Mam problem- po włączeniu stacyjki uruchamiają się wycieraczki, tak samo po odpaleniu. chodzą kilka razy i stają gdzie chcą. Przekaźnik mam ok. Co może być nie tak?

a zauważyłeś czy przypadkiem nie działają wolniej niż zazwyczaj? Problem może tkwić w samym silniczku wycieraczek w stykach które trzeba przeczyścić a i przy okazji tulejki ramion wycieraczek.

problemem moze byc kostka w stacyjce, ponadto dobrze by bylo gdybys poprwnie wpisal temat, oraz dolaczyl do naszego zwyczaju jakim jest przywitanie sie z innymi forumowiczami w odpowiednim dziale

Ja sądzę, że problemem będą panewki ośki ramiona wycieraczki. Ostatnio miałem taką naprawę w B6. Ramiona przemieszczały sie bardzo wolno i wyłączały się w losowo wybranej pozycji, lub wcale się nie wyłączały. Czyściłeś panewki?

Tak panewki czyściłem, bo mi się zatarły wycieraczki i stanęły. Właśnie też myślę że może być to manetka. Wiec muszę do tego jakoś dojść i też to sprawdzić

miałem tak samo jak Ty i proponuję jeszcze rozebrać silniczek i wyczyścić styki. U mnie pomogło. Trzeba tylko dobrze silniczek ustawić na stykach.

Też myślałem nad silniczkiem, no ale jak dostaje prąd to wydaje mi się że te kostki to mogą być. Jutro będę to sprawdzać wiec jak coś to napisze. Tak samo pytał się szwagier znajomych elektryków to też powiedzieli że to mogą być te kostki.

mam nadzieję, że pochwalisz się sukcesem. Ja napisałem, Ci jaka była u mnie przyczyna. Też miałem zapieczone ramiona wycieraczek. Wycieraczki w początkowej fazie zaczęły chodzić wolniej aż stanęły. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu tulejek ramion wycieraczki nie mogły się ustawić we właściwej pozycji i pomogło wyczyszczenie styków w silniczku i ustawienie tak aby łapał się we właściwych pozycjach. Nie potrafię teraz opisać jak to powinno być ustawione ale zrobiłem to intuicyjnie i śmigają jak trzeba

No na pewno się pochwalę, i mam nadzieję że jest to kostka, bo mam trochę uszkodzony gwint pod wycieraczką jedną i nie chcę tego na razie ruszać...

[ Dodano: Nie 24 Cze, 2012 14:49 ]
Rozebranie manetki i przeczyszczenie styków przy kierownicy nic nie dało. Wiec tak jak pisał WOJTAS będzie to silniczek. No teraz to chociaż wiem co muszę rozebrać. Jak coś to jeszcze napiszę

[ Dodano: Czw 07 Mar, 2013 20:28 ]
Witam po długiej przerwie. To z wycieraczkami to się okazało że podczas czyszczenia panewek przestawiło mi się ramię i musiałem je przestawić o kilka mm w jedną stronę. Ponieważ nawet sprawdzałem też manetkę i silniczek sam nawet rozebrałem

Witam!
Jestem tu nowy i chciałbym powrócić do tematu wycieraczek.
Mam podobny problem - wycieraczki same się uruchamiają przy włożeniu kluczyka do stacyjki lub przekręceniu zapłonu.

Czy to możliwe że poprzedni użytkownik wprowadził jakiś kod odpowiedzialny za takie działanie?

Dodam, że rozbierałem już podszybie i sprawdzałem mechanizm położenia wycieraczek,i niezależnie jak go ustawiałem (zwarty czy nie) wycieraczki i tak się uruchamiały.

O jakiej kostce piszecie powyżej, gdzie ona się znajduje?

Macie jeszcze jakieś propozycje?

Z góry dziękuję za wskazówki

Wyciągnij przekaźnik wycieraczek który znajduje się nad kolanami kierowcy (podwójny) i sprawdź czy dalej się samoistnie załącza na zapłonie.

Wyciągnąłem przekaźnik jak mówiłeś, nie uruchomiły się.
Ani same ani na żądanie...

Rozbierz obudowę przekaźnika i przelutuj go.