Tylko u Filipa okazało się, że okładzina zerwała się z nitów - Filip, czy pedał wpadł Ci w podłogę nagle? Bo u mnie jest tak, że w środę wieczorem jak zajechałem na trening to było wszystko ok, dwie godziny później wsiadłem do auta i już był wyraźny luz na pedale. ale do domu jeszcze zajechałem, bigi wchodziły, choć pod koniec podróży (5-7km) pedał wchodził już więcej. Dziś rano wyjeżdżając z garażu pedał był już prawie w podłodze, udało mi się wyjechać tylko na ulicę z osiedla i... zaparkować pod blokiem, wrzuciłem na luz i finito - pedał w podłodze, żaden bieg przy pracującym silniku nie wchodzi. A okładziny wymieniałem na początku roku i regenerowałem tarczę sprzęgła, więc to RACZEJ nie to.
Jak na obrazku - są dwa elementy - nr 12 siłowniczek wymuszający-pompa przy pedale i 30 siłownik wysprzęglający - gdzieś na zewnątrz. Który mógł paść? Z tego przy pedale nic nie cieknie, ale 30 nie zlokalizowałem jeszcze.
Kiedyś miałem identycznie, w czasie powrotu z zagranicy. Pedał wchodził tak do połowy, ale udało mi się wrócić do domu, nic z tym potem nie robiłem i sprawa sama się naprawiła, bo nic przy tym nie grzebałem.
Oddałem do warsztatu. Nr 30 wysprzęglnik był rozszczelniony i wymienili w nim uszczelki, a nr 12 pompa była rozwalona w środku i mają wymienić na nową.
[ Dodano: Wto 13 Lis, 2012 17:10 ]
Dziś odebrałem autko, wszystko już gra. Koszt całkowity: 450,- PLN:
- wymiana pompy sprzęgła (nr 12 na schemacie) 150 zeta + 150 za pompę (producent ABE, nr części: F9A001ABE . Ciekawostka - w Intercars ta część kosztuje 50 zeta. Chyba się pogniewam na ten warsztat... Dzwoniłem zapytać czy szef warsztatu się nie pomylił, ale mówi że nie i za tyle kupił - dziwne, bo w każdym sklepie w którym patrzyłem w necie kosztuje 50 zeta...)
- wymiana reparaturek i uszczelnień siłownika wysprzęgląjącego (nr 30) 100 + 30 zeta za reparaturki. Rzeczywiście jest przykręcony do skrzyni biegów, więc nie trzeba jej wybebeszać żeby się do niego dostać.
- płyn hamulcowy 20 zeta.
W środku pompy było mnóstwo syfu i błota, pękła sprężynka odbijająca pedał sprzęgła i klops, a z wysprzęglnik przeciekał, więc trzeba było wymienić uszczelki. Dziś troszkę pojeździłem i wszystko gra.
Przy okazji wymiany hamulców dwa-trzy lata temu wymieniałem płyn hamulcowy, ale tylko w hamulcach - ten z pompy sprzęgła został i tak sobie działał aż pompa pooooszła.
| |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
[ Twoje IP to: 18.224.64.226, używasz: Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ] Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy.