Witam, szukałem już wszędzie ale nie znalazłem rozwiązania. Mam w swoim A3 oryginalny subwoofer BOSE który po prostu nie gra. Reszta głośników, w tym tylne grają normalnie. Wszystko na oryginalnym radiu Concert 1 z ori zmieniarką, wzmaczniacz BOSE także jest w bagażniku po prawej stronie. Wszystko podłączone, nie ma śladu po jakichś rzeźbach z kablami, wygląda na to że to seryjnie zamontowane audio BOSE. No ale subwoofer siedzi cicho. Gdzie można szukać przyczyny? Skoro subwoofer nie gra to i tylne też chyba nie powinny nie? Proszę i pomoc.

Prawdopodobnie uszkodzony jest wzmacniacz.

Ok, a jak to można zweryfikować? Tak z ciekawości, ta kostka z wiązką która wchodzi do wzmacniacza, skąd ona idzie? Z radia? A i jeśli ma to jakieś znaczenie, to dodam, że tylne głośniki grają trochę słabiej niż te z przodu.

Weryfikuje to w bardzo prosty sposób. Zasilanie wzmacniaczy jest pobierane z tego samego miejsca co radio, więc bezpiecznik jest sprawny. Innej mozliwości nie ma. Chyba że jest coś odpięte.

Dzięki bardzo za wskazanie mi kierunku, o wzmaku bym nie pomyślał. Zamówiłem drugi, majątek one nie kosztują więc podepne i zobaczymy. Dam znać czy pomogło.

Niestety podłączyłem drugi wzmacniacz i nadal sub nie gra. Nie mam już pomysłów. Padnięty subwoofer? Normalnie machnąłbym na to ręką, ale nie lubię jak mi coś w aucie nie działa, tym bardziej że jest to audio Bose, więc jestem ciekaw jak by to grało z subwooferem.

Mozliwe ze pad sub