Witaj Ozet. Postaram się zwięźle Ci to wytłumaczyć, więc turbina to wspaniały wynalazek ale jego największą wadą są bardzo wysokie obroty-sięgające nawet 160000 obr/min. Jeżeli chodzi o turbiny to są dwa podstawowe typy - ze zmienną geometrią łopatek i bez. Więc turbina TFSI czy TDI będzie taka sama (oczywiście kształt turbiny,ciśnienie powietrza doładowanego może być inne). Druga część pytania- turbiny się nie ''chłodzi''tylko zmniejsza się jej prędkość obrotową poprzez pozostawienie silnika na wolnych obrotach przez 30 do 60 sekund (różne szkoły)- a chodzi głównie o smarowanie turbiny, po jeździe jeszcze długo się kręci a wyłączając silnik od razu po zatrzymaniu pozbawiasz ją smarowania i wtedy możesz wpakować się w koszty. Myślę że prosto Ci to wytłumaczyłem
Jeśli chodzi o chłodzenie to chodziło mi właśnie o pozostawienie na jałowym biegu na minutkę aby się nie kręciła tak szybko jak podczas jazdy-dokładnie:)
Głównie chodziło mi o to czy tylko w TDI trzeba chłodzić czy TFSI też tego wymaga ale już wszystko wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum