Postanowiłam taki wątek tu zamieścić, bo może dzieki niemu uda się uratować chociaz jednego psa...

to zaczynamy od psów różnych ras, oraz wielorasowych (mixów, kundelków)
http://www.bull-bazarek.eu/viewforum.php?f=103

a tutaj bulteriery do adopcji, również rodowodowe
http://www.bull-bazarek.eu/viewforum.php?f=4

Fundacja - S.O.S. Bullterrier
http://www.sos-bullterrier.pl

Ratując jednego psa, nie zmienisz świata... Ale świat zmieni się dla tego jednego psa.

Jeśli kiedyś duma nadmierna
z człowieczeństwa w tobie zagości,
pójdź do schroniska nie chcianych uczuć,
przechowalni niepotrzebnych miłości.

W każdej klatce mieszka ciężka dola.
Między pręty smutek wciska nos.
I na pewno nie załatwia sprawy
wzruszenie ramion, no cóż, taki los.

Może, kiedy tam się wybierzesz,
smutne oczy zawładną twym sercem
i już będzie jedna miłość potrzebna,
jednej stanie się kres poniewierce.

Potem będziesz miał już samą radość:
psa z milionem merdających ogonów.
Iz pewnością szybko się przekonasz,
że to lepsze od fałszywych ukłonów.