Oglądałam i przyznam szczerze, że wypadek Rockenfellera sprawił, że zabrakło mi tchu. Tylko można się cieszyć, że siedział w kokpicie Audi - uderzenie w barierę przy prędkości rzędu prawie 300km/h rzadko kiedy kończy się pozytywnie. Ja mu bardzo kibicuję w DTM, wygląda na to, że najbliższe wyścigi opuści. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia.
_________________ Gość pozdrawiam serdecznie
Samo skur*****stwo na tym świecie.
Skur*****stwo i pogarda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum