Koleżanki, Koledzy, drodzy Państwo
Naczytałem się dziś że podobnoż w 1.8T jest ogólnie fabryczny problem ze smokiem i ze śluzem który (jeśli jest go za wiele) potrafi w znacznym stopniu zagrozić naszym motorom. Zatem. Wyczytałem w którymś wątku u nas że Liqui Moly Engine Flusch to ciekawa alternatywa dla czyszczenia fizycznego. Pytanie moje brzmi czy ktoś z Was może słyszał lub używał Engine Flush PRO TEC 375ML - wychodzi drożej i nie wiem czy jest lepszy i warto kupić to czy LM brać bo sprawdzony? Co prawda mój silnik nie daje mi znać w jakikolwiek sposób że ma kłopot ze smarowidłem ale uważam że o takie rzeczy dbać się powinno jak by zawczasu a nie jak już coś trąbi na FISie. Wolę kilka razy z rzędu zrobić czyszczenie a później będę robił co drugi lub co trzeci raz jak już wszystko się odczyści.
I jeszcze jedno - jak ta metoda ma się do czyszczenia tego co pod osłoną klawiatury. Tam ciśnienie chyba jest dość małe, jeśli myślę dobrze. Czy ktoś może sprawdzał efekt po czyszczeniu jak wygląda klawiatura? Ciekawi mnie to bo rozważam co robić czy rozbebeszać wszystko czy zapobiegawczo lać któryś z tych preparatów bo preparat wygodniejszy oczywiście jest tylko chcę mieć pewność że będzie to profesjonalnie wykonane Jeśli efekt taki osiągnę preparatem to super by było tylko wiadomo jak to jest z reklamami więc wolę zapytać Was.

Flush służy do oczyszczenia z nagaru kanałów olejowych i pozostałych miejsc gdzie ma dostęp. Flush nie wyczyści odmy, bo tam nie ma dostępu. Klawiatura wygląda identycznie przed i po zabiegu - ścianki dekli i głowicy mają odcień pomarańczowy.

Czyli żeby nie spotkała mnie awaria nie wystarczy LM? I tak będę musiał zrzucać miskę aby wyczyścić smok i ściągać dekiel aby wyczyścić klawiaturę? Chciał bym żeby było dobrze. A nie za bardzo mam wyobrażenie jak to działa więc dopytuję

Miski nie ściągałem po takim zabiegu, więc nie jestem w stanie powiedzieć jak wygląda to "namacalnie", ale z pewnością musiało wypłukać ponieważ takiego syfu jeszcze nie widziałem przy zmianie oleju.

Hmm do wymiany mam jeszcze około 9000 km bo wymieniałem w tamtym tygodniu ale przy następnej wymianie oleju doleję LM i zobaczę co poleci. I będę lał aż będzie czysto całkiem. A z ciekawości ściągnięcie miski u mnie wiąże się z jakimiś dodatkowymi zabiegami czy wystarczy odkręcić kilka śrub i zwala się sama? Bo może gdyby nie było ta za trudne to bym wypłukał i po akcji zrobił tu w temacie foto i zobaczyli byśmy co z tego wyjdzie?

Nie jestem pewien, ale demontaż miski nie będzie taki prosty. Musisz sprawdzić czy nie będzie przeszkadzać belka.

Aha, kuknę przy okazji. Ciekawi mnie co poleci. A w tym tygodniu użyję ceramizera. Czytałem gorący topic o tym oglądałem na youtube filmy o tym i decyduję się spróbować. Nie zaszkodzi a może utrwali silnik. Pomóc nie pomoże bo nie mam żadnych kłopotów z motorem ale powłoka o której czytałem będzie myślę korzystna na przyszłość Zdam relacje.

syf z miski także zniknie bo ja z ciekawości zrzuciłem,żeby sprawdzić działanie flusha (takie zboczenie zawodowe )

Czyli smok też będzie wyczyszczony czy to już osobny temat?
A dekla nad klawiaturą nie ściągałeś?
Adi mówi że tutaj nie mam co się spodziewać wyczyszczenia. Więc dekiel będzie trzeba ściągnąć chyba.

Jeżeli nie cieknie spod dekla, to go nie ruszaj. Nie ma potrzeby czyścić tego do błysku.

Nie cieknie. Czyli to co Flush udrożni to wystarczy.
Bardzo mnie to cieszy. Jedyne co to nie wiem dokładnie jak idzie ten osławiony smok i nie wiem czy to co Pasiak napisał że miska też jest po tym wyczyszczona to oznacza że smok też czy wręcz przeciwnie.

PS Adi napisałeś w jednym z postów "odma". Smok i odma to to samo?

smok to jest to co pije olej z miski olejowej czyli sie znajduje w misce czyli tez bedzie czyste a oddma to odpowietrznik skrzyni korbowej montowana na zewnatrz silnika

Właśnie zawsze mi się zdawało że odma to gdzieś na zewnątrz bo lata temu jak miałem VW Polo FOX (to były czasy) to coś z tą odmą tam mechanik grzebał ale już nie pamiętam co.
Nie wiedziałem też jaką dokładnie pełni funkcję - więc dzięki za objaśnienie.
Skoro odpowietrza to na zdrowy chłopski rozum gdyby była zapowietrzona to olej nie będzie krążył czy tak? Bo powstanie taka poduszka powietrzna w silniku?

jesli odma nie bedzie otpowietrzac czyli bedzie zapchana to beda sie robic przecieki na uszczelkach czyli wycieki silnik bedzie bral olej i kopcil i zima potrawi ja rozerwac bo jak jest zapchana to wtedy potrafi zamarznac i ja rozwala

No tak - racja. Muszę się upewnić zatem w jakim jest stanie w środku. Myślę że to nie będzie operacja trudna. Czy możesz podesłać mi z jakiegoś mądrego programu info którędy w moim silniku przebiega odma?
I jeszcze jedno Kolego:
wyczyszczenie odmy mogę zrealizować tak że ściągnę i wybełtam w pojemniku z benzyną ekstrakcyjną czy jakoś inaczej się to robi?