Audi RS6 to ostatnio jeden z najczęstszych obiektów tuningu. Po ostatnich prezentacjach osiągnięć takich firm jak MTM, Abt Sportsline, B&B Tuning, przyszedł czas na Kicherer'a.

Tunera warto pochwalić za bardzo oryginalną stylistykę. Zastosował on dwukolorowe, biało-czarne malowanie nadwozia, gdzie tylko maska oraz dach są czarne. Nie da się ukryć, że jest to odważne posunięcie, jednak kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa.

Także tym razem moc modyfikowanej RS6-tki oscyluje wokół siedmiuset koni mechanicznych. Tutaj wynosi dokładne 700 KM. Dzięki temu przyspieszenie do pierwszej setki zajmuje mu niecałe 4,3 sekundy, natomiast 200 km/h osiągane jest już po 13 sekundach! Są to wartości, których nie powstydziłyby się nawet piekielnie szybkie auta z gorących Włoch! Moment obrotowy wzrósł o 130 Nm i wynosi teraz zawrotne 780 Nm. Aby silnik mógł w pełni "oddychać", zastosowano sportowy wydech.

W przeniesieniu mocy na koła i zachowaniu pełnej stabilności nawet w deszczu pomaga legendarny i niezawodny napęd Quattro. Nowe sprężyny obniżyły auto o 25mm i zwiększyły przyczepność. Zastosowano ogromne 22-calowe koła i sportowe gumy. Audi RS6 zyskało wiele dodatków z karbonu, z których wykonano: lusterka boczne, przedni spojler i tylny dyfuzor.

Nie znane są ceny pakietu, jednak aby być konkurencyjnym, Kicherer nie powinien windować cen ponad poziom 10.000 dolarów. Powinna ona obejmować przynajmniej podstawowe modyfikacje silnika i zdjęcie ogranicznika.

Pozostaje pytanie, dla kogo stworzono to auto? Czy jest to dalej pojemne i rodzinne kombi, w którym zmieści się cała rodzina, pies i bagaże? To tylko pozory. Bo białe jest czarne, a czarne...




Źródło: www.tuning.v10.pl