Forum AUDI TECH TEAM

falko29

Witam
rano jechałem sobie boczną dróżką za osiedlem i zostałem zatrzymany do rutynowej kontroli trzeźwości.
Pech chciał, ze nie miałem przy sobie prawa jazdy, bo najnormalniej w świecie, zostało w domu. Sprawę powiedziałem policjantowi, ten zaś powiedział, że mam sobie zadzwonic do kogoś kto mi podwiezie dokumenty. Zadzwoniłem i czekałem. w tym czasie patrol zwinął manatki i pojechali gdzieś dość szybko.
Doczekałem , aż przywieziono mi dokumenty. poczekałem jeszcze chwile, pojechałem sobie na stację benzynową, zatankowałem i po paru minutach wróciłem w to miejsce , gdzie wcześniej stał radiowóz, poczekałem kilka minut, patrol nie wrócił w to miejsce.
Dodam, że gliniarz nie brał odemnie zadnych danych, nie dmuchałem w alkomat, ani nic.
Co robić ?

alicjaaa

eee moim zdaniem nie ma co się przejmowac, ja co dnia patrze na pałkarzy i z dnia na dzien pogłębiam sie w przekonaniu , że sa mniej rozgarnięci niż dzieci z podstawówki, a jak nawet Cie nie spisali ani nic, to nie ma co sie przejmować, zawsze masz świadka jak sie przyczepią i wróca do sprawy , ale raczej już nie bedzie żadnej sprawy w związku z tym :mrgreen:

falko29

nic nie mówił, powiedział tylko " nie ma pan dokumentów? dobrze, proszę zjechać na pobocze i zorganizować sobie, by ktoś je dowiózł"
po czym po 3 minutach wsiedli do radiowozu i odjechali z jakimś busem..

Ale, jako, ze mam kiepskie nerwy, zadzwoniłem do znajomego który pracuje w policji hehe i powiedział mi tak, jeśli nie brali mnie do radiowozu i nie sprawdzali moich danych w ewidencji, czy wgl mam prawo jazdy itp, to mam znaleźć tego kierowcę busa i mu ślicznie podziękować, ze uchronił mi du*ę, przed 150 złotymi mandatu. Że nie będzie żadnych spraw w związku z tym, zenie okazałem dokumentów i nie poddałem się kontroli. Radiowóz odjechał i tyle. Nikt nie powiedział " proszę poczekać, za chwilkę wrócimy"

alicjaaa

no widzisz, nie ma problemu, ja sadze, że nie ma co sie przejmować, pojechali bo doszli do wniosku, ze tamtemu w busie wystawią większy mandat i bardziej im będzie będzie się im to opłacać

falko29

Dzięki drodzy koledzy za wsparcie i za zainteresowanie tematem

Można zamknąć

elmek13

Idź, na wódkę i się nie przejmuj. :mrgreen:

szynszylek

Nie ma się czym przejmować, jak pisała alicjaa - nie spisali Cię, więc nie ma podstaw do wystawienia mandatu. Możliwym jest, że spisali numer rejestracyjny auta, ale wtedy też nie mają o co zahaczyć. Mojemu malżonowi zdarzyła się podobna sytuacja, tylko że jemu wypisali mandat. Jako, że jest obcokrajowcem musiał podjechać do bankomatu po kasę - jak wrócił na miejsce, policji już nie było, a on nie miał ani dowodu rejestracyjnego ani paszportu, a już tym bardziej nie znał nazwiska policjanta, który mu dokumenty zatrzymał. Szukaliśmy przez 2 dni i zrobiła się z tego generalnie niezła akcja zakończona dyscyplinarką w/w policjantów. Goście tłumaczyli się, że dostali nagle wezwanie do wypadku. Ostrzeżcie swoich znajomych z zagranicy - nigdy, przenigdy mają nie oddawać żadnych papierów jak jadą po kasę do bankomatu, żeby zapłacić manadat. Po pierwsze, jest to nielegalne, po drugie - policja ma podjechać z nimi. Po trzecie, w razie czego niech zapiszą nazwiska policjantów - wtedy będzie można ich znaleźć. Taki mały OT

Temat przenoszę do odpowiedniego działu.