Wszystko w swoim czasie najpierw muszę ogarnąć hamulce bo to mnie przeraża przy takim potencjale silnikowym .

Tam jest serwo ale trzeba było przerobić troszeczkę układ wspomagania hamulca - przy seryjnym serwie nie mieści się motor .

BOMBA
spełniasz marzenie wielu z nas pełen podziw

Uaktualnię troszkę temat bo do końca tyg nic się nie dzieje i mam chwilę czasu .

Kilka zdjęć z budowy nowego układu hamulcowego - przeniesienie serwa w miejsce po akumulatorze ( mega żmudne i trzeba było się troszkę pogłowić jak to zrobić )... Bo to w brew pozorom nie jest prosty układ .

Kilka zdjęć ze składania












A tak wyszło

WSZYSTKO świetnie zadziałało za pierwszym razem - ciężko było odpowietrzyć układ ale się udało


Zdjęcie z pod maski - jeszcze trzeba do ładu doprowadzić ale na testy było super ...


Testy układu hamulcowego


A tu delikatne spotkanie z S4


Generalnie auto jeździ zostało kilka pierdułek do zakończenia ...

przyszły dzisiaj takie gadżeciki - dla mnie na jakiś pierwsze upalanko





No i jeszcze przewód wodny który muszę wymienić bo stary jest cały popękany i w każdym możliwym miejscu cieknie ... ale będzie miodzio



W poniedziałek robimy finisz prac i prowadzę autko na wymianę zawiasu na twardszy zestaw

Wczoraj wieczorkiem o 23 odbyły się testy układu hamulcowego







I jednak wyszło że coś jest nie tak jak powinno ... już mnie to zaczyna drażnić, ale się nie poddajemy . Nie da się zablokować hamulców z prędkości 80-100 Km/h
Nie wiem czy to ma znaczenie i chyba będziemy musieli z tym podłubać - servo i pompa hamulcowa została założona od 2.0 i zacisków jedno tłoczkowych, a mam u siebie dwu tłoczkowe i może tu mam ból .

Dawno niczego nie opisywałem ale prace z wozem nadal w toku ... nie tak prosto jak się nie jest synem szejka naftowego . No nic ale już prawie koniec .

Hamulce zostały ogarnięte - hamuje nawet z 200 do 0 co prawda już poddymia tarcze ale jest oki.

W międzyczasie zakupiłem bajer do mojej coupetki, oryginalne soczewki od S2, cudnie będzie wyglądała, troszkę lansu



Udało się ogarnąć oryginalny sterownik od silnika 4.2 V8 AEC - IMMO zaemulowane, w końcu wóz normalnie odpala i równiuteńko pracuje .
Jak by ktoś miał z tym problem podpowiem bo sam się za tym dużo nachodziłem .
Ale wspomógł niezawodny kolega z tegoż forum ...


Zostały zregenerowane wszystkie 4 zaciski hamulcowe bo okazało się że wszystkie tłoczki, prowadnice oraz klocki w jarzmach stały na dębowo ... przy okazji wjechały nowe tarcze na przód i tył (nacinane) wraz z klockami .


Przy wywaleniu kolektora ssącego okazało się że wszystko jest polepione na silikon i to w nadmiarze aż zmniejszało przepływy a ori uszczelni porozpuszczane ale to nie koniec bo każda rzecz z osprzętu kolektora była przykręcana na jedną śrubę a na domiar wszystkiego prawie każdy wtryskiwacz z innej parafii .
Ale póki co się nie załamuję i działamy dalej co prawda po woli ale ku dobremu - dla poprawy humoru zainstalowałem soczewki


Poskładaliśmy kolektory doszły wtryski 200 no i auto jeździ (zapie...) dużo lepiej reaguje na gaz jest fajnie, no i najważniejsze zaczęło hamować . To prawda jak mi wszyscy kiedyś pisali że przydało by się coś większego ale ważne że wróciliśmy do serii i zatrzymuje z dużych prędkości.


Zainstalowana chłodnica układu wspomagania - przeróbka z BMW750


Wystrugałem panel z włącznikami - zapłon, zasilanie pompy, załączanie dyferencjału, wentylatory


Pstryk środka - poskładanego i posprzątanego


Pstryk przodu z soczewką


Poprawione mocowanie rury dolotowej oraz malowanko



Wymienione wszystkie tuleje wahaczy na MEYLE HD więc sądzę że będzie nieźle odpuściłem sobie poliuretany bo bałem się że będzie za sztywno.
Wymieniona górna rura wody bo była nadcięta i bałem się że kiedyś w końcu wybuchnie.
No już niedługo koniec stania i trzeba będzie rozruszać troszkę tego klocka ...


Łukasz wystrugał mi osłonkę dolotu od kolektora wydechowego - więc już nie będzie gorąco







Teraz POWERGARAGE męczy się z układem wydechowym i wyjazd ... resztę rzeczy postaram się zrobić samemu lub z pomocą dobrych znajomych.
Pozostanie wystrojenie za pomocą piggy-back, pod prostować blacharkę i popodpinać dodatkową elektronikę

W wozie wszystko pokończyłem ale jak to bywa ze starymi motorowniami wysrało uszczelkę pod głowicą no i dalszy ciąg zabawy

Zdjęcie po pierwszej zdemontowanej sztuce ale poszły dwie ...

Auto stoi pod domem, pod kątem mechanicznym wyszykowane i przygotowane do upalania.
Pozostało mi podpięcie piggy-back i wystrojenie paliwa a tylko paliwa dlatego bo żadne z tego typu urządzeń nie obsługuje zapłonu starej audiowskiej V8-mki.
Teraz w wolnych chwilach będę jeszcze porządkował elektrykę i podpinał dodatkowe komponenty a na wiosnę poprawa blacharki

Wóz na zimę otrzymał taką małą czapeczkę ...

Moje audi otrzyma teraz takie kolektory dolotowe
Musze je jeszcze teraz wypiaskować i oddać do lakierowania proszkowego - później konwersja na MAP-sensor i ponownie stroimy

Witam wszystkich
Dawno się nie odzywałem - nawał pracy i inne sprawy
Ale wóz już prawie skończony zostało mi poprawienie kilku nie doskonałości blacharskich i finisz

Wóz wystrojony na Piggy-Back SMT6 (dużo to poprawiło dynamikę auta)

Wymieniłem Amortyzatory przednie na - Koni Sport
Zregenerowany rozrusznik
Zregenerowana pompa wspomagania

Wywaliłem ten duży obrotomierz i zamiast niego przerobiłem oryginalne zegary od V6 i podpiąłem obroty pod oryginalną szafę a do tego na środku dodałem shift light (diodkę).





Było troszkę zabawy żeby wszystkie kontrolki i czujniki zadziałały ale już gra...

Pozdrawiam

Ja już z niecierpliwością czekam na foty... no filmik też może być jak działa shift light
Owocnych dalszych prac

Mógłbyś dokładniej opisać co i jak z przerobieniem obrotomierza V6 na V8?