Powiem tak, zabieranie prawka i to jeszcze na 3 miesiące to zły pomysł. Delikwent bedzie jeździł bez prawka.
Lepszym pomysłem byłoby zabieranie auta, choć na 3 miesiące. Jednak zawsze wkurzało mnie uogólnianie: za szybko jedzie- pirat. Zgoda, 50 za dużo to niebezpieczne, zwłaszcza w terenie zab. Można jednak jeździć szybko np. jadąc poza terenem zabudowanym nie stwarzając zagrożenia, a można jechać 50km/h i być piratem, zajeżdżając bądź wymuszając pierszeństwo czy też wyprzedzając na trzeciego. Jednak ciężko jest niebieskim złapać takiego pirata, łatwiej karać za prędkość.

Coś mi się wydaje że nie długo będzie jak w niemczech, i będą zabierać prawko, tak przecież od lat zabierają i nie tylko za prędkość ale też za przejazd na czerwonym. Ale za to bardziej przestrzegają przepisów

Ciekawe co na to P. europoseł Kurski

Mają pomysły.

Oby to weszło.
w końcu może się zmieni na lepsze w PL.

Czytałam na ten temat ostatnio. Jestem za i powiem Wam dlaczego. Będzie mam nadzieję więcej kultury na drodze i może kiedyś uda przejść się nawet przez ulicę spokojnie. Wielu i wiele z nas wie, że cwaniactwo drogowe w Polsce sięga czasem zenitu. Dla większości ludzi mandat w wysokości 100-200 zeta nie stanowi problemu, więc na drodze robią co chcą. Zabranie prawa jazdy nawet na Zachodzie jest środkiem ostatecznym, ale za recydywę się zabiera. I ludzie jeżdżą inaczej.
Ps. Nigdy nie uważałam, że szybka jazda to piracenie.