Elementy silnika » [s8 d2] błędy, falują obroty, przerywa przy przyspieszaniu
Odpowiedz do tematu
 [s8 d2] błędy, falują obroty, przerywa przy przyspieszaniu
Witam,

zakupiwszy lekko zapuszczone es8, postanowiłem dać mu nowe życie,
między innymi, komora śilnika wymagała umycia (teraz mogę żałować),

odłączyłem akumulator,
umyłem silnik,
jako że przy okazji miałem rozkręcone lampy i zderzak, nie spieszyłem się z montażem, i tak sobie wysychało,

po tygodniu odpaliłem,
pokazało się kilkanaście różnych błędów- usunąłem,
pomimo to dwa z nich nie dało się usunąć,
były to:
17526 podgrzewana sonda lambda 2 strona 1 - przerwa grzejnika
17522 regulacja lambda strona 2 - podgrzewanie za wysokie

.....pojechałem się przejechać,
zauważalny brak mocy, telepanie cała budą, przy wciśnięciu gazu jak by to nazwać czkawka w przyspieszaniu
Podłączyłem komputer i w śilniku wypluło osiem błędów:
17526
17522
17539
17545
17547
16684
16685
17521

i jeden w abs/esp
01119

Będę wdzięczny za podpowiedzi,
jak to naprawić, jak sprawdzić, co wymienić,

Dziękuje,
Pozdrawiam i przy okazji
Wesołych świąt Wielkanocnych

[ Dodano: Sob 04 Kwi, 2015 09:33 ]
...i tak myślę że nie koniecznie wszystkie błędy wyskoczyły po umyciu silniku,
silnik myłem zaraz po odebraniu auta od mechanika, który regenerował mi przekładnie kierowniczą, może jakaś wtyczka np. od sondy nie jest dobrze włożona,

i od razu po odebraniu auta od regeneracji magla,
zauważyłem a raczej wcześniej tego nie było (ale ręki nie dam sobie uciąć)
np.
jak jadę powoli w korku, dojeżdżam do auta, dodaje lekko gazu,
to po lewej stronie słychać puknięcie, mam wrażenie , jak by luz na półosi, coś nie dokręcone, a może katalizator/wydech, nie jest dobrze przykręcony

edit:
usterka stuku naprawiona, stukał przegub wewnętrzny, wymiana na nowy

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Uszkodzenie 3 sond. Silnik zalewa paliwo (mieszanka za wysoka) i występuje wypadnięcie zapłonu na 1 cylindrze. W efekcie dochodzi do spalenia paliwa w katalizatorach. Sprawa dość poważna bo grozi uszkodzeniem katów.

Koleżko uzupełnij dokładniej swój profil i tylko dla jednego modelu. Albo rybka albo pipka.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
W sobotę:
Odkręciłem cewkę nr1, okazało się że świeca była zalaną wodą,
przy okazji odkręciłem pozostałe, osuszyłem resztę świec i modułów,
i błąd wypadania zapłonu i cylindra nr1 - już się nie pojawia,

po kilku dniach(poniedziałek) jazdy wyskakują błędy:
17521 P1113 4471 Sonda Lambda 1 (HO2S), bank 1 - wysoka rezystancja grzałki
17522 P1114 4472 Sonda Lambda 2 (HO2S), bank 1 - wysoka rezystancja grzałki
17526 P1118 4476 Sonda Lambda 2 (HO2S), bank 1 - otwarty obwód grzałki
17538 Długoterminowa adaptacja składu mieszanki 2- mieszanka uboga (weak mixture)
17539 P1131 4483 Sonda Lambda 1 (HO2S), bank 1 - wysoka rezystancja grzałki
17545 Długoterminowa adaptacja składu mieszanki 1- mieszanka bogata - b.jałowy
17457 Długoterminowa adaptacja składu mieszanki 2- mieszanka bogata - b.jałowy

Dziś (środa),
pojechałem na kanał obadać sondy za katalizatorem i ich wtyczki,

okazało się, że sondy wkręcone są w "emulatory sond",
w dodatku przedłużka prawej sondy obraca się o 1/8 obrotu,
nie mogłem od razu tego dokręcić ponieważ przeszkadza mocowanie,
musiał bym opuścić wydech,

Wyciągnąłem dywanik, odnalazłem wtyczkę ,
odpinam i szok;
przewód gruby czerwony i obok masa, - styki zaśniedziałe -zielone od wody,

Zrobiło mi się lżej ponieważ to nie moja wina mycia silnika
tylko wcześniejszemu właścicielowi zapchały się odpływy od nadmuchu/klimy,
wnioskuje to po napuchniętej dykcie i odpływie które 2 tygodnie temu przetykałem.....

Po oczyszczeniu styków,
usunięciu błędów, odpaleniu auta pojawia się błąd 17526

nie wiem jak z resztą błędów ponieważ nie jeździłem,


Zastanawia mnie po co wcześniejszy użytkownik zamontował emulatory,
Może iść za ciosem, wyciąć katalizatory i wstawić strumienice?

Jeśli dobrze i szybko sprawdziłem to na sondach za katalizatorami; lewa stoi 0,45V, a prawa 0,44 i spada ale to mogło wynikać że nie miałem dobrego styku,

albo w jakiej grupie na vagu sprawdzić działanie sondy to będę miał bardziej poprawne informacje

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Według numeru błędu powinno być na odwrót. Błąd tyczy się grzałki prawej sondy za katalizatorem.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Adi202 napisał/a:
Uszkodzenie 3 sond. Silnik zalewa paliwo (mieszanka za wysoka) i występuje wypadnięcie zapłonu na 1 cylindrze. W efekcie dochodzi do spalenia paliwa w katalizatorach. Sprawa dość poważna bo grozi uszkodzeniem katów.

Koleżko uzupełnij dokładniej swój profil i tylko dla jednego modelu. Albo rybka albo pipka.


Okazało się że któryś z wcześniejszych użytkowników pojazdu, nie dość że zastosował emulatory sond, to zakleił taśmą kontrolkę w liczniku 'check engine'
Powodem zapewne były padnięte sondy......

wymieniłem:
sondę za katalizatorem (używana),
dwie sondy przed katalizatorem (nowe bosch)
olej, wszystkie filtry,
Oczywiście błędy dotyczące sond już się nie pojawiają,
Kontrolka od ' check engine' się nie zapala, emulatory odkręcone

ale w dalszym ciągu, po kilku dniach jazdy, pokazuje błędy:
17538 bank 2 ubogo
17545 bank 1 bogato
17547 bank 2 bogato

Objawy które pozostały:
Przy przyśpieszeniu, wciśnięciu gazu do końca, przy obrotach około 5-6tys zaczyna szarpać/ przerywać ,
Jak jeżdżę spokojnie to powyższych błędów nie ma, dopiero jak przyspieszam/wciskam gaz w podłogę, to pokazują się powyższe błędy....


W "połowie" ( tylko w połowie ponieważ komputer garażowy działa tylko na kablu sieciowym) sprawdziłem przepływomierz, i na rozgrzanym silniku 90stopni, obroty 760 ,mass flow różnie pokazuje od 9,5 do 10 g/s ,
load 2% czyli mam rozumieć że jego pełna moc to 190-200 g/s ?
Czyli przepływomierz do wymiany?

Z informacji jakie wyczytałem powinien wskazywać , na postoju od 5 do 8 g/s, pod max obciążeniem 250 g/s

Zauważyłem jeszcze , na postoju, gdy lekko (naprawdę lekko) wcisnę pedał gazu, to obroty zaczynają skakać 420-1100 , mass flow pokazuje wtedy 5-11g/s,

Gdzie szukać przyczyny pozostałych błędów?
wtryski, przepływomierz, świece, cewki, komputer,

Będę wdzięczny za pomoc w przywróceniu auta do stanu używalności
Ewentualnie może jest tu ktoś z okolic Wrocław-trzebnica,
podjadę w promieniu 50km od mojego miasteczka

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Wartości przepływki dla tego silnika powinny wskazywać od 3,5 do 7g/s. Sprawdź to jeszcze raz, ale na rozgrzanym silniku (80°) i wyłączonych wszystkich odbiornikach - klima, nawiew, radio itd.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
80stopni, na skrzyni P , teraz się tak zastanawiam czy nie powinno być N ?
pokazuje różnie, pomiar skacze 9,47-10,19g/s

90stopni, różnie skacze 9,61 - 9,89

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Ile pokazuje na wyłączonym silniku?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
zero,

sprawdziłem błędy i po ostatnim kasowaniu znowu powrócił dwa, dotyczące bogatej mieszanki,
ogólnie czuć paliwem,

