Witam wszystkich,
Niedawno kupiłam sobie pierwsze autko A2 1,4 AUA 2000r i zaraz po kupnie zaczęły się problemy. Jak sprowadzaliśmy auto z Niemiec zaraz po wyjeździe z placu w Niemczech zapaliła się kontrolka oleju, stanęliśmy, pierwszy pomysł że czujnik się zepsuł wiec kolega wyciągnął czujnik, olej się polał, przeczyścili i dojechaliśmy bez problemów, więcej się nie zapaliła. W Polsce nie było wielkich problemów bo mam w miare blisko do pracy wiec się nie rozgrzewał. Ale za każdym razem gdy jechałam dalej zapalała się czerwona kontrolka oleju, zawsze się zatrzymywałam i dzwoniłam do mechanika, ten mówił ze skoro pracuje normalnie to pewnie dalej problem z czujnikiem.Zdenerwowało mnie to i chciałam zrobić z tym porządek, dzisiaj pojechałam wymienić czujnik ale niestety nic to nie pomogło, wiec mechanik zmierzył ciśnienie. I KLAPA! Ciśnienie prawie żadne (nie podam wartości bo z nerwów zapomniałam) poczekaliśmy aż silnik ostygnie, na zimnym silniku ciśnienie urosło ale za chwilkę z powrotem zmalało. Mechanik chce wymieniać olej bo podobno jest zły (Motul) a jak to nie pomoże to pompa oleju.Wystraszył mnie bo mówi ze jak to nie zadziała to motor do wymiany. Mogą być jakieś inne przyczyny? Nie znam się na autach i bardzo przeżywam wszystkie usterki. Mam powód tym razem? Proszę o pomoc i porady. Z góry dziękuje.

Ciśnienie oleju może "znikać" poprzez panewki na wale korbowym, ale nie wiem jak jest z żywotnością pomp

Dzięki za pomoc, co prawda nie wiele mi to mówi ale zawsze coś:) To na prawdę poważna usterka? Powinnam się bardzo bać? Na razie nie będę denerwować swojego mechanika, niech robi co uważa ale jak nie pomoże wymiana oleju i pompy to podsunę mu pomysł. Są jeszcze jakieś inne opcje?

skoro nie ma cisnienia,to na poczatek pasowalo by spuscic olej i zobaczyc w jakim stanie jest pompa oleju. rozrzad juz robilas? Podlacz takze auto pod kompa i sprawdz bledy, zapisz je i nam podeslij.

Identyczny model jak mam i ja. Nawet kolor ten sam tylko mój rok młodszy.
Teraz do sedna. Powinnaś uzbroić się na najgorsze. To, że brakuje ciśnienia może być niestety spowodowane uszkodzeniem silnika. Olej który jest w nim zalany (Motul) to wyższa półka więc nie ma się co oleju czepiać. Wadą tych silników.. osprzętu silnika jest odma która nie oczyszczana raz do roku lubi sobie zamarznąć i dosłownie wyrzygać olej na zewnątrz. Więc dla tego jest większe prawdopodobieństwo uszkodzenia silnika niż samej pompy.
Natomiast poważnym plusem jest popularność tego silnika i jego cena. Silniki AUA montowane były w Golfach 4, Bora, Polo, Lupo, Fabia, Ibiza i Cordoba i sprawną jednostkę można dostać nawet za 500zł więc nie ma tragedii.
Zrobiłaś błąd, że nie wróciłaś się na plac kiedy zapaliła się ta kontrolka. Mogłabyś zbić jeszcze cenę i to sporo lub ewentualnie A2 oddać.

Rozrząd zrobiony, pod kompa podłączany i nic nie pokazało. Jutro mechanik zabiera się za olej i pompe ale jest spory problem z dostaniem u nas, jak na razie dzwonił po sklepach gdzie on zazwyczaj kupuje i nie ma nawet w ofercie. Mam nadzieje, że to pomoże a w głowie mam same czarne scenariusze. Dziękuje za pomoc i zainteresowanie. Jutro dam znać czy coś ruszyło. Pozdrawiam

[ Dodano: Pią 17 Sie, 2012 21:35 ]
Adi202 dzięki wielkie za pomoc. Teraz zaczynam żałować, że się nie wróciłam ale pojechaliśmy tam na wariata, było mało czasu, był z nami jakiś mechanik(podobno) i powiedział, że jakby nie było ciśnienia to po wyjęciu czujnika olej by nie "rzygał", przeczyścił i dojechaliśmy do Polski, więc uwierzyłam, że czujnik z reszta nie miałam wyjścia bo ja sie nie znam. Niby fajnie, że silnik dostępny i w miare nie drogi ale jakoś mnie przeraża myśl o wymianie silnika, w dodatku boje sie, że mi spapra ktoś a ja nawet nie mam tego jak dopilnowac bo jestem w tym wzystkim lewa

Witam ponownie, byłam dzisiaj u mechanika i okazuje się, że w tym spuszczonym oleju jest masa opiłek. Mój mechanik mówi, że to chyba przez pompe, że ona się tam jakoś zatarła, niestety jakoś ciężko mu się wziąć za rozbiórkę więc na razie nie wiadomo co siedzi w środku. Ja tam już jestem przygotowana na wymianę silnika i przeraża mnie to strasznie.
@Pasiak jeśli możesz to podaj namiary na dobrego mechanika bo ten już zaczyna mnie denerwować.
Dziękuję Panowie za pomoc.

Szkoda że Ty i Pasiak nie jesteście z Katowic.

Opiłki metalu bardziej pasują do zużytych panewek, niż do zużytej pompy.

Witam, czyli jak panewki zużyte to dzień dobry nowy silniczku?

Witam Panowie, już wszystko jasne. Wał korbowy obtarty, panewki maja tarcie wzdłużne. Podobno da rade wyszlifować, ale zobaczymy co powie inny mechanik bo zdecydowałam, że zabieram od obecnego. A co do nowego silnika to wcale nie łatwo dostać, a jak jest to drogo.Chyba, że mechanik słabo sie starał i dodał coś dla siebie. Patrząc dokładnie w książke serwisowa, to ta niemka mi go zajechała-olej średnio co 40tyś. No cóż, zaje**am dzika, nie mam szczęścia to trzeba za to teraz płacić.W każdym razie dziękuję za pomoc i rady.