Temida radzi » Zginął dowód rejestracyjny
Odpowiedz do tematu
 Zginął dowód rejestracyjny
No jak w temacie, na szczęście nie mój ale od auta mojego TZ wcięło dowód rejestracyjny w nim kwit z oc i oczywiście w dowodzie aktualny przegląd

co teraz po kolei robic?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Zgłosić to na policji i z kwitem udać się do komunikacji po wtórnik. Tam oczywiście 1500 znaczków skrabowych w kolorze żółtymi 2200 w kolorze zielonym. Zadzwonić do ubezpieczalni aby wysłali wtórnik ubezpieczenia. Co do przegladu, to z tym tez nie powinno być problemu. Jeżeli nie masz kwitów, to diagnosta musi mieć dane kiedy był ostatnio robiony przegląd techniczny.

Wystawiono 1 piw(a):
Astaroth
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Jak wcięło dowód rejestracyjny to tak jak napisał Adi202 udajemy się do wydziału komunikacji z pominięciem w tym przypadku Policji ponieważ nic tu nie napisałaś o tym, że dowód rejestracyjny został utracony w wyniku przestępstwa.
Jeżeli chodzi o ubezpieczenie to idziemy z tym do firmy ubezpieczeniowej w której mamy ubezpieczony samochód i wydać na podstawie danych w systemie nowy blankiet potwierdzenia zawarcia umowy ubezpieczenia.
Co do przeglądu to załatwisz to na etapie wydziału komunikacji ponieważ w CEPiK jest informacja o przeglądzie z tego co kojarzę.
W woli podsumowania idziemy do wydziału komunikacji :arrow: i do ubezpieczyciela :-D

Wystawiono 1 piw(a):
Astaroth
Postaw piwo autorowi tego posta
 
nie wiemy co się z tym dowodem stało, miał go w portfelu w dokumentach i coś tam sprawdzał i sie okazało, ze dowodu nie ma, poprostu wcięło.... dowód osobisty jest, prawo jazdy jest, karty są a dodowu rejstacyjnego brak :shock: i tak naprawdę niewiadomo od kiedy tego dowodu nie ma, bo nie był zatrzymywany do kontroli :/ jakby teraz czegoś w portfelu nie sprawdzał, to pewnie by dalej się nie połapał i jeżdził bez... narazie przekopujemy mieszkanie, niestety bezskutecznie

ja tez od wakacji nie pożyczałam od niego samochodu, ostatni raz jeżdziłam jego samochodem jak w moim hamulce mechanik robił, co mi przeglądu nie przeszedł w sierpniu, ale dowód mu oddałam na 100% bo jak brałam to trzymałam w swoich dokumentach a w moich mój jest, wszystko jest, wiec ja nie mam też :(

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Astaroth napisał/a:
nie wiemy co się z tym dowodem stało, miał go w portfelu w dokumentach i coś tam sprawdzał i sie okazało, ze dowodu nie ma, poprostu wcięło.... dowód osobisty jest, prawo jazdy jest, karty są a dodowu rejstacyjnego brak i tak naprawdę niewiadomo od kiedy tego dowodu nie ma, bo nie był zatrzymywany do kontroli jakby teraz czegoś w portfelu nie sprawdzał, to pewnie by dalej się nie połapał i jeżdził bez... narazie przekopujemy mieszkanie, niestety bezskutecznie

ja tez od wakacji nie pożyczałam od niego samochodu, ostatni raz jeżdziłam jego samochodem jak w moim hamulce mechanik robił, co mi przeglądu nie przeszedł w sierpniu, ale dowód mu oddałam na 100% bo jak brałam to trzymałam w swoich
dokumentach a w moich mój jest, wszystko jest, wiec ja nie mam też


więc będzie musiał zrobić tak jak pisałem :arrow: Wydział Komunikacji :arrow: wniosek o wydanie drugiego dowodu rejestracyjnego z podaniem przyczyny zagubienie :arrow: opłata za wyrobienie dowodu no i :arrow: ubezpieczyciel po potwierdzenie zawarcia umowy :mrgreen:

Postaw piwo autorowi tego posta
 
jest jeszcze "szansa", ze połozył gdzieś i spadł a suka go zezrła, bo niestety jeden z moich piesków to jest jak najazd hunów i to w jej stylu, nawet mogła sama ściagnać z ławy i sobie zezrec :/ jak ona potrafiła kiedys mi pół paczki fajek ściągnac z ławy i zereć :shock: czy skarpete na przykład jak znajdzie, to tez wciaga a potem drugą stroną wychodzi na trzeci dzień :roll:

ten dowód był w takim etui przeroczystym, ale dla niej to tez nie przeszkoda, bo "przerobi" wszystko i potem drugą stroną wychodzi gładko, że nawet nikt sie nie połapie, no mój TZ napewno bo się nie przygląda jak z nią wychodzi co ona produkuje ;) ... to chyba najbardziej prawdopodobne, bo niemozliwe zeby tak wcięło... masakra

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Poszukaj w schowku, może tam leży.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
ja nie mogę.... znalazłam, w spodniach brudnych do prania miał w kieszeni i miał farta, ze mu nie uprałam, bo byłam wyczulona na szukanie tego dowodu, bo kiedys mu pieniądze juz uprałam :)

ale temat taki na forum sie przyda co robic w razie co ;)

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Cytat:
ale temat taki na forum sie przyda co robic w razie co

Zgadza się. Przede wszystkim po pierwsze nie wpadać w panikę tylko przeszukać cały dom, łącznie z brudnymi rzeczami :mrgreen: . Z autopsji wiem, że należy szukać przede wszystkim w takich miejscach gdzie na pewno byśmy danej rzeczy nie zostawili. Kiedyś portfel znalazłem w lodówce- do tej pory nie wiem jak się tam dostał :shock:

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Astaroth, czyli prawie miałem rację że w schowku...

Wystawiono 1 piw(a):
Astaroth
Postaw piwo autorowi tego posta

Odpowiedz do tematu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Temida radzi 

[ IP: 3.14.132.214 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa