Ściągając dzisiaj pokrywę zaworów zastał mnie taki o to widok. Pytanie brzmi, czy da radę to zrobić, w sensie wyrównać, i jakie miej więcej koszty?
http://www.fotosik.pl/pok...69cb45be3d.html

to są wżery? czy ktoś potraktował silnik młotkiem i pilnikiem
użyj może dodatkowej masy uszczelniającej na uszczelkę by się nie ładować w koszty, byle by nie było wycieku oleju.

ściągając wczoraj pokrywę zauważyłem pokaleczoną płaszczyznę głowicy. Dzwoniłem do firmy zajmującej się głowicami, i powiedzieli mi, że wyrównają płaszczyznę, potem zrobią napawanie uszkodzonych miejsc i znowu wyrównają. Ale powiedzieli, iż nic nie obiecują

Kolego, zadzwoń do Snarskiego, Ludzie znają się na robocie
http://www.autoszlif.olsztyn.pl/index2.html
Potrafią cuda robić

No to właśnie do niego dzwoniłem, bo nie raz oddawaliśmy tam głowicę do roboty. No cóż, jutro ją ściągnę, i zawiozę do Olsztyna. Tylko ciekaw jestem, jak z kosztami mi to wyjdzie.

pstryknij fotkę tej płaszczyzny,,,może wcale nie trzeba napawać. wszystko zależy w których miejscach.