Odkręciłem przepustnice, bo mówili mi że może brudna, ale tragedii nie było, umyłem, założyłem, zaraz jadę po nowe opaski do dolotu,,

jutro montuje nowe świece, iprzy okazji sprawdzą kompresje na cylindrach,
i może uda mi się sprawdzić przepływomierz pod obciążeniem w czasie jazdy

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Zmierz napięcie zasilające przepływkę

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Chciałem to zrobić, ale na jakich pinach?

pin 1 - zielony z czerwonym paskiem
pin 2 - zielony z białym paskiem
pin 3 - żółty
pin 4 - fioletowy z szarym paskiem
pin 5 - zielony

ps
Odnalazłem w garażu przepływomierz z rozbiórki 2.5v6, podmieniłem sam wkład (o takim samym numerze?), i nic, takie same parametry, błędów związanych z przepływomierzem brak....



edit,
znalazłem prawdopodobnie, pin:
1 czujnik temp
2 napięcie aku
3 masa
4 napięcie odniesienia
5 sygnał maf

sprawdzić przy włączonym zapłonie, biegu jałowym?

zbliżone do napięcia aku
2+masa
2+3

około 5V
4+masa
4+3

Postaw piwo autorowi tego posta
 
W takim razie wygląda na uszkodzenie przepływki.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Adi202 napisał/a:
W takim razie wygląda na uszkodzenie przepływki.

jak to?
po zamienieniu wkładu przepływomierza, objawy są takie same, przy 90stopniach na wolnych obrotach pokazuje około 10g/s, przerywa przy przyspieszaniu, no i po lekkim dodaniu gazu obroty spadają, błędy bogatej mieszanki wyskakują pod obciązeniem

mi się wydaję że to nie jest wina przepływomierza,
dziwne żeby na dwóch tak samo pokazywał,,
nawet jak by ten drugi był uszkodzony to powinien pokazać błąd, a błędów dotyczących przepływomierza brak,
no chyba że kabel jest przedarty,


jutro jadę do diagnosty, ja już nic nie wymyślę,
no chyba że uszczelka pod kolektorem ssacym

[ Dodano: Nie 26 Kwi, 2015 09:37 ]
edit:
-wymieniłem świece (świeca na cyl 1 wydawała mi się uszkodzona, czarne mikro ryski- jest to ta świeca która była zalana wodą)
-przy wymianie oringu z tyłu silnika z którego sączył się płyn chłodniczy
wymieniłem uszczelkę pod kolektorem ssącym ( odkręcając, miałem wrażenie że kilka śrub nie było dokręconych, ze starości/temperatury uszczelka opadła?) dałbym wiarę że mogło zaciągać lewe powietrze?
-wyczyściłem odmę

W rezultacie, auto przestało szarpać, nic nie przerywa pod obciążeniem,

W czasie testów (szybkiego przyspieszania), po podpięciu pod vaga,
zaczęły pokazywać się nowe błędy:
16486 - przepływomierz niskie napięcie (pod obciążeniem wacha się 100-120, max 130g/s) (już zamówiony w poniedziałek będzie nowy)
18265- (pokazuje ten błąd w silnik/abs/skrzynia) zapala się abs/esp

Ponadto diagnosta stwierdził:

-przestawiony rozrząd; z jednej strony o jeden ząbek, z drugiej o pół ząbka,
alę żebym się tym nie przejmował, ponieważ jest "na minusie" i żeby zająć się tym przy wymianie rozrządu (rozrząd robiony w aso przy 188tys(2011.10) także za rok wymiana)

- na listwie wtryskowej, za duże czasy/dawki wtrysku,
jeśli dobrze pamiętam to ma być 0 a u mnie jest 20
(może to być regulator ciśnienia paliwa(po ściągnięciu wężyka benzyna nie leci)
lub pompa paliwa (wymiana w serwisie przy 181tys(2011.07) obecnie ma nalatane niespełna 233tys),

ale może to też być następstwem popsutego przepływomierza

Po wymianie przepływomierza, dam znać co się poprawiło

[ Dodano: Pon 27 Kwi, 2015 15:12 ]
edit:
założyłem nowy przepływomierz, pokazał maksymalnie 289g/s,
teraz przyspiesza płynie, i szybciej,
w dodatku na postoju, po lekkim naciśnięciu pedału gazu, obroty rosną, a nie tak jak wcześniej opadały do 400 i falowały

Póki co - Błędów brak,
Po tygodniu testów dam znać

Dzięki wszystkim za pomoc

Postaw piwo autorowi tego posta

Odpowiedz do tematu

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Elementy silnika  

[ IP: 3.137.180.32 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa