizgało się sprzęgło i zaleciło smrodem do kabiny i to wszystko było, potem juz nie cisnełam go, delikatnie wchodziłam na obroty i sie nie ślizgało (ja na codzien spokojnie nim jezdze, ale od czasu do czasu lubię go przegonic i pociagnac na obrotach, nie ganiany silnik i turbina się zamula jeszcze, to od czasu do czasu trzeba go pocisnac, to jest potem zywszy taki )
prawdopodobnie jak go znowu bym na tej dwójce pocisneła to sie poślizgnie, ale sie boje probowac

No raczej sprzęgło Jeśli nie chcesz tego robić teraz bo nie ten moment finansowy to uważaj na takie sytuacje. Ja przy dwumasie muszę z kolei uważać na niskie obroty. Około 1500RPM to zabójstwo dla dwumasy. Kurczę tego typu awarie wkurzają ale co zrobisz. Autko czasem podymić musi

no moment finansowy właśnie do du**
ale to tak zawsze jest jak sie cos w aucie psuje na grubiej

U mnie też teraz do końca roku sporo się ma dziać i w sumie nie na rękę mi awaria ale powiedz kiedy jest na rękę? Zawsze lepiej jak by działało wiecznie. Ale się nie da - musi się psuć. To i tak i Ty i ja mamy stare wozy i mało musimy naprawiać. Za 10 lat zobaczysz co się będzie działo. Już odkładaj na serwisy Albo załatwiaj Adiemu mieszkanie w Polsce centralnej żeby miał każdy blisko

Jeżdzę delikatnie i powoli wchodze na obroty i już się nie poślizguje, byłam wczoraj u kolegi co naprawia mi auto, bez rozbierania powiedział mi tak, ze mam kupić kompletne sprzęgło, jemu na ucho chodzi tez głośno łozysko - nie jest jakos bardzo głosno ale według niego powinno być ciszej, no i jeszcze oprócz sprzęgła zebym kupiła taki zimering - skrzynia-silnik, nic nie cieknie teraz, ale sam ten zimering kosztuje grosze a zeby go zmienic podnosi się skrzynie, wiec zeby to zrobić od razu, a nie tak, ze zrobimy sprzegło a za 4 mies zacznie zimering cieknac na przykład, to zimering za jednym zamachem tez

według sugestii Adiego zdecydowałam sie na sprzegło sachs kompletne (koło 350- 380 zestaw, zalezy gdzie) to ten zestaw
KPL. SACHS (Zestaw sprzęgła z łożyskiem wyciskowym)
Nr-y katalogowe:
3000840301

ZESTAW ZAWIERA :
3082 179 032 ( 3082179032 ) - DOCISK SPRZĘGŁA
3151 271 937 ( 3151271937 ) - ŁOŻYSKO OPOROWE
1878 054 741 ( 1878054741 ) - TARCZA SPRZĘGŁA

DANE TECHNICZNE :
- 210 x 23 x 23
- 23 ZĘBY

ZAMIENNIKI :
- VALEO - 801460
- LUK - 621 0318 00 / 621 0824 00

zbieram sobie kase na czesci i robote i jezdze delikatnie z nadzieją ze przynajmniej jeszcze miesiac do dwóch wytrzyma