Od momentu wprowadzenia przepisu o obowiązku jazdy z włączonymi światłami mijania minęło już trochę czasu, jednak nareszcie nadszedł moment dostosowania polskich przepisów prawnych względem europejskich. Wcześniej dopuszczalna była jazda z włączonymi światłami do jazdy dziennej pod jednym warunkiem – jeżeli w tym samym momencie świeciły się też tylne światła pozycyjne. W nowszych modelach Audi tzw. światła do jazdy dziennej oświetlają jedynie przód auta i sama byłam kilkakrotnie w sytuacji, gdzie musiałam dyskutować z policjantami celem uniknięcia mandatu.
Dla wszystkich kierowców, których irytuje fakt, że podczas jazdy w dzień palą się światła pozycyjne tylne, podświetlona jest tablica rejestracyjna i deska rozdzielcza – można spokojnie myśleć nad montażem świateł do jazdy w dzień.
Zdecydowana większość samochodów nie ma na wyposażeniu świateł dziennych i kierowcy muszą używać świateł mijania. Ale niewielkim nakładem środków i pracy można do każdego samochodu zamontować światła do jazdy dziennej. Korzyści są przynajmniej dwie: nie zużywają się żarówki i reflektory główne oraz pobór prądu jest zdecydowanie mniejszy. Światła mijania mają bowiem moc 110 W, a dzienne od 10 W do 42 W. Jest to kilkakrotnie mniej niż mijania, więc alternator nie powinien mieć problemów z prawidłowym naładowaniem akumulatora, a i zużycie paliwa nie powinno wzrosnąć. Również mając ksenony warto zamontować takie światła, gdyż oszczędzamy bardzo drogie żarówki, które jak się okazuje nie są tak trwałe jak obiecują producenci.

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 4 maja 2009 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia dostosowało polskie przepisy do Regulaminu nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ odnośnie świateł do jazdy dziennej.

Zgodnie z Rozporządzeniem montaż świateł do jazdy dziennej obwarowany jest szeregiem warunków:
1. światła muszą być dwa o barwie białej
2. powinny być zamontowane nie więcej niż 40cm od obrysu bocznego auta oraz maksymalnie 60 cm od siebie; powinny być zamontowane na wysokości nie mniejszej niż 25 cm od asfaltu, ale nie większej niż 1,5 metra i nie mogą powodować oślepiania innych kierowców
3. powinny załączać się automatycznie po włączeniu zapłonu, ale jednocześnie wyłączyć się po włączeniu świateł mijania, drogowych oraz przeciwmgłowych
4. ustawodawca mówi wprost, że pozostałe oświetlenie (tylne pozycyjne, podświetlenie tablicy rejestracyjnej oraz podświetlenie boczne, o ile występuje) nie musi świecić się równolegle ze światłami do jazdy dziennej

Podsumowując - kierowcy, którzy zamontowali światła do jazdy dziennej zgodnie z wcześniejszymi przepisami (podświetlony tył) nie muszą dokonywać zmian w instalacji. Natomiast w samochodach rejestrowanych od początku przyszłego roku światła do jazdy dziennej będą musiały działać już samodzielnie, bez załączających się tylnych świateł pozycyjnych.

Światła do jazdy dziennej nie kosztują dużo. Polskie są w cenie około 50 zł i w zestawie otrzymujemy lampy, przewody i przekaźnik. Znacznie droższe są światła zachodnich producentów, za które trzeba zapłacić minimum 200 zł. Kształty i wymiary są zróżnicowane, więc można dopasować wzór do stylistyki większości samochodów. W zestawach są automatyczne włączniki, więc nie trzeba pamiętać o nich włączaniu. Do najpopularniejszych modeli aut można kupić światła specjalnie do nich produkowane.

Innym rozwiązaniem są światła do jazdy dziennej LED, doskonale znane miłośnikom marki Audi. Aby zmniejszyć do minimum pobór energii można zamontować LED’y, które potrzebują tylko 10 watów, więc nie powodują mierzalnego wzrostu zużycia paliwa. Ponadto światła te są około 30 razy bardziej trwałe, więc dodatkowo oszczędzamy na zakupie żarówek. Niestety dużą wadą jest cena -za komplet trzeba słono zapłacić.

Pobór prądu przez światła
Światła mijania 110 W
Światła dzienne 32-42 W
Światła dzienne LED 10 W

Ceny świateł dziennych
Produkcja polska od 50 zł
Hella 200 zł
Hella LED 750 zł
Aut. włącznik świateł mijania 50 – 150 zł


Źródła:
http://forumprawne.org/
http://www.motofakty.pl/
http://www.infor.pl/