Witam,
Mam pytanko co to może być.
Mam taki objaw, że panel mi prawie cały czas mryga. Radio gra dalej ale nic radio nie wyswietla i podświetlanie klawiszy pulsuje.
Jak docisnę panel mocniej lub słabiej to problem ustaje. Jednak gdy odpuszcze palec to znów, na wyswietlaczu nie ma nic a podświetlanie pulsuje. Casami działa prawidłowo ale teraz to już rzadkość, bo problem się pogłębia.
Wiem, że to nie radio oryginalne Audi ale może będziecie mogli podpowiedzieć co to może być.
Może styki? Jednak po stronie styków jak się dociska to nic się nie poprawia. Po drugiej stronie jak nacisnę to wtedy wszystko działa.

miałem kiedyś podobne problemy z pionkiem , rozebrałem panel i dokładnie wyczysciłem, po poskładaniu problem ustał. Możesz spróbować

hehe, muszę spróbować. Mam nadzieje, że to nie będzie jego ostatnie rozebranie.

Ogólnie radio bardzo lubie. Dobry dzwięk, wiele ustawień i animacje o których zawsze marzyłem. A radio za naprawde nie wielkie pieniądze a godne uwagi.

Z tego co widzę, to ten model jest na windzie, a co za tym idzie panel z radiem połączony jest taśmą która pod wpływem częstego zamykania i otwierania panela pękał na załamaniu.
Przyglądnij się dobrze, czy nie ma pękniętego rantu. Otwieranie panela na razie nie ma sensu, ponieważ podświetlenie zrealizowane jest taśmą zasilaną napięciem wytworzonym przez przetwornicę napięcia 80V. Jeżeli gaśnie całe podświetlenie, to problem będzie gdzieś przed panelem - sprawdź taśmę.
pzdr

Tak. Jest to winda. Jesnak nie ma tu tasmy. Są styki. Zastanawiam się czy styki nie są wytarte za bardzo. Dołącze filmik.

http://www.4shared.com/fi...1/DSC00167.html

Tak. W okręgu ok. 3cm od tego mniejsca gdzie naciskałem.

Właśnie styki są z prawej strony, nie z lewej.

Jeszcze jedno. Jak leci muzyka z CD to obraz na wyświetlaczu cały mruga. Dodatkowo jesli nie ma obrazu na wyświetlaczu to żadne guziki nie działają.

Psikałem wynalazkami do styków i nic nie dało. Na lutowanie cos na nie może coś dać ?

Oki, Będę próbował. Dam znać co z tego wyszło.

O ile dobrze pamiętam to winda w tym modelu rozwiązana jest tak że panel zakłada się na taką metalową prowadnicę która się odchyla od korpusu. Jeśli tak jest to styki na tej prowadnicy są połączone z płytą radioodtwarzacza za pomocą taśmy i tutaj wrócilibyśmy do punktu wyjścia.