Te święta nie do końca były spokojne. Wracając od rodziców jak gruchnęło, jak walnęło... Odkręcił się przegub wewnętrzny od skrzyni biegów. Pizdnął w łapę skrzyni, która się rozpierdzieliła:



Kupiłem używkę, tu wszystko OK. Ale pizdnięcie było tak mocne, że oberwało mocowanie przy jednej z czterech śrub łapy do skrzyni:


Da się to jakoś połapać zaspawać pokleić? Jak pójdzie i się urwie, to się będzie łapa trzymała na jeszcze 3 śrubach, ale jakoś mnie to nie przekonuje... Najgorzej, jak pęknie i wyleci olej, wtedy skrzynia będzie dead. Ale na razie poskręcam, połapię jak jest i zobaczymy, tylko potrzebuję Waszej rady czy ta się to jakoś zaspawać?

Są ludzie i firmy którzy spawają aluminium ale czy akurat to będzie po spawaniu takie jak wcześniej? Po zewnętrznej gdyby może to oblał dookoła żeby wzmocnić a nie naruszyć tego co w środku?

dobry fachowiec załatwi sprawę, spawanie amelinium to nie taka prosta sprawa... możesz także skleić poxipolem, na reklamie koles przekopał jeszcze kupę kilometrów rowu

Poxipolem to ja sobie mogę jakiś plasticzek pokleić, ale nie skrzynię biegów

Bez problemu ci to pospawaja oczywiscie osoby co umieja spawac nie pseldo spawacze co do kleju jest klej benzola ktory po wyschnieciu mozna go toczyc ale jest drogi taniej wyjdzie spawanie

ogarnięty spawać ze sprzętem ogarnie temat bez żadnego ale.