Witajcie, czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć czy można obniżyć obroty silnika na ssaniu ? U mnie wynoszą 1250 obr i wolałbym aby były mniejsze, bo auto garażuje w garażu podziemnym, gdzie zawsze jest temp dodatnia, a auto wyje jak by był trzaskający mróz.
Średnio to wygląda z boku i chyba nie ma takiej potrzeby aby były tak wysokie...

Pozdrawiam.

Nie wiem czy to nie ma związku z mapą paliwową. W mapie jest zawarte wszystko odnoścnie dawkowania paliwa, zapotrzebowania na powietrze, obrotów, uturbienia etc.
Tunner może Ci pogrzebać i to zrobić. Z miejsca VCDSem chyba takiej opcji nie ma. A jeśli jest to z chęcią się douczę.

No właśnie, może to być bardziej skomplikowane niż by sie mogło wydawać, choć wolne obroty można ustawiać jak się chce. Ciekawe jak jest na zimnym silniku, pewnie Adi wie więcej na ten temat

Wolne obroty silnika zapisane są w pamięci sterownika i można je zmienić za pomocą zwykłego VAGCOMa z tym, że nie wszystkie sterowniki są podatne na tego typu manipulacje.

Podłączę się pod temat: nawet te wolne podczas rozruchu zimnego motoru czyli wolne na ssaniu? A gdzie się to modyfikuje? Kuknę może u mnie się da Miał bym +1 do doświadczenia

A gdzie ewentualnie mógłbym spróbować to zmienić? I czy nie wpłynie to na obniżenie wolnych obrotów na cieplym silniku? Bo ja chciałbym obniżyć obroty na ssaniu.

1250 rpm na zimnym silniku to jest normalka. Jeśli auto stoi w garażu to praktycznie w b. krótkim czasie powinny obroty spaść. Jeżeli tak się nie dzieje to nie dobrze. Nie kombinował bym w sofcie na twoim miejscu tylko przyjrzał się ewentualnie czujnikom temperatury bo to one dają sygnał do kompa co i jak z temperaturą i paliwem.

Dokładnie 1250 obr to normalne i podejrzewam ze wszystko w aucie jest ok. niemniej jednak chciałbym spróbować o ile się da i jest to bezinwazyjne, obniżyć obroty

Mój diesel w gararzu jak go odp do ma 1 tys obr i zaraz opadaja na te 700 zza to jak by stal na dworze to nawet 1800 ma zalezy jak niska tem jest

obrotami można się pobawić zmieniając wartości adaptacji kanału 6 w sterowniku silnika

Uważam, że trochę szukasz problemów na siłę. Jest dobrze, a chcesz lepiej. Ale jestem ciekaw jak ci pójdzie, bo jeśli dasz radę skorygować te obroty, to opisz to. Być może pomożesz komuś kto ma naprawdę problem do rozwiązania. Powodzenia i daj znać jak ci poszło.

Kolego tak w razie czego przeczytaj sobie jeszcze to (chciałem to ująć po swojemu ale poszukałem w sieci i ktoś ujął to ładnie to po co mam się męczyć ):

Między innymi z tego względu że "ssanie" to nie tylko zwiększenie obrotów silnika, ale także wzbogacenie mieszanki ponad stechiometryczną dla prawidłowej pracy silnika do czasu osiągnięcia temperatury pozwalającej na prawidłowe odparowanie i zapłon paliwa. Reasumując - zimny silnik bez ssania nawet po dodaniu gazu, pomimo że nie zgaśnie, będzie "utykał", tzn. będzie dochodziło min. do wypadania zapłonów z racji zbyt ubogiej mieszanki.

źródło: elektroda.pl