Odpowiedz do tematu
swietny pomysl
juz robilem probe z innym przewodem przes sciane grodziowa, i nie idalo mi sie, przeszkadza materyal wygluszajacy
za tydzień , narazie to mam druciarstwo pod maską
To błąd spalonej żarówki zniknie, ale jak spali się żarówka, to AC nie poinformuje o tym, ponieważ zamiast oporności żarówki będzie ciągle widzieć oporność przekaźnika.
złotego środka nie ma ... czyli drugi przekaznik i błąd zniknie . a nie da się jakoś kabla pociągnąć np z wyjścia na przkazniku nr 87 ? http://www.postimage.org/image.php?v=aVgOHJ
Możesz też połączyć ze sobą dwa przewody zasilające wcześniej żarówkę zaraz za modułem LKG, ale to juz rzeźba będzie. Najlepszym rozwiązaniem byłoby założenie przekaźnika za włącznikiem światła.
Nie. Dwa przewody które zasilają oryginalnie lewą i prawa żarówkę połączone są do modułu LKG który czuwa nad jednakowym poborem prądu z lewej i z prawej strony. Jeżeli jedna z żarówek przepali się, to wystąpi różnica w prądzie i to jest przekazywane do modułu AC.
Dlatego też napięcie powinno być załączane przed LKG. Schematycznie wygląda to w ten sposób: włącznik światła, przewód rozdziela się na wie strony przez bezpieczniki idzie do LKG i później do żarówek. Styki zasilające przekaźnika powinieneś podłączyć między akumulatorem i bezpiecznikami, a sterujące między masą i wyjściem z włącznika świateł.
Jezeli nie zależy Ci na informowaniu o spalonej żarówce, to wystarczy, że przewód który został wolny podłączysz do klemy 85 przekaźnika - błąd spalonej żarówki powinien zniknąć.
pzdr
Nie taki diabeł straszny. Potrzebna jest tylko ochota, zdolności manualne i ATT. Cały układ montujesz w środku auta.
pzdr
Odpowiedz do tematu
Po lewej stronie , we wiązce jak Ci Pasiak, napisał. Bez dziur i bez kombinacji , a jeden przewodzik przepchniesz.
Według mnie łatwiej podpiąć się pod alternator.
Adi202 napisał/a: |
Według mnie łatwiej podpiąć się pod alternator. |
swietny pomysl
juz robilem probe z innym przewodem przes sciane grodziowa, i nie idalo mi sie, przeszkadza materyal wygluszajacy
ludziska jest sukces ale tylko na 3/4 mam AC i piszczy mi że mam spaloną żarówkę , i tu mam pytanie czy jest jakieś obejście czy muszę dawać drugi przekazik ? światełeczka są wyczyszczone (polecam wszystkim którzy mają starsze autka zabawy jest ale efect jest tego warty) cała instalacja działa o dziwo bo robiłem sam , prócz tego wypolerowałem tempem szkła wg. mnie świecą lepiej niż długie które jak pogoda pozwoli też będę robił, fot narazie nie ma (nie robię narazie fotostory bo robota jest nie skończona) w następną niedzilę będę kończył
Jak skończyłem to coś mnie wzięło... ( http://www.detailersclub....__1#entry139075 ) wypolerowałęm tylne lampy lustereczka i szyby efekt wyrwał mnie z "trzewików"
Jak skończyłem to coś mnie wzięło... ( http://www.detailersclub....__1#entry139075 ) wypolerowałęm tylne lampy lustereczka i szyby efekt wyrwał mnie z "trzewików"
Ostatnio zmieniony przez Mrozio Nie 19 Wrz, 2010 17:38, w całości zmieniany 2 razy
no to gratuluje sukcesu
Pasiak napisał/a: |
no to gratuluje sukcesu |
za tydzień , narazie to mam druciarstwo pod maską
Widzisz, ja nie przypuszczałem, że będziesz mieć AC. Aby AC funkcjonowało prawidłowo powinieneś założyć przekaźnik zaraz za włącznikiem światła. Napięcie wówczas na żarówce będzie minimalnie mniejsze, ale nie zakłóci to pracy i właściwego przeznaczenia modułu AC.
a jak bym założył na drugą lampę następny przekażnik ?
Mrozio napisał/a: |
a jak bym założył na drugą lampę następny przekażnik ? |
To błąd spalonej żarówki zniknie, ale jak spali się żarówka, to AC nie poinformuje o tym, ponieważ zamiast oporności żarówki będzie ciągle widzieć oporność przekaźnika.
Adi202 napisał/a: |
To błąd spalonej żarówki zniknie, ale jak spali się żarówka, to AC nie poinformuje o tym, ponieważ zamiast oporności żarówki będzie ciągle widzieć oporność przekaźnika. |
złotego środka nie ma ... czyli drugi przekaznik i błąd zniknie . a nie da się jakoś kabla pociągnąć np z wyjścia na przkazniku nr 87 ? http://www.postimage.org/image.php?v=aVgOHJ
Mrozio napisał/a: | ||
złotego środka nie ma ... czyli drugi przekaznik i błąd zniknie . a nie da się jakoś kabla pociągnąć np z wyjścia na przkazniku nr 87 ? http://www.postimage.org/image.php?v=aVgOHJ |
Możesz też połączyć ze sobą dwa przewody zasilające wcześniej żarówkę zaraz za modułem LKG, ale to juz rzeźba będzie. Najlepszym rozwiązaniem byłoby założenie przekaźnika za włącznikiem światła.
czyli tak jak zrobiłem wg. twojego schematu, tyle że na drugą lampę ?
Mrozio napisał/a: |
czyli tak jak zrobiłem wg. twojego schematu, tyle że na drugą lampę ? |
Nie. Dwa przewody które zasilają oryginalnie lewą i prawa żarówkę połączone są do modułu LKG który czuwa nad jednakowym poborem prądu z lewej i z prawej strony. Jeżeli jedna z żarówek przepali się, to wystąpi różnica w prądzie i to jest przekazywane do modułu AC.
Dlatego też napięcie powinno być załączane przed LKG. Schematycznie wygląda to w ten sposób: włącznik światła, przewód rozdziela się na wie strony przez bezpieczniki idzie do LKG i później do żarówek. Styki zasilające przekaźnika powinieneś podłączyć między akumulatorem i bezpiecznikami, a sterujące między masą i wyjściem z włącznika świateł.
Jezeli nie zależy Ci na informowaniu o spalonej żarówce, to wystarczy, że przewód który został wolny podłączysz do klemy 85 przekaźnika - błąd spalonej żarówki powinien zniknąć.
pzdr
Adi gdybym miał garaż i troszkę więcej czasu spróbował bym żeby było mniej więcej ori. ale nie mam garażu i czasu na takie przeróbka chociaż chciałbym spróbować , tak czy inaczej muszę czekać do weekendu DZIĘX
Mrozio napisał/a: |
Adi gdybym miał garaż i troszkę więcej czasu spróbował bym żeby było mniej więcej ori. ale nie mam garażu i czasu na takie przeróbka chociaż chciałbym spróbować , tak czy inaczej muszę czekać do weekendu DZIĘX |
Nie taki diabeł straszny. Potrzebna jest tylko ochota, zdolności manualne i ATT. Cały układ montujesz w środku auta.
pzdr
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych