Dają gwarancje na naprawę o ile pamiętam to 6 miesięcy. W moim przypadku nic nie naprawili. Odesłali sterownik twierdząc,że jest sprawny w 100%.
Tak czy inaczej zakupię inny sterownik i odezwę się.

Powodzenia.

Witam po dłuższej przerwie.Zakup sterownika identycznego z moim graniczy z cudem. Owszem można kupić komplety razem z pompą ale o innych numerach. Wysłałem swój stary sterownik do innej firmy zajmującej się regeneracją z prośbą o dłuższe testowanie. Okazało się ,że sterownik jest dobry- ręce opadły.Postanowiłem ponownie wymienić przewody od sterownika do czujnika, tym razem zdjąłem górną pokrywę wtyczki przy module ABS (jest mocowana na dwóch zatrzaskach które wystarczy lekko odgiąć i zdjąć obudowę ) i wpiąłem się bezpośrednio za pinami (wcześniej wpinałem się za wtyczką ABS)
Po wymianie przewodów jest OK przynajmniej na obecną chwilę.
Ciekawe jest to ,że przejście od wtyczki ABS do czujnika mierzone multimetrem było ok.Można było łatwo sprawdzić ,który czujnik przy kole odpowiada określonemu pinowi we wtyczce . Mimo to taki dobry przetestowany przewód generował błąd.
Wielkie podziękowania za pomoc w szczególności dla Adi202

[ Dodano: Sro 03 Maj, 2017 17:47 ]
Niestety,po kilku dniach błąd powrócił
00283 - Front Left ABS Wheel Speed Sensor (G47)
30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent
Zrobiłem tak (może się komuś przyda): zamieniłem przewody idące ze sterownika (we wtyczce ABS) do lewego czujnika przy kole i podłączyłem je pod wyjście prawego czujnika.Sterownik "myślał",że obsługuje lewe przednie koło a obsługiwał fizycznie prawe przednie koło.
Po takiej zamianie trzeba wyłączyć ESP bo nie idzie skręcać i bardzo uważać przy hamowaniu!!
Po pewnym czasie pojawił się ten sam błąd lewego koła- mimo ,że czujnik i wiązka w tym momencie była od prawego koła.
Tym sposobem zdiagnozowałem ,że sterownik jest uszkodzony mimo,że był dwukrotnie sprawdzany przez dwie niezależne firmy.
-Adi202 tutaj wielki szacun bo tylko ty twierdziłeś ,że sterownik jest uwalony-
Udało mi się w końcu zakupić używany sterownik o takich samych nr jak oryginał.
Po zakodowaniu jest już OK - nie mam żadnych błędów i ABS działa tak jak kiedyś

Zastanawia mnie fakt,że ludzie dla których naprawa sterowników to chleb powszedni nie potrafią przeprowadzić prawidłowej diagnozy nie mówiąc już o naprawie. Szkoda kasy na wysyłki lepiej od razu kupić używany dobry.
No chyba ,że tylko ja miałem takiego pecha.

Witam,

Jestem nowy, więc może na początek się przedstawię, na imię mam Maciej i w kolekcji posiadamy z żoną kilka sztuk Audi, ale A6C5 była pierwsza i będzie zawsze tą jedyną.
Jest to jedyne ukochane auto mojej żony i po mimu swoich lat i przebiegu nadal jest hołubiona , jeżeli auto nie przejdzie badania technicznego (a raczej z taką usterką nie przejdzie) to moja żona się zapłacze i nie da mi spokoju, ona jeździ tym autem od 10 lat-czyli tak długo jak ma prawojazdy , to jej pierwsze Audi, które po mimo swoich lat i przebiegu nadal stoi w garażu i dbamy o nie jak o nowe, a nowszym żona po prostu nie chce jeździć, bo nowe są już plastikowe

Niestety w końcu i ją dopadła usterka z zapalającymi się kontrolkami ABS/ESP. Wszystkie objawy są dokładnie takie same jak u autora postu (bardzo mu dziękuję za tego posta, za wszystkie wyjaśnienia i za czas temu poświęcony, sporo i to pomogło). Wiem już co mam zrobić, a raczej co wymienić w moim Audi. Mam tylko pytanie co do tego "zakodowania" innego sterownika, na czym to polega, czy jak po prostu odłączę swój (prawdopodobnie zepsuty, bo próbowałem już różnych kombinacji i zamian czujników) i podłączę drugi, potencjalnie sprawny to i tak to nie zadziała bez "zakodowania"?

Może moje pytanie wydaje się śmieszne, ale po prostu w tej kwestii jestem zielony

Musisz niestety podłączyć się vagcomem i odczytać usterki w ABS ie. Bez tego nie mam możliwości rozjaśnienia problemu.

Auto było już podłączane pod kompa i błędy są dokładnie takie same jak u kolegi "Remikson", pozamieniałem już czujniki miejscami, lewy z prawym, bawiłem się z przewodami, odłączałem sterownik ABSu i zawsze usterka wraca, czasami od razu a czasami po jakims czase, zazwyczaj wraca od razu jak jest wigotno, jak jest sucho, ciepło czy jak były duże mrozy, to było lepiej, czasami nawet nie zapalały się kontrolki przez dwa trzy dni, więc zoastała mi tylko wymiana tego sterownika ABSu, znalazłem już kilka z gwarancją, kwestia tylko tego "zakodowania", na czym to polega? Myślałem że po prostu zamienie sterownik na sprawny i bedzie oki.

Adi202 wielkie dzięki za pomoc i za wytłumaczenie tego "kodowania" na język polski.
Rozumiem że ta adaptacja to jest to: "...adaptacja czujnika skrętu która nie wymaga komputera. Wystarczy jazda próbna na wprost max 20km/h..." ???

W takim razie jak dostane sprawny sterownik to zabiorę do go znajomego, zamontuję a jemu powierzę "zakodowanie". Mam nadzieję że to usunie usterkę i niunka znowu będzie śmigać.

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2018 13:38 ]
Jeszcze jedno pytanie z seri "głupie pytania"

Co się stanie jak podłączę nowy nie zakodowany sterownik, czy coś mogę uszkodzić, np. ten nowy sprawny sterownik, lub coś innego?

Nic się nie stanie.

Witam Ponownie,

Dziękuję wszystkim za pomoc, sterownik ABS/ESP wymieniony i jak na razie nie ma żadnego śladu po usterce, kontrolki gasną po odpaleniu i wszystko działa. Mam nadzieję, że to nie przez to że jest ciepło i niepada