Elementy silnika » Zapowietrzony układ paliwowy (A6-AEL)
Odpowiedz do tematu
 Zapowietrzony układ paliwowy (A6-AEL)
WItam wszystkich...mam nietypowe "niedomaganie" mojej Audi..Tak jak na wstępie w temacie mam powietrze w układzie paliwowym...wszystko było by proste gdyby powietrze pojawiało się cały czas a tu wałek. Problem pojawia się dopiero gdy temperatura spadnie do -13,-15 stopni. Autko odpalało normalnie i po jakiś 20 sekundach zaczyna rwać autko-widać pięknie jak w przeźroczystym wężyku filtr-pompa zasuwa powietrze..łapie go aż tyle że gaśnie..po odczekaniu 2-5 min męczę akumulator i auto odpala..tak do 3 razy czasem 2 i albo silnik na tyle się zagrzeje że jej przechodzi albo akumulator mówi nara. Z logicznego myślenia coś gdzieś się na tyle kurczy że łapie powietrze ale nie wiem co. Jak jest cieplej wszystko gra.Niestety ''niunia'' stoi na dworze.
1. Leje na shellu
2. filtr wymieniłem
3. ostatnio wywaliłem wszystkie węże i wstawiłem nowe, niestety nie pomogło..co ciekawe jak mi dzisiaj zgasł odkręciłem wężyk który łączył się ze stalowym a ten już tylko z bakiem i tam też było powietrze i sobie usiadłem..i nie wiem czy coś z bakiem czy może z tym metalowym wężem..jestem głupi..nic z auta nie cieknie...nie wiem może ktoś z was miał coś takiego
Audi A6 C4 2.5 tdi R5 140 km 6 biegów
Pozdrawiam

Postaw piwo autorowi tego posta
 
w zbiorniku paliwa jest sitko, mozliwe,że przytyka się i stad problemy. Proponowałbym wyciagnąć zbiornik paliwa i wyczyscić. Zanim jednak zabierzesz się za bak sprawdź pompe paliwa tzn. jakie daje cisnienie, najlepiej gdybyś miał druga na podmiankę żeby sprawdzić,czy po podmiance problem nadal występuje. Mówiac szczerze obstawiałbym bardziej pompe :roll: Spotkałem sie już z podobnym przypadkiem i winowajcą była pompa

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Hmm no pompy to nie obstawiałem..czyli mam rozumieć że nie "ciągnie" tak dobrze jak trzeba-jeszcze jedna uwaga wiem że niektórzy nazwą mnie idiotą ale po dolaniu benzyny(około 3-4 litrów na cały bak) było lepiej. Ciągnął powietrze ale nie przygasał(oczywiście przed wymianą filtra i węży). Po wymianie filtra już tego nie robiłem.
Pasiak a w tym przypadku co się spotkałeś też pompa ciągnęła powietrze przez węże?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Maciejka00 napisał/a:
Pasiak a w tym przypadku co się spotkałeś też pompa ciągnęła powietrze przez węże?
w przypadku , który spotkałem pompa nie miała wystarczajacej siły by pociagnąc paliwo, jak juz jakims cudem udało sie odpalić to jechał, natomiast próba ponownego odpalenia to była wielka niewiadoma.
Maciejka00 napisał/a:
niektórzy nazwą mnie idiotą ale po dolaniu benzyny(około 3-4 litrów na cały bak)
dlaczego idiotą? w takich proporcjach możesz jedynie pomóc a nie zaszkodzic, ja też tak robiłem ze swoim dieslem

Wystawiono 1 piw(a):
Maciejka00
Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pasiak napisał/a:
jak juz jakims cudem udało sie odpalić to jechał, natomiast próba ponownego odpalenia to była wielka niewiadoma.

u mnie takiej tragedi nie ma..jak auto postoi cały dzionek na mrozie (od -13 w dół)dodając noc to rankiem takie cyrki są..jak już jej przejdzie to potem na styk pali. Zauważyłem również że jak gdzieś koło 22 przepale auto to rano jest ok..dlatego chyba jednak(albo się tak chcę oszukiwać)stawiam na to siteczko w baku...a pompę 20 tys kilometrów temu regenerowałem bo zaczęła puszczać ropke..koleś mówił że 100 tys da rade...ehhh komu tu teraz wierzyć..jeszcze jeden symptom zauważyłem patrząc na obrotomierz od czasu do czasu drży, nie stoi jak przysłowiowa "pałka" na baczność na 900 obrotów tylko czasami delikatnie spadnie..o 1-2 mm ale powietrza w takich sytuacjach nie widziałem w wężyku(jak był jeszcze org) ale to już chyba moje skrzywienie...

Witam..wczoraj dolałem 4 litry 95 na cały baczek i rano nie było już problemu, dławienia czy gaśnięcia...ehhh...może rzeczywiście pompa zaczyna się męczyć :( pozd i dzięki za helpa..ale jeśli nawet pompa zdechnie to ją naprawie i nie sprzedam mojej ;audi;

Odgrzewam temacik dla wyjaśnienia...
okazało się że z pompą nie jest źle..bolączka wystąpiła w rurce sączka w baku..
5 cm od góry było pęknięcie wielkości 3 cm...jak do tego doszło nie wiem
ale zostało to zaklejone specjalną mieszanką klejową do plastyku..
przypuszczam że to właśnie było przyczyną..tym bardziej że zapowietrzał się przewód doprowadzający z baku i jak było gęste paliwko to sobie powietrzem pomagało :( .
Mam nadzieje że ropa tego kleju nie zje..na potwierdzenie muszę poczekać na mrozy ;)

Postaw piwo autorowi tego posta

Odpowiedz do tematu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Elementy silnika 

[ IP: 3.135.246.193 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa