Jürgen Hohenester to obywatel Niemiec, który jednocześnie pracuje jako kierowca wyścigowy, a w wolnym czasie zajmuje się modyfikacjami samochodów. Wiele razy próbował on osiągnąć tytuł najszybszego samochodu świata zasilanego biogazem jadąc Audi A4. Poprzedni wynik należał do Bugatti, które uzyskało prędkość 344,6km/h.

Ostatnio kolejna próba Jürgena zakończyła się powodzeniem. Osiągnął on prędkość 364,6km/h, czyli o 20km/h więcej.

Samochód, który okazał się szczęśliwym “łamaczem rekordów”, zasilany jest silnikiem V6 twin-turbo o pojemności 3-litrów, który został przerobiony na biogaz (to nie to samo co LPG!) i dysponuje mocą 700KM (elektrycznie ograniczone). Najciekawsze jest jednak to, że według statystyk auto nie jechało na maksimum swoich możliwości i jeszcze pozostawał pewien zapas mocy.

Kolejny cel bohaterskiego Audi to zwycięstwo w zawodach Tuner Grand Prix w Hockenheim. Życzymy powodzenia!



Źródło: http://autokult.pl/